Puławy. Inwestor nadal walczy o spalarnię odpadów niebezpiecznych

NIE DLA SPALARNI!

Niech sobie pod swoim oknem wybuduje! Nie dość że azoty nas trują to jeszcze spalania niebezpiecznych chemikaliów!

Zadam inne pytanie jakiego inwestora proponują radni w mieście aby powstały miejsca pracy, obiecane w kampanii samorządowej nimal przez każdego z nich.

Polecam zapoznać się z raportami na temat ilości szkodliwych substancji emitowanych przez Azoty. Już dawno zostały skreślone z listy największych trucicieli. Inna sprawa, to to, gdzie byłyby teraz Puławy, gdyby nie Azoty. A co do spalarni, to niestety poraża niewiedza. Technika spalania odpadów w takiej spalarni powoduje, że właściwie spaliny z niej są mniej szkodliwe niż pierdnięcie noworodka.

niech powstaje powiat m,oże miec gorszego truciciela dzięki wójtowi pewnej rózanej gminy

Polecam zapoznać się z raportami na temat ilości szkodliwych substancji emitowanych przez Azoty. Już dawno zostały skreślone z listy największych trucicieli. Inna sprawa, to to, gdzie byłyby teraz Puławy, gdyby nie Azoty.

dokładnie tak, już dość mam słuchania tych bzdur o "truciu". proponuję wszystkim piszącym o tym zająć się chociażby faktem ile bynajmniej nie zdrowych substancji emitują ich samochody, szczególnie kopcące diesle. są badania na ten temat i można sobie jasno zobaczyć skąd pochodzą zanieczyszczenia. i tego nikt nie kontroluje, w przeciwieństwie do azotów, które podobnie jak cały przemysł muszą spełniać normy emisji, bo inaczej dostaną drakońskie kary. ale weź to ludziom wytłumacz, skoro "wiedzą swoje"

Z samochodami to też nie jest takie jednoznaczne. Sprawny samochód, nawet z najprostszym katalizatorem (norma Euro1 czy 2) naprawdę emituje niewiele trujących substancji do atmosfery. Rzeczywiście inaczej sprawa ma się z samochodami z silnikami diesla, bo one emitują strasznie dużo tlenków azotu NOx, czego podłożem była ostatnia afera VW.

Wszystko ok, filtry, zabezpieczenia, normy- to ładnie wygląda na papierze. Proszę mi pokazać jeden przykład takiej spalarni zrealizowanej przez tę konkretną firmę w Polsce, która jest, działa i spełnia te wszystkie normy. Podpowiadam- nie ma takiej spalarni. I nikt nie da gwarancji, że kiedy powstanie to będzie to wszystko funkcjonować tak jak zostało zaplanowane, bo nie ma żadnej praktyki w tego typu działalności. Druga kwestia, którą pomijają zwolennicy spalarni to transport niebezpiecznych odpadów do Puław. Czy zdajecie sobie sprawę jaka będzie jego skala? Czy wiecie ile ciężarówek z tymi odpadami będzie krążyło po naszej okolicy? Oczywiście będą zapewnienia o bezpieczeństwie, szczelności, specjalnych sposobach przechowywania, ale co jeśli dojdzie do wypadku, rozszczelnienia itd? Jeśli to taki super biznes, to na pewno jest wiele chętnych gmin, w których z otwartymi ramionami przyjmą takiego inwestora... Nie ma? Ciekawe dlaczego.

Bardziej bym się bał wybuchu bomby atomowej

Bardziej bym się bał wybuchu bomby atomowej

Wszystko ok, filtry, zabezpieczenia, normy- to ładnie wygląda na papierze. Proszę mi pokazać jeden przykład takiej spalarni zrealizowanej przez tę konkretną firmę w Polsce, która jest, działa i spełnia te wszystkie normy. Podpowiadam- nie ma takiej spalarni. I nikt nie da gwarancji, że kiedy powstanie to będzie to wszystko funkcjonować tak jak zostało zaplanowane, bo nie ma żadnej praktyki w tego typu działalności. Druga kwestia, którą pomijają zwolennicy spalarni to transport niebezpiecznych odpadów do Puław. Czy zdajecie sobie sprawę jaka będzie jego skala? Czy wiecie ile ciężarówek z tymi odpadami będzie krążyło po naszej okolicy? Oczywiście będą zapewnienia o bezpieczeństwie, szczelności, specjalnych sposobach przechowywania, ale co jeśli dojdzie do wypadku, rozszczelnienia itd? Jeśli to taki super biznes, to na pewno jest wiele chętnych gmin, w których z otwartymi ramionami przyjmą takiego inwestora... Nie ma? Ciekawe dlaczego.

Nie znam firmy która chce wybudować spalarnię. Nie mam nic wspólnego z Puławami, piszę jako człowiek który w 1980 roku widział na własne oczy spalarnię śmieci (Spittelau) w Wiedniu. Dla jasności dodam ze spalarnia była blisko śródmiescia i ciepło wykorzystywane było do wspomagania systemu centralnego ogrzewania. Spalarnia była ekologiczna w czasach kiedy w Polsce nikt wiele nie wiedział o Solidarności czy strajkach w Swidniku czy Lublinie, to miało dopiero nastapić.Już wówczas coś takiego było w odległości około 600 km od Puław. Obecnie gdy upłynęło od tamtego czasu 35 lat spalarnia dalej funkcjonuje, oczywiście po pewnych modernizacjach i unowocześnieniach, nikomu nie przeszkadza a  wręcz nadal wspomaga system ogrzewania. Transport odbywa się też klasycznie jak wszędzie indziej, tzn.samochodami. Obawa może być klasycznym objawem, że jak coś nowe i nie znane to może być złe.  Dla zainteresowanych polecam lekturę: http://www.eduscience.pl/artyku%C5%82y/harmonia-cz%C5%82owieka-natury-i-nauki-spalarnia-odpad%C3%B3w-spittelau-w-wiedniu

Jest drobna różnica- spalarnia w Wiedniu to spalarnia odpadów KOMUNALNYCH, a my rozmawiamy o spalarni odpadów NIEBEZPIECZNYCH.

gdyby nie media to spalarnia by była , czyli władze mają wszystko w pompie nawet pisma od mieszkańców TYLKO TELEWIZJI SIĘ BOJĄ>!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nieuprawniona teza- decyzję środowiskową wydaje się na podstawie dokumentów, nie woli mieszkańców. Gdyby nawet władze miasta chciały wydać decyzję negatywną dlatego, że mieszkańcy tak chcą, a nie byłoby ku temu konkretnych przesłanek SKO może taką decyzję uchylić.

Po pierwsze dziwnajest ta lawina pism od mieszkańców, wg mojej opinii to była akccja zorganizowana przez PiS, trzeba zobaczyć czy czasem wszystkie pisma nie są identyczne. Po drugie dziwi mnie jednomyślność radnych. Państwo radni z koalicji rządzącej w poprzedniej kadencji tak nagle zmienili zdanie. Drodzy radni miejcie odwagę mieć swoje zdanie, nie "podlizujcie" się rządzącym, nie po to was wybraliśmy.

Nie wiem o jakiej zmianie zdania jest mowa w komentarzu poniżej. To w poprzedniej kadencji radni coś głosowali w związku z tą spalarnią? Nie wydaje mi się. Poza tym radni nie głosują w sprawie wydania decyzji środowiskowej. Głosowali w tym roku, ale to było w sprawie zmiany planu zagospodarowania.

No gdzieś te odpady trzeba spalać. Jaka jest opinia fachowców ( nie radnych) odnośnie szkodliwości dla środowiska? Jakie korzyści dla miasta przyniesie inwestycja( dodatkowe zatrudnienie, podatki)? Gdzie są już takie spalarnie i jakie są tam efekty? Obawiam się czy decyzja radnych nie jest na zasadzie odpady niebezpieczne to z daleka od tego.

Pewnie i gdzieś musi być ale dlaczego w Puławach a drugą chcą nam wsadzić w Konskowoli niedługo nie otworzymy okna taki bedzie smród nie będzie czym tu oddychać a o dodatkowych miejscach pracy to nie mówmy bo to będzie kolejny obóz pracy za darmo.

Proponuję konkurs: pomóżmy radnym i dajmy propozycję pracodawców których powinni ściągnąć aby wybudowali fabryki w Puławach, tak aby społeczeństwo było zadowolone.

Zakłady Azotowe produkują niemało toksycznych odpadów. Może w trosce o zdrowie zamknąć Zakłady Azotowe. Zakazać jazdy w Puławach pojazdom z silnikami spalinowymi. Będzie zdrowo i przyjemnie.