Jest dyrektor nowego Muzeum Czartoryskich w Puławach

Grażynke na dyrektora! Siedzi tutaj i stuka jak oszlała :/

Żenada narodowa, bo to miernota nad miernoty

Widze że poplecznicy zadurowej zrobią wszystko, żeby zaszkodzić każdemu. Zazdrość nie zna granic! Lepiej uczcie się od niej, bo potraficie tylko szydzić z wszystkich. Weźcie się lepiej do roboty!

Ludzie hejtujący panią Honoratę Mielniczenko i pracowników muzeum albo nie mają pojęcia o ich pracy albo są z otoczenia Pani Zadury, której kadencja w Muzeum się kończy i sami boją się co będzie jak ich ulubienica zakończy raczej marną działalność w Muzeum.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Żenada narodowa, bo to miernota nad miernoty

Miernotą to jestes ty. Gęba cię swędzi czy paluchy, żeby dokuczać osobom, które coś robią dobrze?! Psujecie opinie najpierw pani Honoracie, która dopiero zaczyna coś robić, teraz biedniej dziewczynie. To się nazywa chamstwo! Idź do muzeum ty i zobacz, kto tam pracował tak naprawdę. 

Toż to dama z gronostajem

Z łasiczką tylko, bo grnostaj został w Janowcu

Sam jesteś miernota. Siedzisz w domu i napinasz się jak żyłka w członku a nie masz bladego pojęcia na temat który się wypowiadasz. 

Jakiś adwokat diabła, czy co? Śmierdzi z daleka

Poziom komentarzy jest żałosny!

"Kazimierz " się wścieka heheheheheheheh Nie ma co robić to piszczy w komentarzach, żeby się jakoś wyżyć na pani Honoracie i pracownikach muzeum. Chore. Co wy sobą ludzie reprezentujecie!! Nic! Człowieku, radość Ci sprawia jechanie tak po każdym?

Tak tak piszczą bo tyle im zostało. Jazgot i wrzask. Co niektórzy na pocieszenie napiją się kawy mieszanej palcem kakao lub wódki.

Jazgocze i wrzeszczy to elektorat pisistyczny.

Cieszę się na te pozytywne komentarze. W mniejszości są na szczęście złośliwe. Pani Honorata nie pochodzi przecież z bezludnej wyspy i zna ludzi ze swego miasta. To oczywiste. Praca i jej efekty się liczą, a nie znajomości! Dobre dzieło powinno trwać bo to Dziedzictwo Kultury wszystkich ludzi. W zbiorach przetrwało wiele dóbr kultury materialnej nie tylko świadczących o wielkości Polski. Jest to wartość ponadczasowa, niestety skupianie się na przepychankach personalnych "umoczeniu" politycznym, pomówieniach i niesprawdzonych pogłoskach, z ignorancją włącznie zaciemnia istotę sprawy. Proponuję skupienie się na wiedzy i pracy i życzę p. dyr. Honoracie sukcesów. Trzymam kciuki!

Myślę że niepotrzebnie osoba której nie stać nawet na wybór "nicku" nie powinna się wypowiadać i bez żenady wołać imienia koleżanki. Oj wstydziłbyś się wyrośnięty dzieciaczku. O owszem wymieniona osoba ma wiedzę i pasję i z pewnością nadaje się żeby ją docenić. Może nie jest najlepszym kandydatem na dyrektora, ale ma 100% kwalifikacji na asystenta muzealnego. Robi więcej niż inni, "zasuwa" że nawet ją kamery nie zdążą zarejestrować, a inni spijają śmietankę...takie życie... Mam nadzieję że p.dyrektor Honorata dobrze zna ludzi i potrafi ich docenić. Wystarczy patrzeć, wysłuchać wszystkich stron.

Ktoś nieznający sytuacji może błędnie ocenić. Miałam okazję pracować w tym oddziale. P.Odorowska powoła ten oddział do życia. I faktycznie we współpracy z p.Zadurą. Coś jednak nie zagrało i obie panie własny konflikt przeniosły na teren pracy. Nie mnie oceniać ich pracę. Oddział funkcjonował b.dobrze do czasu kiedy siły obu pań skupiły się na awanturach i złośliwościach, co z kolei biło w muzeum. Pracowałam w tym oddziale i niestety przepychanki personalne spowodowały moje zwolnienie. Mogę w tej sprawie zabrać głos: w oddziale pracują tylko ludzie po studiach wyższych. Zatrudnieni niestety na stanowiskach nie adekwatnych do wiedzy i wykształcenia-decyzja p.Zadury. Są to historycy, muzealnicy i historycy sztuki. Opiekunowie ekspozycji mają często większą wiedzę i pasję niż tzw.merytoryczni. P.Honorata dostała mimo wszystko wspaniały zespół, kreatywny i b.aktywny. Brak reklamy i informacji co dzieje się w oddziale utrudnił znacznie jego funkcjonowanie. Wszyscy turyści których mieliśmy zaszczyt gościć w oddziale muzeum byli zachwyceni wystawą, wiedzą i uprzejmością pracowników. Wystarczy zajrzeć do książki pamiątkowej. Dla osób zainteresowanych podkreślę że wykłady, wywiady, lekcje muzealne, prelekcje były głównie dziełem opiekunów ekspozycji, mimo że nie mieli tego w obowiązkach.

O Boże! Mała Petra co wy w tym muzeum wąchacie? Odnoszę wrażenie że masz ochotę na jakiś intratny stołeczek przy pani dyrektorce. Wazeliniarstwo książkowe. A może jesteś już na pisowskiej liście płac trolli? 

Siq Al-Barid...czytanie ze zrozumieniem się kłania. A złośliwość aż kapie! Nie znoszę ani jednej ani drugiej partii, polityka to dla mnie czarna magia. Nie dla wytłumaczenia Siq Al-Barid bo dyskusja na tym poziomie to żenada.

Proponuję wszystkim krzyczacym zabrać się wreszcie do roboty! Zamiast krzyczeć, zajmijcie się swoją pracą! Nie macie własnych zajęć! Najlepiej rzucać na prawo i lewo jakieś insynuacje! Cieszcie się,że będzie miejskie muzeum! chyba, że wszyscy krzyczący wolą spędzać czas w miejskich galeriach, tam poziom kultury im odpowiada!

domini nikt nic nie insynuuje. Fakty są takie że nie było konkursu, a pani jest mocno powiązana z pisem i wiceprezydentem Koconiem, co sam powiedział. A cóż takiego chcesz żebyśmy robili i dlaczego uważasz że sami bezrobotni komentują? Mierzysz swoją miarą? A wydawanie pieniędzy, tych z 500+ również, napędza gospodarkę, a na tym baaardzo zależy twoim ulubieńcom, jak sądzę, czyli pisowi.