Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Zamknąć to ewentualnie powinni możliwość komentowania dla niektórych znaffców. Jakie odpady niebezpieczne, co za bzdura w ogóle. Poświęć chociaż chwilę i doczytaj jakie procesy produkcyjne mają miejsce w zakładach, i co one generują. Bo na pewno nie żadne "toksyczne odpady"! Ludzie, naprawdę wiedza nie boli
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wystarczy przeczytać na stronie Zakładów Azotowych Puławy. 1. Odpadów toksycznych i szkodliwych jest naprawdę wiele. 2. To że ZA Puławy z wielką troską i niemałymi nakładami finansowymi starają się ich wpływ wyeliminować lub znacznie ograniczyć to druga sprawa. Mój tekst był w kontekście budowy spalarni odpadów. Nie chce mi się wierzyć, ze spalarnia będzie stanowiła zagrożenie dla środowiska. Jeżeli mówimy o potencjalnym zagrożeniu np. gigantyczna awaria to rzeczywiście jest problem. Odpukuję w niemalowane. Gigantyczna awaria w Zakładach Azotowych też teoretycznie może się zdarzyć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wśród radnych jest Pan projektant, z pewnością doskonale zna niwe technologie. Może wypowie się w sprawach technicznych dotyczących spalarni. Panie radny Sadurski proszę zabrać głos.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wystarczy przeczytać na stronie Zakładów Azotowych Puławy. 1. Odpadów toksycznych i szkodliwych jest naprawdę wiele. 2. To że ZA Puławy z wielką troską i niemałymi nakładami finansowymi starają się ich wpływ wyeliminować lub znacznie ograniczyć to druga sprawa. Mój tekst był w kontekście budowy spalarni odpadów. Nie chce mi się wierzyć, ze spalarnia będzie stanowiła zagrożenie dla środowiska. Jeżeli mówimy o potencjalnym zagrożeniu np. gigantyczna awaria to rzeczywiście jest problem. Odpukuję w niemalowane. Gigantyczna awaria w Zakładach Azotowych też teoretycznie może się zdarzyć.
Jeżeli czytałeś na stronie, to na pewno wiesz, że odpady niebezpieczne (co wcale jest równoznaczne z "toksycznymi i szkodliwymi") to minimalny udział w całości, i co istotne ten udział spada - liczby mówią wszystko - raport zintegrowany za 2014, wszystko tam jest. Dodatkowo część odpadów jest odzyskiwana, przetwarzana ponownie etc. Dlatego bądź łaskaw nie manipulować faktami. A już tym bardziej roztaczanie wizji katastroficznych świadczy chyba tylko o braku argumentacji
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poczytaj ze zrozumieniem. 1. Wiem, ze w ZA Puławy robi się bardzo wiele by wyeliminować lub znacznie ograniczyć szkodliwy wpływ poprodukcyjnych odpadów ( np. dwutlenek siarki, dwutlenek azotu, MEK i MEAK - raczej bardzo niebezpieczne)i dzięki temu ZA Puławy zniknęły z listy największych trucicieli. 2. Sadzę że taka sama zasada obowiązuje w omawianej spalarni odpadów. Mój wywód dotyczył sposobu podejścia do problemu. Każda decyzja powinna być, moim zdaniem, poprzedzona dokładna analizą( rozważenie za i przeciw). Nie wiem czy spalarnia odpadów w Puławach jest dobrym pomysłem. Z artykułu wynika, że decyzja radnych była skutkiem protestów zaniepokojonych mieszkańców. Rozumiem niepokój mieszkańców, choć brak mi tu technicznej analizy ewentualnej szkodliwości działalności spalarni, a ta chyba nie była nawet rozpatrywana. I n tej zasadzie mówiłem o "prymitywnie rozumianej" szkodliwości ZA Puławy czy ruchu samochodów w mieście Puławy. Jaśniej już nie potrafię Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie czytam, i widzę że Ty też zacząłeś co cieszy :) Przede wszystkim tak jak słusznie zauważasz należy odróżnić emisję od odpadów. I tak, rzeczywiście firma robi wiele żeby każdy z tych tematów ograniczać do minimum, i efekty widać. Co do bezpieczeństwa też widzę że raczej się zgadzamy. Natomiast w mojej opinii  raczej mija się z celem porównywanie Zakładów i spalarni, bo po pierwsze to jest zupełnie inny typ działalności, po drugie spalarnia dopiero ma powstać, a Zakłady działają już wiele lat dzięki czemu rozwija się region, i tak dalej. Natomiast to co samej celowości czy też skutków budowy spalarni się nie wypowiadam, bo nie mam takiej wiedzy, jako że informacje są dość lakoniczne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sadzę, że z decyzją o spalarni jest tak. Nieważne czy bezpieczna, czy nie. Logika jest następująca. Po co czytać jakieś ekspertyzy? Jeśli wszystko by było ok no to jaka nasza zasługa? Jeśli nie OK to nas się czepią- dlaczego się zgodziliśmy. Lepiej wiec powiedzieć nie bo to nic nie kosztuje a i ryzyko żadne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...