witam
kiedys, kilkanbaście lat temu mieszkałam w Markuszowie, i zawze myślałam, że nigdy z niego nie wyjadę. Życie sprawiło, że wyprowadziłam się, założyłam rodzinę i myślę, że żyję szczęśliwie bez Markuszowa. Czytając takie artykuły w prasie oraz komentarze do niego upewniam się w przeknaniu, że dobrze zrobiłam. Śkończyłam szkołę średnią, jedne studia, drugie studia, mam dobrą pracę z niezłymi zarobkami, pobudowaliśmy dom bez kredytu i nawet pomyślałam kiedyś, że z chęcią oddam swoją wiedzę i doświadczenie swojej rodzimej gminie - zakandyduje na Wójta....... . Teraz jusz nie chcę. Myślę, że zebrawszy wszystkich wykształconych, mądrych i statecznych byłych mieszkańców Gminy Markuszów starczyło by na całą Radę Gminy, Sołtysów i jeszcze Społecznego Gminnego Świętego Mikołaja z reniferami i Elfami. .......tylko po co - szarpać się między RRDZYNNYMI, RODOWITYMI, FLANCOWANYMI I PRZYBŁYNDAMI?????????? Od dziś z Warszawy do Lublina będę jeździła przez Puławy, Bochotnicę, Nałęczów.....
Pozdrawiam Was Drodzy przyjaciele, pozdrawiam Leszka i Andrzeja, waszych przyjaciół,..... i apeluję, wasze stanowiska powinny świecić, a Waszym celem jest działanie z mottem ...:pro publico bono"
|
|
Śkończył
SKOŃCZYŁam szkołę średnią, jedne studia, drugie studia
TAK PISZE STUDENTKA WYRAZ " jusz"
NO BRAWO, NA TAKIEGO WÓJTA TERAZ CZEKAMY
|
|
jedne i drugie studia to chyba za jajka i masło he he he he !!!! |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|