Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Gość napisał:
to gartuluje kompetencji sproboj 4 moze uda ci sie jednak ta kawe parzyć a ja za duzo szkoly skonczyłem zeby pracowac na urzedasowym stanowisku mądralo nie chodzi o oferty pracy a o sposób załatwainia petentów
Skoro tyle szkół skończyłeś to czemu zarejestrowany w urzędzie jesteś, nie dziwie sie, ze tak Cie tam traktują
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dyrektor powinien byc dumny ze swojej decyzji, bo to co dzieje sie w polskich urzedach jesli chodzi o stroja pan tam pracujacych, przechodzi jakiekolwiek normy dobrego smaku: perfumy, ktore czuc na kilka metrow, makijaz wieczorowy, bizuteria wielkosci dekoracji choinkowych, w lecie roznego rodzaju sandaly, dekolty takie, ze az widac brzeg biustonosza...Panie urzedniczki, wiecej profesjonalnizmu! W firmie, gdzie pracuje, nikomu nie przyszloby nawet do glowy, zeby sie tak ubierac!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kochani moi mili-w PUP-ie w Parczewie,to się dopiero dzieje Sodomia i Gomoria,gorzej niż u Kaliguli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kasia napisał:
Dyrektor powinien byc dumny ze swojej decyzji, bo to co dzieje sie w polskich urzedach jesli chodzi o stroja pan tam pracujacych, przechodzi jakiekolwiek normy dobrego smaku: perfumy, ktore czuc na kilka metrow, makijaz wieczorowy, bizuteria wielkosci dekoracji choinkowych, w lecie roznego rodzaju sandaly, dekolty takie, ze az widac brzeg biustonosza...Panie urzedniczki, wiecej profesjonalnizmu! W firmie, gdzie pracuje, nikomu nie przyszloby nawet do glowy, zeby sie tak ubierac!
Skoro pracujesz, to skąd wiesz jak ubierają się urzędniczki PUP-u? Ja nic takiego nie zauważyłam, a przychodzę bardzo często do urzędu. Jak dotąd nie spotkałam się jeszcze ze złym traktowaniem albo niestosownym ubiorem jakiejkolwiek Pani z sali obsługi. Przeciwnie, zawsze jest miło i można porozmawiać. Nie rozumiem skąd te wasze komentarze i wnioski. Ktoś napisał, że ciągle wiszą na telefonie-taka ich praca, jak jest oferta pracy to dzwonią żeby się zgłosić. Czego czepiacie się tej nieszczęsnej kawy? a kto z Was w pracy kawy nie pije? niech się przyzna z czystym sumieniem!!! z resztą skąd wiecie, ze to kawa? może wody nie chcą przy ludziach pić z butelki i piją z kubków? Wasze komentarze są żenujące! spróbujcie postawić się na ich miejscu i siedźcie sobie 8 godzin, obsługując trudnych klientów i nawijajcie w kółko jedno i to samo o przepisach ustawy itp. W każdym urzędzie jest tak samo!!! przestańcie pisać już te głupoty o strojach i pracy urzędników jakichkolwiek. Wiadomo, ze każdy chce być szybko obsłużony, tylko szkoda, że większość z Was nie ma pojęcia po co urząd pracy istnieje. Świadomość społeczeństwa, że idą do urzędu żeby się ''odfajkować'' jest poniżej krytyki. No cóż... nic dziwnego, że Wasze komentarze są jakie są....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dekoldy ? jak najbardziej są na miejscu,klapki owszem w końcu jest lato,jeśli wszystko ze sobą gra to ok. A przy tym uśmiech i profesjonalna szybka obsługa. Tam pracują różni ludzie i nie wszystkich należy sprowadzać do jednego poziomu. A poza tym jak się domyślam zarobki tam są niewielkie to za co te kobiety mają się ubrać w eleganckie ciuchy za te 1276 a może za te 1450 brutto,proszę to ten DYrektor niech się zastanowi co oferuje swoim pracownikom,jakie wynagrodzenia,za dobrą pensję to można się ubrać. Więć wszystko to kwestia proporcji. obywatel RP
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ładny dekold jest na miejscu,więc nie rozumiem zamieszania.W golfach mają chodzić,żenada,są ważniejsze sprawy. Kwestia wyczucia.Ładna,uprzejma pracownica PUP to skarb dla dyrekcji takich ludzi trzeba zatrzymywać w takim urzędzie, trzeba ich motywować i by nie uciekli przy pierwszej okazji,a opornych edukować,a nie reformowalnych wysłać na emerytury!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie,Dyrektorze!to przecież kobiety z krwi i kości,czasem i dekold się przyda i klapki potrzebne,XXI wiek,nie podoba się kierownictwu niech wprowadzi strój służbowy albo da podwyżkę by mogły prezentować się w eleganckich kostiumach. Kawa,woda co za różnica to też ludzie jak w wielu innych zakładach pracy,też muszą pić,jeść a nawet do domu zadzwonić. Fakt ,że niektóre,niektóre ze starszych pań jakby bardziej powściągliwe w swoim podejściu do klienta a przecież i klient każdy inny więc trzeba się trochę uelastycznić a one mają czasem z tym problem. Generalnie szklanki wody nikomu nie wytykajcie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niektórzy w takich urzędach nie powinni pracować,ale nie ze względu na strój tylko powodu podejścia do interesanta. Wizerunku urzędu nie da się poprawić przez strój niech wszyscy to zrozumieją,może być dekold jeśli jest i miła aparycja oraz kompetencja. Z całym szacunkiem,dyrektorze czy pracownik ma klapki czy pantofle to rzecz naprawdę mało istotna aby nie "przegiął" no i sprawił by pobyt w urzędzie nie wzbudzał negatywnych emocji. Ważny jest człowiek po jednej i po drugiej stronie biurka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ZORRO napisał:
Krzynio zawsze był miernotą, ledwo przepychaną na socjologii. Jest typowym pampersem PIS-owskim, który najpierw robił jako zwykły referent w lubelskim MUP-ie a gdy władze w powiecie puławskim przejęli ludzie Masłowskiej to awansował na Dyrektora PUP-u w Puławach. Taki Pisowski BMW
Nom, Krzyś zawsze był taki troszkę mało rozgarnięty. Najpierw M. Sadurska miała cudowny desant z Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie do Starostwa w Puławach. A jak już została posłanką PIS to protegowany Krzyś cudownym skokiem po marnej karierze w Miejskim Urzędzie Pracy w Lublinie obsadzony został w Powiatowym Urzędzie Pracy w Puławach. Zbieg okoliczności? W Lublinie wszyscy wiedzą jak jest Tak to jest że mierni referencji rządzą bo grunt to znajomości. Najważniejsze aby Kopciuszek miał odpowiednio ustawioną Matkę Chrzestną Wróżkę a kariera gotowa Pozdrawiam Puławy w Japonkach
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Petentowi czasem będzie miło popatrzeć na dekolt w czasie oczekiwania na załatwienie sprawy, pod warunkiem, że jego wygląd będzie miły dla oka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
a dlaczego krzyczysz? widac ze pewnie pracujesz w jakims urzedzie i nie znasz podstawowych zasad korespondencji z kims... denerwuja mnie sluzbowe maile jak ktos pisze tak: "tresc bla bla, Jan N." bez odstepow i najelepiej duzymi!
znalazł się ten co zasady korespodnencji zna, najpierw sam sie naucz tych zasad bo jak by do mnie ktoś pisał cały czas bez polskich znaków to bym sie wkurzył, więc panie "polonisto" sam się wpakowałeś w przysłowiowe "łajno", poza jak ma wyglądać mail służbowy?? Większość z nich ma ściśle określone normy i tych norm nie należy naruszać ani podważać bo układał je ktoś kto lepiej zna sie na tym od pana"polonisty"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
KK napisał:
jak mamy się wziąć do roboty jak panie z wywalonym biustem w japonkach nie mają dla nas ofert bo co lepsze to w szufladzie dla znajomych. Taka prawda chwalą się stażyści jak tam jest
człowieku co ty gadsz???????!!!!!!!! po pierwsze paracę można sobie znaleść we własnym zakresie a nie tylko poprzez urząd więc stwierdzenie zeby się wziąć do roboty można podciągnąć pod szukanie pracy, także jeśli sie komuś w urzędzie nie podoba to niech szuka sobie sam, łaski bez, lepiej dla pracowniczek bo nie muszą przyjmować po 200 osob dziennie. Po drugie ja tam jeszcze nie widziałem "wywalonego biustu", a nawet jeśli by się takowy znalazł to pewnie był by już na youtube. Po trzecie założę się, że każda szuflada jest kontrolowana przez wyższe instancje więc musieli by sporo osób przekupić co by taką szyfladkę ominąć, jeśli to wogule możliwe, już nie mówie o odpowiedzialności prawnej..... poza tym wypisane oferty trzeba gdzieś trzymać a gdzie jak nie w szufladzieO_o' No i po czwarte, NIE ZGANIAĆ NA STAŻYSTÓW BO TO STAŻYŚCI SĄ!!! ONI SIĘ UCZĄ LUDZIE NO!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
no to moze niech nauczyciele tez chodza z gołymi d..pami do pracy uczyć dzieci!!! a jak ktos zapyta czemu tak jest ubrana to powie ze jej gorąco, chociaz w zawodzie nauczyciela tez zdarzaja sie takie ewenementy, ale rodzice uczniów nie zostawiaja takich spraw bez komentarza!!! stanowisko pracy (nawet takie załatwiane jak większość urzedasów szczególnie w takich biurach pracy posiada) ZOBOWIĄZUJE do pewnych rzeczy!!!!
proszę pana czy też pani, whatever, w urzędzie przyjmuje się dorosłe osoby więc nie mieszajmy w to dzieci, to raz. Nie porownojmy zawoduurzędniczki do nauczyciela bo to dwa różne zawody są a my mówimy o urzędniekach/urzędniczkach, to dwa. A trzy fakt zobowiązuje ale hmmmm jak by pan/pani wolał/wolała, patrzeć w urzędzie na ponurą zakonnice, czy uśmiechniętą panią???(nie mowie że zakonnice są wszystkie ponure) hę??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Petent napisał:
Petentowi czasem będzie miło popatrzeć na dekolt w czasie oczekiwania na załatwienie sprawy, pod warunkiem, że jego wygląd będzie miły dla oka.
Mnie osobiscie nie interesuja wyplywajace piersi z za dekoldu,i nie mam ochoty na nie patrzec!Ja ide tam cos zalatwic(choc jest czasem ciezko zrobic to w jeden dzien)a nie spogladac w czyjs dekold.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
snajperro napisał:
proszę pana czy też pani, whatever, w urzędzie przyjmuje się dorosłe osoby więc nie mieszajmy w to dzieci, to raz. Nie porownojmy zawoduurzędniczki do nauczyciela bo to dwa różne zawody są a my mówimy o urzędniekach/urzędniczkach, to dwa. A trzy fakt zobowiązuje ale hmmmm jak by pan/pani wolał/wolała, patrzeć w urzędzie na ponurą zakonnice, czy uśmiechniętą panią???(nie mowie że zakonnice są wszystkie ponure) hę??
Ja tam nigdy nie widzialem kogos usmiechnietego,kazdy ponury i niemily!Z lacha przyjmuja i zawsze jakies problemy stwarzaja!!!!Kiedys w kolejce stalem do drzi wyjsciowych,dopiero po aferze jakiej pani wpadl kierownik i zrobil porzadek z nimi,dwa okienka czynne a panie na fajeczce stoja!!!!!Jak dla mnie to nic tam nie robicie,aby wizyty umiecie wyznaczac i nic innego,nigdy od was nie dostalem zadnej oferty pracy,na wlasna reke szukalem.Jak to pani jedna mi powiedziala my nie dajemy pracy my pomagamy jej szukac-ciekawe w jaki sposob?Skoro nie dajecie pracy to po chol... ten PUP?????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak to przychodziło się do urzędu na suty popatrzeć, a teraz to już ni ma po co....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bezrobotny Polak napisał:
Tak to przychodziło się do urzędu na suty popatrzeć, a teraz to już ni ma po co....
HAHAHHAHA dobre
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
a moze zrobmy taki hepening? :D pojdziemy z materacami i kaczuszkami dmuchanymi w hawajkach do urzedu ? :D i takich okularach do nurkowania i pojdziemy zalatwiac sprawy.. :D
Tak! Kolejny puławski flash mob, tym razem w PUP a nie Galerii Zielonej! Jestem za!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
marek napisał:
Autorom postów "przeciwko" stylu ubierania sie urzedniczek propnuje zastapic je na kilka dni w takim upale w urzedzie.... moze ktos zmieni zdanie;]
Każdemu jest gorąco w upały czy to urzędniczkom,czy zwykłym petentom.Właściwy ubiór w miejscu pracy jest wykładnią stosunku do interesanta.Nie chciałabym,żeby obsługiwała mnie roznegliżowana panienka.Proszę zwrócić uwagę na stroje pracujących pań w bankach.Skromna biała bluzka i to chyba wystarczy ,żeby się nie spocić.Panie dyrektorze PUP tak trzymać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do piszących tu o "dekoldach" słowo piszemy poprawnie dekolt-dekolty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...