Malowniczość kamieniołomu jest mocno dyskusyjna. Idealnie pasował by tam duży hotel SPA najlepiej z basenami termalnymi a i kolejka była by kolejną atrakcją miasta. Wypowiedzi dr Rupkiewicza przypominają mi marudzenie turystów którzy przyjeżdżają w niedziele w długi weekend i marudzą że jest tłok w Kazimierzu. Postępu się nie zatrzyma a zabudowany kamieniołom był by solidnym dawcą zł do kasy miasta. Ale szacowna komisja wybierze coś drogiego niefunkcjonalnego i do którego miasto będzie dokładało (jak do nowoczesnego kibla - dla znających temat:)
|
|
Z wypowiedzi PANI Rupiewicz nie wynika że teren ma być nie ruszonym parkiem czy reliktem. Wielkie hotele w naszym mieście są jak supermarkety wobec mniejszych sklepów pod względem ekonomicznym. Przestrzenie tworzą duże enklawy niby publicznej przestrzeni ale tak naprawdę zamkniętej dla wybranych. Nie są miastotwórcze. Kazimierz jest miasteczkiem a nie hotelowym kurortem do którego obsługi przyjeżdżają pracownicy sezonowi a mieszkańców praktycznie niema. Jest taki termin w urbanistyce jak benidormizacja od hiszpańskiego Benidorn - zabetonowanie hotekami urokliwego miejsca. Drugie zagrożenie Kazimierza to rozlewanie się "willowych" przedmieść czyniących z Kazimierza wiochę a nie miasteczko. Te "wille" rozwleczone wzdłuż dróg wymagają potężnych nakładów na zbrojenie terenu. Zabierają też w bardzo subtelnym krajobrazie cenne widoki i urokliwe miejsca. Dlatego kamieniołom powinien być rozsądnie zagospodarowany pod kątem przyszłego rozwoju miasta i przeciwwagi dla zatłoczonego rynku
|
|
Ja proponuje zrobić parking!!! W Kazimierzu od okąd pamiętam zawsze jest z tym problem.Tyle tam miejsca....
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|