PKS Puławy pozbywa się autobusów

Ze szpitalem też tak będzie?

Autobusy ze zdjęcia pamiętają komunę sam pamiętam jak około 12 lat temu jeździły do Lublina już wtedy były mocno wytłuczone teraz to powinny co najwyżej rdzewieć na złomie lub być w jakimś muzeum motoryzacji .

Przecież ten złom nadaje się raczej do utylizacji niż na sprzedaż

Kierowcy sami zgotowali sobie taki los .Zero kultury i poszanowania klienta przez kierowców, którym teraz tak źle Miałem wielokrotnie (nie)przyjemność korzystać z usług PKS Puławy. Często kierowcy palili papierosy w czasie jazdy. Np.: jeden z przypadków to kierowca palił papierosy w czasie jazdy w autobusie relacji Lublin - Puławy (jechałem z Nałęczowa do Puław - było to dnia 08.04.2009 godz. 19.13 z Nałęczowa). Drugi przypadek to kierowca, w busie PKS-u na trasie Lublin - Puławy (było to dnia 06.07.2012 r.) to nawet pokazał mi środkowy palec, tak się odgrażał, bo śmiałem mu zwrócić uwagę dlaczego pali papierosy w czasie jazdy. Od tej pory nie jeżdżę PKS-em Puławy. Dziękuję za taką ofertę. Zapłaciłem za bilet i co dostałem w zamian. Wysiadłem cały roztrzęsiony i zdenerwowany. Nigdy więcej!

W PPKS Kraśnik też palili faje w autobusie a potem dziwne że bankructwo 

Faktycznie złomy, ale dość duży przedsiębiorca z Michowa ma jeszcze gorsze samochody i wozi nimi uczniów, bo pcha się na każdy przetarg na dowóz uczniów. I jego samochody to dopiero dużo do życzenia pozostawiają. Jeździ takim busem bordowym, który wygląda jak do przewozu bydła i jest OK.

W artykule jest mowa o 9 sprzedawanych autobusach. Nie są to stare Autosany H9-21 (takie jak te ze zdjęcia), lecz wzięte ostatnio w leasing kilkuletnie pojazdy. Są to: Mercedesy Sprintery (roczniki 2007, 2012 i 2013), Setra S315 GT (rocznik 1997), Mercedes Tourino (rocznik 2004), Omnibus Trading Sundancer (rocznik 2003) oraz MAN Lion's Coach (rocznik 2005).

Kierowcy sami zgotowali sobie taki los .Zero kultury i poszanowania klienta przez kierowców, którym teraz tak źle Miałem wielokrotnie (nie)przyjemność korzystać z usług PKS Puławy. Często kierowcy palili papierosy w czasie jazdy. Np.: jeden z przypadków to kierowca palił papierosy w czasie jazdy w autobusie relacji Lublin - Puławy (jechałem z Nałęczowa do Puław - było to dnia 08.04.2009 godz. 19.13 z Nałęczowa). Drugi przypadek to kierowca, w busie PKS-u na trasie Lublin - Puławy (było to dnia 06.07.2012 r.) to nawet pokazał mi środkowy palec, tak się odgrażał, bo śmiałem mu zwrócić uwagę dlaczego pali papierosy w czasie jazdy. Od tej pory nie jeżdżę PKS-em Puławy. Dziękuję za taką ofertę. Zapłaciłem za bilet i co dostałem w zamian. Wysiadłem cały roztrzęsiony i zdenerwowany. Nigdy więcej!

Widzę że forum dorobiło się pierwszej pasty. Brawo!

A ja kiedyś czekam na autobus na dworcu pks, a ten nie przyjeżdża. To poszedłem zapytać czy w ogóle przyjedzie. Facet w dyżurce mówi: - a jest na rozkładzie, że ma być ten autobus? - tak - odpowiadam, więc facet poszedł sprawdzić i mówi: - faktycznie jest.. To go nie będzie.   I jak oni chcą istnieć na rynku??

Ja jestem ciekawy co się stało z pozostałym pojazdami PKS Puławy na przestrzeni ostatnich lat rozumiem ,że kilka autobusów takich jak na zdjęciu rdzewieje w zajezdni PKS (tej w której jest serwis) ale co z resztą ? przecież tego powinno być mniej więcej dwa trzy razy tyle ?

Kiedyś PKS "EM można się było szybko przebić do Lublina a teraz w Sobotę jeden kurs pośpieszny jaja sobie robicie ?

Ja jestem ciekawy co się stało z pozostałym pojazdami PKS Puławy na przestrzeni ostatnich lat rozumiem ,że kilka autobusów takich jak na zdjęciu rdzewieje w zajezdni PKS (tej w której jest serwis) ale co z resztą ? przecież tego powinno być mniej więcej dwa trzy razy tyle ?

Autobusy nienadające się do przewozów regularnie szły do kasacji.