1) dlaczego macie pana Marka w tak głębokim poszanowaniu? Zajebiście głębokim... dlaczego nikt nie raczył się zainteresować jak ten chłop zdobył kasę na tę chałupę? co on robi w swoim żywocie i czy sam nikomu nie zaszkodził??? taki z niego aniołek??? i don't think so... 2) pzpr tak, trwa nadal tylko pod inną nazwą ale pani inspektor z tego co wiem, już nie należy do żadnej partii, nie od wczoraj, nie od miesiąca tylko dłuższy czas... 3) zanim zaczniecie się tu rozpisywać o naszym prawie to może najpierw poczytacie parę paragrafów albo w końcu jak są wybory to pójdziecie do urn i zagłosujecie jak trzebaGość napisał:Facet wyremontował dom a nie budował. Baba z PZPR która podpisała nakaz rozbiórki nawet nie widziała budynku . Właściciel stanoł okoniem do tępych urzędasów i ich deb***nych pism . Przed remontem był w starostwie i pytał czy zmieniając dach i przestawiając ścianki działowe musi mieć zgode urzędników.Dostał odpowiedź NIEE.Więc kiego grzyba te babsko z SLD chce mu dorobek życia zmienić w gruz.
|
|
|
|
1) Chłop zdobył kase na chałupe jak wiekszosc polaków (robotników), pracując ciężko w handlu, na budowie i za granicą (ostatnie lata w holandii). I tak musiał dobze oszczędzac, bo wiekszosc ludzi pracujących w w prywatnych firmach nigdy nie bedzie stac na własne mieszkanie ani na taki fajny domek. P Marek sam sobie go tak wykonczył i odremontował bo ma fach w reku. Nie narzeka jak inni pod sklepem że niema roboty w urzędzie pracy. 2) Czy nikomu nie zaszkodził? Pewnie jak każdy komuś zaszkodził, a co ty "muskrat" nie masz nic na sumieniu?? |
|
|
chyba każdy powinien wiedzieć ze lezącego się nie kopie ale zawsze się znajdzie jakaś szuja której mało ze biednemu dom chcą burzyć jakby miała taka świnia jakieś dowody to najchętniej jeszcze do skarbówki by doniosła. mam wrażenie ze to musiał napisać jakiś kolega pani Dudzińskiej czyżbym się mylił? |
|
|
Każdy sądzi według siebie, według swoich umiejętności i możliwości, ludzie robią błędy, ale tylko niektórzy chcą je naprawiać, są też i tacy agresywni jak przedstawiony w materiale powyżej, widać inaczej nie umie. Każdy szanujący się fachowiec wie, że w naszym kraju niczego bez pozwolenia lub choćby zgłoszenia wykonywać nie wolno, przestępstw skarbowych też nie. Do czego namawiasz ludzi ?
|
|
|
a jakie to błędy, że chłop poprawił starą chałupę, w naszym kraju uczciwie pracujący polak to ma biedę. Jedynie tylko złodziej i .... mają się dobrze. |
|
|
To co zrobił zostało wielokrotnie sprawdzone i ocenione. Myślę, że będzie sprawdzane jeszcze. Bardzo proszę zastanowić się nad kolejnymi wypowiedziami i osądami, spokojnie przemyśleć, a najlepiej, jeśli się nie wie wszystkiego, bez potrzeby nie wtrącać się w trudne sprawy. Jeżeli sądzisz, że napastliwością i biadoleniem poprawisz sytuację tego człowieka to mylisz się. Decyzje zapadły , a to co dzieje się dzisiaj jest ich konsekwencją. I ... nie mów mi, że tylko złodzieje są szczęśliwi, ja w to po prostu nie wierzę!
|
|
|
Muskrat jesteś taki sam cienki jak Dudzińska. Twierdzisz, że nie działa w partii? Mnie to nie dziwi ona w niczym się nie sprawdza- ani jako działaczka, ani jako urzędnik a co więcej jako CZŁOWIEK się nie sprawdza. "Szanowna Pani Inspektor" tej Wigilii to Pani spokojnie nie spędzi bo będzie Pani miała (mam nadzieje) sumienie jak głaz i myśl, że doprowadziła Pani człowieka do takiego stanu psychicznego będzie Panią dręczyła przez całe te piękne święta i jeszcze długo, długo po nich... Tylko tak myślę czy cienki "komuch" ma sumienie? Chyba jednak nie.
I jeszcze jedno proszę sobie Szanowna Pani zapamiętać do końca życia, że na stanowiskach się bywa a człowiekiem się jest... a potem to już niech Pani duszę diabli porwą.
|
|
|
Cienki to ty jesteś, bo tylko ubliżać i chrzanić umiesz, co ma piernik do wiatraka? A gdzie byłeś jak innym krzywda się działa ? Co zrobiłeś dobrego ? Pyskować każdy potrafi. Widocznie masz sam bardzo dużo na sumieniu, bo tak usiłujesz za wszelką cenę bronić, ale nie tego co trzeba, i nawalasz.
|
|
|
odezwała się pani dla której ważniejszy jest interes osoby donoszącej niż człowieka który własnymi rekami musiał na wszystko zapracować i najlepiej mu to wszystko zniszczyć.a może jak jest pani taka mądra to nam pani odpowie jak do tego wszystkiego ma się Prawo własności a może nam pani powie że konstytucja przy prawie budowlanym jest niczym?najprościej rozlać dupę za biurkiem i się tłumaczyć jak tylko się żeby się odczepili bo ma pani gdzie mieszkać a co to kogoś obchodzi ze przez durne decyzje zrujnować komuś dorobek całego życia i jeszcze obciążyć go za to kosztami
|
|
|
ONA jest bardzo dobrze poinformowana ! Proszę tu jej wpis:
http://forum.dziennikwschodni.pl/dyskusja-t24264.html
może to sama sąsiadka ?
|
|
|
Artykuł 48 Prawa budowlanego, na podstawie którego została wydana decyzja ( jak orzekł Trybunał Konstytucyjny ) jest zgodny z Konstytucją RP, to tak to się ma do prawa własności w Polsce. Ani sąsiadka, ani Inspektor Powiatowa tego sobie nie wymyśliły. Ciężko to przyznać, ale Inspektor ma za sobą t w a r d y przepis prawa. Można z tym dyskutować i do tego służą środki odwoławcze, widocznie Inwestor je wyczerpał, a chyba się odwoływał, i ... przegrał. Miał chyba też inne sprawy i też przegrał. Zapewne boi się odpowiedzialności, ale zdaje się, że sam zadeklarowł w ciągu tygodnia rozebrać obiekt. Inspektor gdyby nie miała za sobą przepisu prawa to przecież nie musiałby nakazywać tej rozbiórki. Pewnie lubi inne rzeczy bardziej.
Ponadto chcę wytłumaczyć, że w przypadku legalizacji obiektu nie wystarczy tylko zapłacić i już!! Do legalizacji zobowiązany musi jeszcze dołączyć opinię techniczną i projekt, a jak jest coś źle nadzór może nakazać to poprawić. Żaden urzędnik sobie tego nie wykombinował, to są procedury ustalone w prawie. Natomiast kiedy zobowiązany nie przedstawi dokumentów, to Inspektor nie robi łaski, bo go NIK ( Najwyższa Izba Kontroli ) zaraz rozliczy i weźmie za łeb. Potem odpowiedzialność dyscyplinarna itp., itd. To tak właśnie jest.
|
|
|
P.s. Do tego trzeba jeszcze dodać, że naruszenie art.48 Prawa budowlanego stanowi w prawie polskim p r z e s t ę p s t w o, dlatego Inspektor musi robić co do niego należy, nie robi łaski, tak ma w obowiązkach, nie w przyjemnościach, tylko w obowiązkach tak ma !
|
|
|
Trybunał Konstytucyjny stwierdził że prawo własności traktowane jest w naszym systemie prawnym jako prawo podmiotowe o najszerszej treści i w porównaniu z innymi prawami - jako prawo najsilniejsze w stosunku do rzeczy.( OTK I/93,poz. 8) z 20 kwietnia 1993 r.
Pogląd ten nie stanowi jednak tezy iż prawo to jest prawem absolutnym (ius infinitum), a więc niczym w swojej treści nie ograniczonym
w tym kraju w prawie bardzo wiele rzeczy jest pokręconych i myślę ze gdybyście nie mieli do czynienia ze zwykłym prostym człowiekiem którego już dostatecznie zniszczyliście ze niema pieniędzy nawet na poradę u adwokata to musielibyście za to wszystko odpowiedzieć i dowiedziałaby się pani ze znajomość prawa budowlanego nie wystarczy
|
|
|
Pani ONA albo pani jest blondynka albo oraniczoą brunetką.
Gość wyremontował istniejący budynek nie zmieniając jego kształtu.Był w starostwie Powiatowym w Puławach i pytał czy może to zrobić.Dostał iformację ,ze przy tego typu inwestycji nie musi nic zgłaszać.
Po wykonanym remoncie poszedł donos z jednostronnym i nieprawdziwym opisem dokonanych robót.
Pewna posadowiona baba z wielkim tyłkiem uruchomiła machine urzędniczą,nie ruszajac swojego dupska w teren aby sprawdzic fakty i prawdziwość donosu.
Facet nie odopwiadał na żadne z pism,bo i niby po co,skoro w pismach ktoś opisywał jakieś science-fiction.
Po jakimś czasie pojawiła sie ekipa za 26 000zł do wyburzenia budynku i uziemienia klienta.
Obywatele są potrzebni dla rozpasionej machiny urzędniczej aby mogła istnieć.
Gdyby zlikwidować 90% zbędnych ustaw bezrobocie w Polsce sięgneło by 40%.
|
|
|
Durnoty gadasz, nie masz żadnego pojęcia ani dowodów, umiesz tylko klepać bzdury i
chyba komuś zazdrościsz. Siedzisz sobie anonimowo i naparzasz klawiaturę, żeby tylko wybronić przed opinią publiczną kolesia, może swojego ? Jak jakiś gamoń narozrabia to drugi gamoń go osłania. Za nic nie odpowiadasz tylko snujesz te smutki, po co? Idź do prokuratury i wylej te brednie, a tak to sobie możesz ględzić do bólu.
|
|
|
"Ona" co nieco Ci wyjaśnię, bo jak czytam te twoje wypociny to mam wrażenie, źe niewiele rozumiesz z tego co czytasz.
Czy prawda to ubliżanie?
1. Dudzińska jako działaczka SLD? Pewnie o tym nie wiesz ale dziś już ta partia nie istnieje więc kogo miała w swoich szeregach- właśnie taką inteligencję jak ...!!! A co do "komucha" to ja jej przecież do tego klubu nie zapisałam- to jej wybór.
2. Dudzińska jako urzędnik ha ha ha, ktoś tu wspomniał o NIK-u, ja raczej bym się skłaniał/a do CBA (mam nadzieję, że już niedługo...).
3. Dudzińska jako człowiek? Pozostawię to bez komentarza, życzę jej Wesołych Świąt...
A co do Ciebie "ona" tak coś czuję, że za Szanowną Panią teczkę nosisz. Mylę się?
Jeszcze jedno. Ktoś pisał o starostwie (pewnie ma na myśli wydział architektoniczno budowlany) SKOCZ to ta sama opcja polityczna- w głowie siano (jak u każdego komucha) ale stołka się trzyma kurczowo. Takich ludzi się o nic nie pyta bo jak ich stołek jest zagrożony kłamią jak z nut !
"ONA" proszę Cię nie przytaczaj art. prawa polskiego jak ich nie rozumiesz. Zacznij od tego, że Pani Dudzińska w swojej pracy nie ma się nijak do obowiązujących ją PODSTAWOWYCH zasad ogólnego postępowania administracyjnego i niemal każda z tych zasad jest przez nią łamana, a łamana jest bo jak każdy komuch jest zakompleksiona i nie może się pogodzić, że jej czas już minął bezpowrotnie. Przynajmniej sobie ulży jak w czasach demokracji skrzywdzi innego, może tego co się przyczynił do upadku jej partii...
Dlatego podtrzymuję, że Dudzińska jest cienka a z Nią i ty "ona".
|
|
|
A ty mutancie masz za to wymiociny zamiast mózgu, masz tyle zasad w życiu coby dowalić komuś, bo sam jesteś ordynarnym kretynem, który jest żądny krwi jak kania deszczu. Ty tylko międlić umiesz i siać nienawiść, a to jest niebezpieczne w życiu. Demokracja dała ci tylko możliwość wypaskudznia się na innych, bo sam niewiele wiesz i mało znaczysz. Takie nic! Kogo chcesz przekonać? I do czego z tymi bredniami?
|
|
|
Widzę że rozmowa jest bardzo interesująca. Powiem tylko tyle że w Polsce mamy takie prawo i takie urzędy jak również i tak "przecudownych" sąsiadów jak nigdzie indziej i nie jednemu człowiekowi system ten zmarnował życie i cały jego dorobek. A najgorsze jest to że nie jesteśmy tego w stanie zmienić.....to jest aby moje zdanie - jeśli ktoś się poczuł pokrzywdzony to przepraszam. Sam jestem ofiarą tego naszego systemu dlatego mam podstawy żeby tak twierdzić.....
Ps. Co do pana Marka to mi się wydaje że jest w tym trochę jego winy, może gdyby się kogoś poradził co ma zrobić przed przystąpieniem do przebudowy to by to wszystko inaczej wyglądało a z drugiej strony skąd ten człowiek miał wiedzieć że chcąc przerobić swoją własność musi latać gdzieś i prosić o zezwolenie, do tego pewnie jeszcze słono dopłacać jak to bywa w instytucjach państwowych.
Jednym słowem mu współczuje.
|
|
|
A czy ktoś wie, gdzie Pani Dudzińska zapewniła mieszkanie temu Panu?
Przecież jak mu zburza dom to nie będzie miał gdzie mieszkać, jak sie ma to do naszego prawa? Czy my podatnicy musimy dokładać do durnych decyzji urzędasów?
A zresztą trzeba to chyba traktować jako eksmisię , która jest od 01/11 zabroniona. Co zburzyć dom , a co z Człowiekiem który tam mieszkał??????
|
|
|
No właśnie o to chodzi że człowiek zdany jest teraz na samego siebie. Dom mu zburzą i co? Aż człowieka krew zalewa jak o takich rzeczach się słyszy, łatwo im powiedzieć, zburzyć dom, wywalić i tyle.....niech się sam martwi tak? Takie są niestety realia aby odebrać to na co człowiek pracował wiele lat i tyle, a co dalej z człowiekiem to nikogo nie obchodzi. Ja proponuje nagłośnić sprawę, najlepiej na platformę TVN24 do programu "Prosto z Polski" :
Telewidzowie mogą się skontaktować z redakcją:
tel.: (+48 22) 324 24 24
kontakt@tvn24.pl
Oglądam TVN24 ciągle i to jest najlepsze rozwiązanie. Jest dużo różnych i podobnych przypadków a dzięki temu osoby pokrzywdzone mogą liczyć na pomoc.
|
Strona 4 z 5
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
