na kolei też prędkość zabija, a kupują to pendolino. Bóg chciał, aby człowiek poruszał się maksymalnie z prędkością galopującego konia.
|
|
Niby nie duża szybkość , bo to w obszarze dworca sie działo. Zwrotnica lub dyżurny , coś zawaliło sprawę .Dobrze że maszynista
zachował przytomność umysłu , zastosował manewr " brak zaufania " i w porę uchronił od wykolejenia.
|
|
na kolei też prędkość zabija, a kupują to pendolino. Bóg chciał, aby człowiek poruszał się maksymalnie z prędkością galopującego konia.Dlaczego galopującego konia a nie galopującego człowieka? |
|
To maszynisya "wciska" hamulec pociągu? Zawsze wydawało się mnie, że "włącza"... a może jeszcze kierownicą zmienia tor jazdy? Fakt, w starszego typu lokomotywach, które w większości jeżdżą po naszych torach są "kierownice"...
A co z automatyczną blokadą, kiedy na jednym torze znajdą się dwa pociągi? Nie działa w Dęblinie?
|
|
Ktoś kto odpowiada - won z roboty. Zero tolerancji wobec takich sytuacji!
|
|
Bezpieczeństwo przede wszystkim - i nie ważne, że dyżurny zarabia 2800 netto po 35 latach pracy. Musi byc zawsze czujny, uważny, zdyscyplinowany, bo tego oczekuje kolektyw.
|
|
Bezpieczeństwo przede wszystkim - i nie ważne, że dyżurny zarabia 2800 netto po 35 latach pracy. Musi byc zawsze czujny, uważny, zdyscyplinowany, bo tego oczekuje kolektyw.2800 to całkiem przyzwoita płaca przy dzisiejszych 1200. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|