Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
pele napisał:
Auto skręcało w lewo,Na miejscu zgineła pasażerka,więc nie mogla prowadzić.Jej mąż prowadził,całe uderzenie poszło na prawą strone samochodu.Na tamtym odcinku auta jaące od zwolenia rozpędzają sie na obwodnice,wszelkiego rodzaju autokary ,pksy i tiry mkną tam ile fabryka dała.Racja,jest taka ze mógł poczekać chwile,szkoda tych ofiar.Do wszystkiego dodajmy pogode ,mógł nie oszacować odległości bóg jeden wie. Ja nie wiem co na jego miejscu bym teraz zrobił,chyba sznurek i pierwsza wierzba...Szcere kondolencje dla członkow rodziny
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kurenda napisał:
Jak znam realia, to pewnie autobusem grzał aby nie uwięznąć w zaspie, za autobusem pewnie cięgnęła się zasłona śnieżna ...kobiecina się wystraszyła ,wystarczyło nerwowe szarpniecie kierownicą i tragedia gotowa...a może jeszcze,jak to dość często bywa łyse albo letnie opony ?.
Tamten skręt w lewo jest tak ostry żeby skręcić trzeba znacznie zwolnić lub sie zatrzymać.Możliwe że to wszystko co piszesz sie nałożyłoo na siebie i tragedia gotowa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znałam tą rodzinę. Nie oceniajcie nikogo, bo nie macie takiego prawa! T taki teksty za sznurkami to odpuście bo to odrażające. Dajcie w spokoju rodzinie opłakac bliskich. Komentarze zachowajcie dla siebie. To porządni ludzie. Kondolencje dla rodziny i szczere wyrazy współczucia [*]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kierowcą był ojciec rodziny, nie kobieta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rodzice mojej koleżanki;(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kurenda napisał:
Jak znam realia, to pewnie autobusem grzał aby nie uwięznąć w zaspie, za autobusem pewnie cięgnęła się zasłona śnieżna ...kobiecina się wystraszyła ,wystarczyło nerwowe szarpniecie kierownicą i tragedia gotowa...a może jeszcze,jak to dość często bywa łyse albo letnie opony ?.
Jak mogła się ciągnąc zasłona śnieżna jak autobus nie przejechał.Zawsze jest tak ze dopiero jak sie minie dany pojazd to jest zła widoczność albo jak się jedzie za nim!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znajoma napisał:
Kierowcą był ojciec rodziny, nie kobieta.
nie oceniam ani rodziny ani kierowcy.Fakt mogłem to zachować dla siebie,ale naprawde nie wiem jak bym sobie z tym poradził...To że ojciec rodziny prowadził też napisałem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Morena napisał:
Rodzice mojej koleżanki;(
A co z ojcem i snem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ojcu nic nie jest, za to syn w krytycznym stanie, jest w szpitalu walczy o życie. Miał operację, ale trzeba byc dobrej nadziei. Ja modlę się za niego Rozumiem, ja tez nie potrafiłabym tego zniesc
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
współczuję rodzinie, wiem jaki to ból gdy nagle straci się kogoś bliskiego, wiem też jak ranią słowa internautów pisane bez zastanowienia.rodziny też to czytaja i to ich naprawdę boli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znajoma napisał:
Kierowcą był ojciec rodziny, nie kobieta.
Jak dojdzie do siebie to albo zwariuje albo sobie w łeb strzeli. Zyć ze świadomością, ze się zabiło własną rodzinę potrafią tylko psychopaci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie powinno się w ogóle pozwalac na komentarze do takich artykułów. Psychopatą to jesteś Ty. Zachowaj dla siebie te uwagi. Chciałabym Ci jakoś pomóc ale chyba może zrobic to tylko lekarz, jakiś psychoterapeuta. Postaw się w sytuacji dzieci tych rodziców, jak przeczytają coś takiego. Na pewno będzie mu bardzo ciężko życ z taką świadomością, ale to już nie Twoja sprawa. Miej trochę godności i nie odp już nic.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znajoma napisał:
Nie powinno się w ogóle pozwalac na komentarze do takich artykułów. Psychopatą to jesteś Ty. Zachowaj dla siebie te uwagi. Chciałabym Ci jakoś pomóc ale chyba może zrobic to tylko lekarz, jakiś psychoterapeuta. Postaw się w sytuacji dzieci tych rodziców, jak przeczytają coś takiego. Na pewno będzie mu bardzo ciężko życ z taką świadomością, ale to już nie Twoja sprawa. Miej trochę godności i nie odp już nic.
Pomóże lepiej sobie i skorzystaj z porady specjalisty to może nauczysz się czytać ze zrozumieniem. Wcale nie uważam, że ten facet jest psychopatą (psychopaci nie mają wyrzutów sumienia) ale to, że z jego winy doszło do wypadku nie zwalnia go od odpowiedzialności przed samym sobą przede wszystkim a jeżeli jest normalny a podejrzewam, że owszem, to ciężko mu będzie żyć z tą świadomością. Ludzie zawsze szukają usprawiedliwienia czy winnych zaistanialej sytuacji po to aby dyskomfort psychiczny jakoś znieść. W tym wypadku jakie usprawiedliwienie sobie wymyśli? Ze było ślisko, ze padało, ze nie widział autobusu nadjeżdżającego z przeciwka? Rozumiem, że nie chciał zabić żony i corki ale dlaczego nie pomyślał nad tym co robi? Być kierowcą to przede wszystkim myślec nad tym co się robi bo wielu tragicznych w skutkach wypadków dałoby się uniknąć w tym wypadku wystarczyło pojechać zgodnie z przepisami i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z przeciwka. I nie byłoby tej całej tragedii.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kolejne śmiertelne ofiary wertePOw drogoPOdobnych tuska i jego europejsej bandy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie bez wyobraźni. Mój brat kierował samochodem, zginął i on i mój ojciec , który razem z nim jechał,też inni pisali bezmyslne komentarze, postawcie się na miejscu rodziny. Każdy szuka sensacji, komentuje,a może jutro to o Was , lub o waszej rodzinie ktoś będzie pisał komentarze. Skąd wiecie czy w drodze do pracy, szkoły, domu nie spotkA WAS COŚ ZŁEGO. NIE ZAWSZE CZŁOWIEK JEST WINNY, NAWT JEŚLI TO OJCIEC PROWDZIŁ, TO NIE ZNACZY , ŻE T5O JEGO WINA, I RODZINA KTÓRA JEST , PRZYJACIELE CHCIELIBY ABY DAŁ SOBIE Z TYM RADĘ. OD WYJAŚNIENIA PRZYCZYN WYPADKU JEST POLICJA. NA WYPADEK ZŁOŻYŁO SIE NAPEWNO WIELE CZYNNIKÓW, POGODA, MOŻE ZASŁABŁ????? POPIERAM PRZEDMÓWCĘ , TEGO TYPU WYDARZEŃ NIE POWINNO SIĘ KOMENTOWAĆ. ALE DENERWUJE MNIE , GDY KTOŚ PISZE JAKIEŚ OSĄDY, NIE MAJĄC POJĘCIA JAK TO JEST, GDY NAS OSOBIŚCIE DOTKNIE TAKA SYTUACJA. mOGĘ SIĘ ZAŁOZYC, ZE JESLI TO TAUŚ OSOBY, KTÓRA PISZE O PSYCHOPACIE, SPOWODOWAŁBY TAKI WYPADEK , M ÓWIŁA BY COŚ ZUPEŁNIE INNEGO I NIE CHCIAŁABY ABY SOBIE STRZELAŁ W GŁOWĘ.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytam, te wasze komentarze i zastanawiam się skąd wy się bierzecie na tym świecie. Jakiś głupek (najłagodniejsze określenie) dopytuje co chwila o nazwisko, ktoś inny zmienia fakty i z kierowcy kobiety, robi kierowcę mężczyznę, ktoś następny pisze, że pasażerka nie mogła prowadzić. Co wy macie w głowach? Kto normalny dopytuje na gazetowym forum o nazwiska bliskich, czy znajomych? Tylko ktoś kto szuka sensacji i sam chce znaleźć się w punkcie zainteresowania. Zdarzył się straszny wypadek, jakich wiele każdego dnia. Zginęły dwie osoby z jednej rodziny, co już przez to dodatkową tragedią dla tych, którzy przeżyli i dla innych członków ich rodzin, a wy zadajecie przeidiotyczne pytania. Jak chcecie tak we wszystkim uczestniczyć, to może pojedźcie do ich domu, zapytajcie sąsiadów, a nakarmicie tę swoją ciekawość. Potem proponuję zgłosić się na Policję i poprosić o dostęp do dokumentów, a może i zdjęcia wam dadzą, to nasycicie swoje najniższe instynkty. I tak jest co wypadek. Jak hieny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Droga była i jest dobrze od sniezona, wina kierowcy osbówki - byłem na miejscu... Zginęła kobieta i dziewczyna
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ANDRZEJ napisał:
Ludzie bez wyobraźni. Mój brat kierował samochodem, zginął i on i mój ojciec , który razem z nim jechał,też inni pisali bezmyslne komentarze, postawcie się na miejscu rodziny. Każdy szuka sensacji, komentuje,a może jutro to o Was , lub o waszej rodzinie ktoś będzie pisał komentarze. Skąd wiecie czy w drodze do pracy, szkoły, domu nie spotkA WAS COŚ ZŁEGO. NIE ZAWSZE CZŁOWIEK JEST WINNY, NAWT JEŚLI TO OJCIEC PROWDZIŁ, TO NIE ZNACZY , ŻE T5O JEGO WINA, I RODZINA KTÓRA JEST , PRZYJACIELE CHCIELIBY ABY DAŁ SOBIE Z TYM RADĘ. OD WYJAŚNIENIA PRZYCZYN WYPADKU JEST POLICJA. NA WYPADEK ZŁOŻYŁO SIE NAPEWNO WIELE CZYNNIKÓW, POGODA, MOŻE ZASŁABŁ????? POPIERAM PRZEDMÓWCĘ , TEGO TYPU WYDARZEŃ NIE POWINNO SIĘ KOMENTOWAĆ. ALE DENERWUJE MNIE , GDY KTOŚ PISZE JAKIEŚ OSĄDY, NIE MAJĄC POJĘCIA JAK TO JEST, GDY NAS OSOBIŚCIE DOTKNIE TAKA SYTUACJA. mOGĘ SIĘ ZAŁOZYC, ZE JESLI TO TAUŚ OSOBY, KTÓRA PISZE O PSYCHOPACIE, SPOWODOWAŁBY TAKI WYPADEK , M ÓWIŁA BY COŚ ZUPEŁNIE INNEGO I NIE CHCIAŁABY ABY SOBIE STRZELAŁ W GŁOWĘ.
Tak, ufo jest winne albo jakieś zajwisko paranormalne, pogoda, a może kierowca autobusu bo po co on jechał prosto? Aha i dodatkowo jeszcze zasłabł a to ciekawe... Głupoty to wy wypisujecie a przy lewoskrętach ZAWSZE ustępuje się pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z naprzeciwka chyba, że ma się zielone bezkolizyjne światło. To kierowca jest winny i to on poniesie konsekwencje, przykre i nic na to nie poradzicie. Po prostu myślał, że zdązy przejechać przed autobusem, jak to zapewne robił wiele razy i niestety, nie udało się.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I LO w żałobie... Będzie brakować takiej dobrej osoby jaką byłaś... Nie zapomnimy!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jejku, ten chłopak to mój kolega z klasy... to straszne dowiedziec sie o takiej tragedii.... Miejmy nadzieje ze jemu i jego tacie nic nie będzie... Jeszcze wczoraj śmialiśmy się na przerwie, a teraz nie wiadomo czy żyje, ale bądźmy dobrej myśli
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...