Czy urzędniczki w urzędzie pracy mogą nosić bluzki z dekoltem?

trza sie myć a nie rozbierać

A czemu miałyby urzędniczki nie nosić "dużych" dekoltów? Moze wprowadzimy jakieś chore normy określające długość spódnicy i rękawów A może ustalimy że urzędniczka moze ubierać sie tylko na czarno lub niebiesko żeby kogoś nie urazić Żyjemy w XXI wieku czy w średniowieczu? Co ma wspólnego ubiór urzędnika z jego kompetencjami? Czy urzędniczka w długiej spódnicy będzie bardziej uprzejma za okienkiem?

Gość napisał:

no bo do pracy biurowej trzeba wiedziec jak sie ubrac, nie mozna butow z odkrytymi palcami i spodnic krotszych niz do kolan a takze duzego dekoltu, jak chca sie ubierac tak jak na plaze to niech wypieprzaja do odziezowego, beda odpowiadaly wygladem tym sprzedawczyniom

autorom postów przciwko dziękujemy za wzięcie udziału w dyskusji a teraz sie zamknąć i czytać bo powtarzał nie będę, jak już nadmieniła koleżanka przede mną większość z was w urzędzie by sie zgubiła więc niemacie sie co odzywać, jak chcecie to możecie wpaść i wtedy oceniać a nie rzucacie myśli nie poparte argumentami, bez dowodów!! Żądam dowodów w postaci materialnej, forma werbalna jest tu wysoce niemile widziana a wręcz niedozwolona. NO! Ja tam bylem bardzo często i nigdy nie widziałem nic co raziło by w oczy kogokolwiek więc te oszczerstwa są dla mnie bezpodstawne.

Gość napisał:

I duży plus dla dyrektora, kto to słyszal żeby w pracy wywalać takie dynie , wygląda to niesmacznie i nieelegancko, ale tak chodzą tylko wieśniary,ktore dostaną się za biurko bleeeeeeeeeeeeeeee

Proszę przyjść sobie do urzędu i zbaczyć że tu nikt dyni nie wywala.A po za tym więcej kultury człowieku.

swójnick napisał:

trza sie myć a nie rozbierać

Bardzo śmieszne.Proszę wymyśleć coś orginalniejszego.

xxx napisał:

A czemu miałyby urzędniczki nie nosić "dużych" dekoltów? Moze wprowadzimy jakieś chore normy określające długość spódnicy i rękawów A może ustalimy że urzędniczka moze ubierać sie tylko na czarno lub niebiesko żeby kogoś nie urazić Żyjemy w XXI wieku czy w średniowieczu? Co ma wspólnego ubiór urzędnika z jego kompetencjami? Czy urzędniczka w długiej spódnicy będzie bardziej uprzejma za okienkiem?

popieram całkowicie i w 100%

~gość~ napisał:

JAKIEGO CYRKU????????????????? ku*** widać, że w urzedzie nigdy nie byliście............. w ogóle o co ta cała afera. Do roboty sie weźcie, a nie głupoty piszecie.................

jak mamy się wziąć do roboty jak panie z wywalonym biustem w japonkach nie mają dla nas ofert bo co lepsze to w szufladzie dla znajomych. Taka prawda chwalą się stażyści jak tam jest

CO DO ZAROBKÓW PAŃ URZEDNICZEK TO SIĘ GRUBO CO NIEKTÓRZY MYLĄ. NIE SĄ ONE TAK WYSOKIE JAKBY SIĘ WYDAWAŁO CO NIEKTÓRYM. PRZYNAJMNIEJ NIE W PUP. A CO DO UBIORU TO MOŻE NAJLEPIEJ BYŁOBY POUBIERAC WSZYSTKIE PANIE NA BIAŁO-CZARNO W KOSZULE I SPÓDNICZKI DO KOLAN . LUDZIE !!! MAMY XXI WIEK CZY WIDOK KOBIET W PONURYCH CZARNO-BIAŁYCH STROJACH JEST OK? W TAKIM UBRANIU TO NALEZAŁOBY SIĘ ZATRUDNIC W ZAKŁADZIE POGRZEBOWYM. A CO DO OFERT Z WYNAGRODZENIEM 1276 BRUTTO TO MIEJCIE PRETENSJE DO PRACODAWCÓW I DO FISKUSA KTÓRY WPROWADZA TAKIE PODATKI ŻE PRACODAWCOM NIE OPŁACA SIĘ DAWAĆ WYŻSZEGO WYNAGRODZENIA NA PAPIERZE(WOLI DAĆ KASĘ NA CZARNO). I TAK WŁASNIE WYGLADA PUŁAWSKA RZECZYWISTOŚĆ. JA OSOBIŚCIE NIE MAM NIC PRZECIWKO URZEDNICZKOM Z PUP W PUŁAWACH I UWAŻAM ŻE PREZENUTJA SIĘ FAJNIE.

kaja napisał:

CO DO ZAROBKÓW PAŃ URZEDNICZEK TO SIĘ GRUBO CO NIEKTÓRZY MYLĄ. NIE SĄ ONE TAK WYSOKIE JAKBY SIĘ WYDAWAŁO CO NIEKTÓRYM. PRZYNAJMNIEJ NIE W PUP. A CO DO UBIORU TO MOŻE NAJLEPIEJ BYŁOBY POUBIERAC WSZYSTKIE PANIE NA BIAŁO-CZARNO W KOSZULE I SPÓDNICZKI DO KOLAN . LUDZIE !!! MAMY XXI WIEK CZY WIDOK KOBIET W PONURYCH CZARNO-BIAŁYCH STROJACH JEST OK? W TAKIM UBRANIU TO NALEZAŁOBY SIĘ ZATRUDNIC W ZAKŁADZIE POGRZEBOWYM. A CO DO OFERT Z WYNAGRODZENIEM 1276 BRUTTO TO MIEJCIE PRETENSJE DO PRACODAWCÓW I DO FISKUSA KTÓRY WPROWADZA TAKIE PODATKI ŻE PRACODAWCOM NIE OPŁACA SIĘ DAWAĆ WYŻSZEGO WYNAGRODZENIA NA PAPIERZE(WOLI DAĆ KASĘ NA CZARNO). I TAK WŁASNIE WYGLADA PUŁAWSKA RZECZYWISTOŚĆ. JA OSOBIŚCIE NIE MAM NIC PRZECIWKO URZEDNICZKOM Z PUP W PUŁAWACH I UWAŻAM ŻE PREZENUTJA SIĘ FAJNIE.

a dlaczego krzyczysz? widac ze pewnie pracujesz w jakims urzedzie i nie znasz podstawowych zasad korespondencji z kims... denerwuja mnie sluzbowe maile jak ktos pisze tak: "tresc bla bla, Jan N." bez odstepow i najelepiej duzymi!

Ok. za duże dekolty czy miniówy jakoś nie pasują ale czemu winne są japonki? Przecież to takie wygodne obuwie, w sam raz na upalne dni. Czy zakaz dotyczy również noszenia zwykłych klapek, czy tylko panu zastępcy źle się kojarzą bo takie niepolskie?

Trzeba być kretynem żeby myśleć, że urzędniczki chowają najlepsze oferty dla siebie i swoich znajomych. Przecież gdyby tak było, to by nie siedziały w urzedzie i użerały się z upierdliwymi ludźmi i to na dodatek harytatywnie!!!!!!!!!!!!! w bankach ubieraja się stosownie, bo ich na to stać

no to moze niech nauczyciele tez chodza z gołymi d..pami do pracy uczyć dzieci!!! a jak ktos zapyta czemu tak jest ubrana to powie ze jej gorąco, chociaz w zawodzie nauczyciela tez zdarzaja sie takie ewenementy, ale rodzice uczniów nie zostawiaja takich spraw bez komentarza!!! stanowisko pracy (nawet takie załatwiane jak większość urzedasów szczególnie w takich biurach pracy posiada) ZOBOWIĄZUJE do pewnych rzeczy!!!!

~JAREK~ napisał:

Trzeba być kretynem żeby myśleć, że urzędniczki chowają najlepsze oferty dla siebie i swoich znajomych. Przecież gdyby tak było, to by nie siedziały w urzedzie i użerały się z upierdliwymi ludźmi i to na dodatek harytatywnie!!!!!!!!!!!!! w bankach ubieraja się stosownie, bo ich na to stać

bo w tym durnowatym biurze nie ma zadnych sensownych ofert pracy, nie musza chowac dla siebie najlepszych, a dlatego ze nie nadaja sie w wiekszosci przypadkow do niczego tylko parzenia kawy a w odpowiedzialnej pracy nie dały by sobie rady i taka jest prawda!!!!!! nie wszystkie sa takie ale 75% niestety tak sie zachowuje

ja napisał:

bo w tym durnowatym biurze nie ma zadnych sensownych ofert pracy, nie musza chowac dla siebie najlepszych, a dlatego ze nie nadaja sie w wiekszosci przypadkow do niczego tylko parzenia kawy a w odpowiedzialnej pracy nie dały by sobie rady i taka jest prawda!!!!!! nie wszystkie sa takie ale 75% niestety tak sie zachowuje

A czy to wina urzedu, że nie ma sensownych ofert pracy, walnij się w ten pusty łeb, przeciez oni tylko przyjmuja oferty, które składaja pracodawcy, sami ich nie wymyślają. A do parzenia kawy tez trzeba mieć odpowiednie kwalifikacje Dostań sie do pracy w urzedzie jak jestes taki mądry i przejdź konkurs cwaniaku. Ja już 3 razy próbowałem

Gość napisał:

no to moze niech nauczyciele tez chodza z gołymi d..pami do pracy uczyć dzieci!!! a jak ktos zapyta czemu tak jest ubrana to powie ze jej gorąco, chociaz w zawodzie nauczyciela tez zdarzaja sie takie ewenementy, ale rodzice uczniów nie zostawiaja takich spraw bez komentarza!!! stanowisko pracy (nawet takie załatwiane jak większość urzedasów szczególnie w takich biurach pracy posiada) ZOBOWIĄZUJE do pewnych rzeczy!!!!

Załatwiane stanowiska pracy.....dobry kit.....głupota roku.....większej bzdury juz dawno nie słyszałem.... Myślisz, że w tych czasach wszystko da się załatwić? kto tu mówi o chodzeniu z gołymi dupami. Naucz się czytać

wszystkie kobiety powinny nosić bluzki z głębokimi dekoltami i krótkie spódniczki a przynajmniej do kolan to podoba się panom i kobieta przypomina kobietę, a nie spodnie i golfy wtedy kobieta przestaje być 100% kobieta - tak powinny nosić sie siostry zakonne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a ja lubie gdy jak jestem w urzedzie obsługuje mnie cycata i wydekoltowana pindzia, jest na co oko zawiesic, a jak w dodatku jest głupia to tym lepiej

~JAREK~ napisał:

A czy to wina urzedu, że nie ma sensownych ofert pracy, walnij się w ten pusty łeb, przeciez oni tylko przyjmuja oferty, które składaja pracodawcy, sami ich nie wymyślają. A do parzenia kawy tez trzeba mieć odpowiednie kwalifikacje Dostań sie do pracy w urzedzie jak jestes taki mądry i przejdź konkurs cwaniaku. Ja już 3 razy próbowałem

to gartuluje kompetencji sproboj 4 moze uda ci sie jednak ta kawe parzyć a ja za duzo szkoly skonczyłem zeby pracowac na urzedasowym stanowisku mądralo nie chodzi o oferty pracy a o sposób załatwainia petentów

ktoś napisał:

Załatwiane stanowiska pracy.....dobry kit.....głupota roku.....większej bzdury juz dawno nie słyszałem.... Myślisz, że w tych czasach wszystko da się załatwić? kto tu mówi o chodzeniu z gołymi dupami. Naucz się czytać

a co moze nie, prosze cie przemyśl co mowisz bo chyba jesteś daleko od pewnych realii, zaznaczyłem ze nie wszyscy i jakbyś ty umiał czytać to byś wiedział moze co komentujesz , wiec nie ekscytuj się tak i znajdz w słowniku słowo metafora i zapamiętaj bo moze przyda ci sie w życiu