Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

PKS Puławy blisko podpisania umowy z nowym przewoźnikiem

Utworzony przez Guest, 22 stycznia 2016 r. o 18:46 Powrót do artykułu
Heh oddają w ręce firmę Panu Piskorskiemu tylko powaga nie pozwala mi się śmiać. Osoba z wyrokiem kieruje firmą transportową a tylko dla tego że przepisała ją na żonę. Powodzenia życzę kierowcom z PKS Puławy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak też zostanie przyjęty pulawski szpital, tzn oddany byle komu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co to za stawianie warunków przez trupa nowemu właścicielowi?niech się cieszą że ktoś się nimi w ogóle zainteresował
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kombinował to i go złapali.... Jezeli utrzymał sie narynku tyle lat zo znaczy ze dobrze kieruje firmą wię czego chce ci sie śmiać??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rago od ppiskorskiego ? Tego co wyłudzał bezpodstawnie dopłaty w UW ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jak teraz jak uratuje puławski PKS to dostanie nowe dopłaty, bo przecież się należą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jest rozbój w biały dzień zarówno ze strony organów administracji publicznej, likwidatora jak i wszystkich dyrektorów. Oddanie pod zarządzanie osobie z żółtymi papierami, który założył fikcyjna spółę. Osoba, która nie ponosi konsekwencji za swoje wyłudzenia i wszystkie przewinienia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 PKS Puławy to nie tylko tabor, pracownicy, dworzec, ale także – najważniejsi - pasażerowie. Przypominam, że kierowcy sami zgotowali sobie taki los.  Często kierowcy palili papierosy w czasie jazdy. Zrobili sobie palarnię na kółkach kosztem pasażerów. Teraz protestują bo im palarnię likwidują. Chcą mieć następną. Jechałem z Nałęczowa godz.19.13 do Puław dnia 08.04.2009 r. – kierowca palił w czasie jazdy. Jechałem z Lublina godz. 13.00 dnia 06.07.2012 r. – od Jastkowa kierowca zaczął palić w busie. Kierowca ten pokazał mi środkowy palec, tak się odgrażał, bo śmiałem mu zwrócić uwagę dlaczego pali papierosy w czasie jazdy. Zapłaciłem za bilet i co dostałem w zamian. Wysiadłem cały roztrzęsiony i zdenerwowany. Do dzisiaj mi się niedobrze robi na myśl o tym zdarzeniu, Kto nie doświadczył takiego potraktowania to nie wie w czym rzecz. Tak się zachował kierowca zatrudniony w PKS Puławy.  Od tej pory nie jeżdżę PKS-em Puławy. Dziękuję za taką ofertę. Nigdy więcej!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
   PKS Puławy to nie tylko tabor, pracownicy, dworzec, ale także – najważniejsi - pasażerowie. Przypominam, że kierowcy sami zgotowali sobie taki los.  Często kierowcy palili papierosy w czasie jazdy. Zrobili sobie palarnię na kółkach kosztem pasażerów. Teraz protestują bo im palarnię likwidują. Chcą mieć następną. Jechałem z Nałęczowa godz.19.13 do Puław dnia 08.04.2009 r. – kierowca palił w czasie jazdy. Jechałem z Lublina godz. 13.00 dnia 06.07.2012 r. – od Jastkowa kierowca zaczął palić w busie. Kierowca ten pokazał mi środkowy palec, tak się odgrażał, bo śmiałem mu zwrócić uwagę dlaczego pali papierosy w czasie jazdy. Zapłaciłem za bilet i co dostałem w zamian. Wysiadłem cały roztrzęsiony i zdenerwowany. Do dzisiaj mi się niedobrze robi na myśl o tym zdarzeniu, Kto nie doświadczył takiego potraktowania to nie wie w czym rzecz. Tak się zachował kierowca zatrudniony w PKS Puławy.  Od tej pory nie jeżdżę PKS-em Puławy. Dziękuję za taką ofertę. Nigdy więcej!  
Czytając twoją wypowiedz miałem niezły ubaw szczerze pisząc to na początku myślałem ,że napisała to jakaś wściekła zbuntowana nastolatka z okresem (nie obrażając nastolatek ) jeżeli pamiętasz , że jakiś kierowca palił szluga 7 lat temu o 19:13 w busie/autobusie to musisz mieć niezwykle barwne życie. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brudne, strasznie śmierdzące i okropnie ciasne busy szumnie nazwane autobusami dalekobieżnymi! Do tego bez wystarczająco dużego luku bagażowego, co w konsekwencji sprowadza się do tego, że walizy i wszelkie bagaże trzymasz niemalże na kolanach. Kierowcy, jak z ubiegłej epoki, całkowicie obojętni na to, w jakich warunkach podróżują pasażerowie. A ci nieszczęśnicy, jadący tym widmowym busikiem przez ponad 9 godzin (507 km) z Puław do Kłodzka, stłamszeni jak sardynki w puszce, bez możliwości chociażby wyprostowania nóg, bo przecież w wąskim przejściu bagaże i nawet jeden leżący pasażer, zabrany przez kierowców mimo, iż nie było już miejsc siedzących! Jednym słowem skandaliczne warunki podróży, żywcem z epoki PRL-u, urągające wszelkim europejskim standardom! To wstyd i chańba, że tego typu busy w ogóle zostały dopuszczone do transportu dalekobieżnego! A najgorsze jest to, że potencjalny pasażer firmy Rago Sp. z o.o. podczas zakupu online i to wcale nie taniego biletu, nie jest informowany, w jakich warunkach przyjdzie mu spędzić kilka długich godzin i że kupuje bilet na bus a nie na normalny, nowoczesny autobus, którego można było się spodziewać na tak dalekobieżnej trasie! Proszę więc sobie wyobrazić moje zdziwienie i szok, kiedy na przystanek PKS zajechało to cudo! To było jak powrót do przeszłości! A zatem, jeśli ktoś lubi ekstremalne przeżycia, ze sporą dawką andrenaliny, to coś dla niego, ale jeśli szukasz komfortu i wygody, to nie decyduj się na podróż firmą transportową Rago Sp. z o. o.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...