Azoty sprzedały dwie spółki. Ministerstwo: sprzedaż zgodnie z prawem

No i dobrze. Po co Azotom spółka medyczna? To tylko dodatkowe koszty. lepiej niech się skupia na chemii!

dokładnie. jak zwykle robią wielkie halo o nic. tylko za komuny było tak że każdy większy zakład pracy miał spółki i podmioty praktycznie od wszystkiego, łącznie z hotelem robotniczym albo ośrodkiem wczasowym. logiczne jest że się od tego odchodzi na rzecz głównej działalności

Pewnie, że dobrze zrobili. Po co mają trzymać coś czym się nie zajmują, a usługi inne niż podstawowa działalność powinna być realizowana na podstawie przetargów.

TO HUJU CHODZ PRACUJ W REMZAPIE ZOBACZYSZ JAK JEST.

JAK JEST AWARIA TAK JAK W TAMTA ZIME ZE CIEPLA NIE BYLO TO SOBIE ORGANIZUJ PRZETARG IDIOTO JEDEN Z DRUGIM

Człowieku, ochłoń... Nie kwestionuje nikt pracy która na pewno jest cięzka. Mowa jest o sprawach właścicielskich. Spokojnie

Były starosta i poseł obudzili się dzień przed podpisaniem umów. Proces trwał kilka miesięcy i nie były to tajne informacje że spółki są sprzedawane. A oni robią burzę tylko dla propagandy i promowania swojej osoby. Jak zwykle Kamiński węszy spisek. Może ten pan powinien się zastanowić nad sobą, w Medicalu przyjmuje lekarz który może mu pomóc.

A cóż to za silidarność, która daje wyróżnienia imigrantom, a nie tym co walczyli w kraju

AUTOZAP też sprywatyzowali i gdzie jest? W czarnej d..pie!

Były starosta i poseł obudzili się dzień przed podpisaniem umów. Proces trwał kilka miesięcy i nie były to tajne informacje że spółki są sprzedawane. A oni robią burzę tylko dla propagandy i promowania swojej osoby. Jak zwykle Kamiński węszy spisek. Może ten pan powinien się zastanowić nad sobą, w Medicalu przyjmuje lekarz który może mu pomóc.

  :D No ale to w sumie smutne że co niektórzy sobie robia z tego tematu trampolinę polityczną, albo cały czas próbują przynajmniej. Skoro jest nawet stanowisko Ministerstwa Skarbu które mówi że wszystko jest w porządku to po o temat drążyć

czemu stozapu nie z prywatyzowali??? tez mial byc przeciez

Naczelny krytykant powiatu się odezwał. Pozostaje otwarte pytanie, co on za swojej kadencji zbudował, a co zlikwidował.

Pan Kulik to niech sobie więcej żelu na włosy nałoży. Po pierwsze to żadna ze spółek-córek w grupie jak choćby PROREM czy REMECH nie jest pośpiesznie sprzedawana. Więc jaki uporządkowanie struktur. KPINA. Po drugie to PIAZAP i MASZZAP zostali sprzedani za symboliczną kwotę ok. 2 mln PLN a za REMZAP ZAP chce ok. 21 mln PLN. Jak nikt nie widzi różnicy to jest to ok. 19.000.000,00 PLN - jest różnica (za 1 REMZAP można sobie kupić 5 MASZzapów i 5 PIAzapów). Życzę powdzenia w zebraniu tej kwoty ... no chyba że ktoś ... ma pieniądze ... znajomości ... i chrapkę na REMZAP ... a resztę dopowiedzcie sobie sami

ooo, jest pierwsza teoria spiskowa! :) tylko szkoda że nic się w niej nie klei. no bo tak: są różne spółki, o różnym profilu, poziomie rozwoju, strukturze itp. i teraz z jakiej paki każda ma być sprzedawana za tą samą wartośc, np te 2 mln "bo tak"? to by dopiero była afera... a tak każda spółka na czele z remzapem jest sprzedawana za taką wartość za jaką rzeczywiście powinna być sprzedana, oczywiście biorąc pod uwagę rynek i to czy jest w ogóle chętny. bo na wspomniany wcześniej stozap chętnego zdaje się nie było. tyle faktów a jak ktoś ma coś jeszcze w tej sprawie do powiedzenia to proponuję KONKRETNIE bo bajeczki na zasadzie "ktoś coś" to można sobie faktycznie dopowiadać, tylko co z tego :)

Proszę o odpowedź dlaczego tylko w Puławach z takim "pośpiechem" sprzedaje się spółki skoro w całej grupie ruszył proces sprzedarzy. A mimo zapewnień ZAP pracownicy NIE MAJĄ TYCH PIENIĘDZY - to w jaki sposób sprzedają pracownikom?!? Inne spółki w GRUPIE AZOTY nawet nie zostały wycenione (a podobno w Puławach proces sprrzedaży przebiego powolnie).

Jakim pośpiechem :D od dawna we wszystkich zakładach sprzedaje się różne spółki niezwiązane z główną branżą np http://chemia.wnp.pl/zaklady-azotowe-kedzierzyn-sprzedaly-osrodek-wypoczynkowy,203819_1_0_0.html   Odnośnie dzialania spółek pracowniczych to już pytanie do tych którzy je tworzyli i prowadzą bo rzeczywiście różnie z tym bywa. Już jedna taka była spółka co to pracownicy swoich udziałów na oczy nie zobaczyli. Co ciekawe założył ją związek zawodowy, przez grzecznośc nie napiszę który

Cyt.: "Nie potrzebujemy firm remontowych, czy medycznych". Panie Rzeczniku. Bardzo proszę, aby zapoznał się Pan z tym, co na początku roku (a więc w momencie kiedy podejmowaliście decyzje dot. Remzap-u) zrobił "Orlen". Proszę następnie zadzwonić do nich i wytłumaczyć im jak ogromny błąd popełnili nie konsultując tej decyzji z Panem. http://www.ddwloclawek.pl/pl/12_biznes/15509_remwil_juz_w_strukturach_pkn_orlen_kolejne_przejecie_od_anwilu_s_a.html

Moze posel Szulowski przypomni kto jest odpowiedzialny za podywzke wody o 10% i za scieki 30%. Dlaczego zatwierdzil pan takie powyzki będac przewodniczącym radny nadzorczej MPWIK !!!!??????????????? Dlaczego nie napisał  pan  o tym w swoich ulotkach wyborczych?  Że jest pan przy żłobie w spólce miejskiej i dobija pan swoich wyborców podwyzkami???????????? Teraz, po czasie,   wielki obronca spółek sie znalazl!

Na zakładach azotowych są organizowane przetargi na poszczególne pracę nikt nie mówi że nie ma. Ale cały problem w tym że Remzap jest firma która od dłuższego czasu generuje tylko zyski a tu nagle sprzedaż. A to że niby nie są związane z głównym profilem zakładów? To śmiało niech Azoty zwolnia wszystkich mechaników spawaczy i zostawia tylko chemików i marketing. Ci którzy twierdzą że dobrze zrobili niech zobaczą co podziało się w Mezapie. Praca owszem jest tylko za jakie pieniądze i w jakiej atmosferze... Żal patrzeć na całą sytuację na naszych zakładach

Heh, nie ma to jak rozumieć dosłownie każdą informację i przez forum zarządzać zatrudnieniem w spółce. Warto się czasem zastanowić że taka spółka to jest ogromny organizm w którym nic nie dzieje się przypadkowo tylko jest zaplanowane. Skoro podjęli decyzję o sprzedaży to znaczy że z punktu widzenia zakładów jest to konieczne. Oczywiście nie oznacza to automatycznie że nie będzie remontów, bo to bez sensu. Jest milion sposobów sensowego rozwiązania tego. Poza tym umówmy się że o raz kolejny jest taka że taka informacja jest w sztuczny sposób rozdmuchiwana, ponieważ z punktu widzenia spółki nie dzieje się nic złego. Jasne, wszystkie przekształcenia własnościowo-organizacyjne zawsze rodzą pytania, szczególnie u bezpośrednio zainteresowanych, ale naprawdę nie ma powodu do stawiania tej sprawy na ostrzu noża. Tyle.