Dla kogo osiedlowy parking? Spółdzielnia niewiele może zrobić

zarysowac a wlasciciel odrazu zmieni parking

Chamie ty ja cię zaraz porysuje!

lać na niego srać i sam zmnieni parking i niepotrzebne żale

skoro nic z niego nie wycieka to trzeba to zmienic :)  

zarysowac a wlasciciel odrazu zmieni parking

Rysuj se traktory u siebie na wsi cebulaku

szlaban we wjeździe i sprawa załatwiona, tak mielismy w swojej spółdzielni, parkowal kto chciał, ukraińcy zjeżdżali na noc na parking bo blisko policji i zawsze były problemy, postawienie szlabanu i piloty dla mieszkanców rozwiazało sprawę radykalnie raz na zawsze

już nie długo ktoś się nimi zajmie, mój kolega śrubokręt :)

rzeczywiście kopa na masce odstraszy innych wolnomyślicieli z tego osiedla, pytanie czy taki kozak się znajdzie który będzie miał srake na zawołanie :)

"Gdyby w tym przypadku tak było, zadzwoniliśmy do tego człowieka polecając mu zabranie aut – zapewnia kierownik Miazga." Panie kierowniku. Nie bądź pan śmieszny. Skoro parking jest dostępny dla wszystkich to na jakiej podstawie chce pan komuś "polecić" zabranie auta. Mógłby pan najwyżej grzecznie poprosić i tyle.

U nas jak zwykle niemoc. Dzięki temu, że jak prezesy mówią że parkingi nie posiadają miejsc przypisanych ani do konkretnego mieszkania, ani bloku. – i że nie stosują takiej separacji - i że żeby egzekwować tego typu sprawy, musieliby postawić szlabany – to tylko zacheta dla kolejnych gości do ZAWALENIA ściągniętymi z zagranicy do sprzedania samochodami całego parkingu. Tylko, że gdyby takie coś zrobić przed urzędem miasta gdzie pan prezes parkuje, to zaraz znajdą przepis że nie można tam stawiać. Tylko kurwa jak coś dla ludzi zrobić to juz nic kurwa nie możeta....

rzeczywiście kopa na masce odstraszy innych wolnomyślicieli z tego osiedla, pytanie czy taki kozak się znajdzie który będzie miał srake na zawołanie :)

  jednemu takiemu sypali ziarno a ptaki załatwiły resztę :lol:

W ogóle nie rozumiem problemu - skoro parking jest ogólnodostępny to każdy może tam sobie postawić ile chce samochodów w myśl zasady "kto pierwszy ten lepszy". Wsiórskie groźby net-napinaczy o porysowaniu czy innej dewastacji czyjegoś mienia są śmieszne. Jeżeli chcesz mieć jeden z drugim własne miejsce to kup se garaż albo wynajmij miejsce na strzeżonym parkingu. Wiem, że to boli cebulaków, którzy wyznają prawo zasiedzenia ale prawda jest taka ze twoje jest to na co masz papier (i to nie zawsze) - a reszta to kwestia dogadania. Nigdzie nie padła (w komentarzach) kwestia próby dogadania z kolesiem od tych aut tylko od razu porysować, uszkodzić - cebulowa reakcja słabych psychicznie net napinaczy.

Smieszni jestescie. Kierownik osiedla   dawno  wzial łapowke za to parkowanie i  nie  zrobi  nic  chocbyscie  stawalina głowach.  Takie  sytuacje  sa  nagminne  w innych miastach. W Lublinie na parkingu   samocchodowym przy ul Leonarda os. Z. Krasinskiego/ gdzie jest tablica parking tylko dla mieszkancow osiedla/  od  kilku lat stoi  kontener   handlarza  , ktory w miejscu niedozwolonym   na osiedlu handluje, przechowuje w nim na noc  skrzynki, kwiaty, i kierownik osiedla nic nie moze  zrobic, prezes sp-ni nic nie moze  zrobic, bo kontener nie jest podpisany, i nie wiedza  biedacy   co z nim zrobic, a całe osiedle  wie, ze zajmuje miejsce  samochodom.  Łapowki wzieli  i twierdza  ze  nic nie moga zrobic

Wolny kraj, wolno im. A Wam wara od tego.

W ogóle nie rozumiem problemu - skoro parking jest ogólnodostępny to każdy może tam sobie postawić ile chce samochodów w myśl zasady "kto pierwszy ten lepszy". Wsiórskie groźby net-napinaczy o porysowaniu czy innej dewastacji czyjegoś mienia są śmieszne. Jeżeli chcesz mieć jeden z drugim własne miejsce to kup se garaż albo wynajmij miejsce na strzeżonym parkingu. Wiem, że to boli cebulaków, którzy wyznają prawo zasiedzenia ale prawda jest taka ze twoje jest to na co masz papier (i to nie zawsze) - a reszta to kwestia dogadania. Nigdzie nie padła (w komentarzach) kwestia próby dogadania z kolesiem od tych aut tylko od razu porysować, uszkodzić - cebulowa reakcja słabych psychicznie net napinaczy.

  Taaaa.... tylko, że gdybyś to ty był w takiej sytuacji kolego, że miałbyś mieszkanko z parkingiem pod twoim blokiem i samochód to ciekawe co byś gadał gdybyś kiedy przyjechał z roboty, a na parkingu pod twoim blokiem wiecznie stoi full samochodów w tym 5 na zagranicznych numerach od 3 miesięcy..... Łatwo się gada jak mnie to nie dotyczy. Wtedy napięcie o którym wspomniałeś sam byś poczuł...

Na parkingach marketów to samo było, więc Kaufland zrobił bramki. Jak widać nikt nie chce darmozjadów parkingowych. Parking jest dla ludzi co mieszkają w bloku a nie dla tych co stawiają auta które są ogłoszone w anonsach do sprzedania z informacją, że można je obejrzeć tu i tu.... Wy co się tak mądrzycie - patrzcie na to sedno sprawy a nie na "kto pierwszy ten lepszy" bo nie o to tu chodzi. Komis jest od wystawiania aut a nie parking pod blokiem. Ten kto to zrobił oszczędza kasę kosztem innych , bo komis kosztuje stawkę dzienną , a tu stoi za darmochę. No tak, tylko ci dla których jest ten parking już nie mają miejsca. Na to patrzcie mądrale.... Jak zwykle najwięcej mają do powiedzenia ci co sami to robią....

Już ich nie ma.

A jesli wlasciciel mieszka obok parkingu to co buraki

my też w sieradzu mamy inwalide który handluje samochodami i zajmuje miejsca na parkingu osiedlowym 16 szt pojazdów i co mamy zrobić jak to rozwiązać