Czy powinniśmy pochować Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego na Wawelu?

Czy powinniśmy pochować Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego na Wawelu? http://katastrofalotnicza.blogspot.com/201...prezydenta.html

Prezydent może spocząć na Wawelu, (jak niektórzy jego poprzednicy z II RP). Nie musi, ale może! To nie tylko kwestia zasług, ale też kwestia godności i symboliki. Nikt nie zarzuca Mu, że jest niegodny, jego życiorys jest nieposzlakowany, co najwyżej, że ma mało zasług. Ale za to stał się olbrzymim symbolem dla nas i świata. Prezydent Obama czy Miedwiediew przyjeżdżają tu nie pożegnać prezydenta z PIS, ale Prezydenta Narodu ciężko doświadczonego przez historię, który zginął nie na wakacjach, ale realizując swój obowiązek wobec Polski. Dziwię się panu Wajdzie, pani Olejnik czy innym kwestionującym miejsce pochówku. Zachowują się małostkowo, a wręcz niegodnie, zresztą podobnie jak niektórzy z Radia Maryja przed paru laty, odmawiając pochówku na Wawelu Miłoszowi. Nawiasem mówiąc, Miłosz miał skazy na życiorysie, ale i tak był wielkim symbolem dla Polski i świata (i tak powinien być oceniany). Nie bójmy się symboli i mitów, bo one czynią z nas społeczeństwo, naród i państwo. A mamy tak mało tych mitów i symboli, które są wspólne dla naprawdę wszystkich, że musimy trzymać się tych, które jednoczą możliwie dużo z nas. I do Katynia były zastrzeżenia i do Powstania Warszawskiego są uwagi i nawet do Papieża. Teraz też będą tacy, którzy sprzeciwią się mitologizowaniu Prezydenta Kaczyńskiego, założą koszulki "Nie płakałem po Kaczyńskim" i nie pozwolą mu spocząć na Wawelu. Tylko, że to jemu wiele nie ujmie, a nam wszystkim jako narodowi dużo.