Puławy: Ulice są, ale nie na planie

PCK ulica nadal jest

Panie radny najważniejsze że reklamy na mapie są. Należy zadać pytanie jak mapa została sfinansowana?

Rozumiem że gablota jest komercyjna jak każdy inny bilbord w mieście. Może się na niej nagle pojawić reklama klubu nocnego lub telewizji ojca redaktora.

A ulica Wodna to w rzeczywistości istnieje? Gdzie była planowana to wiadomo, pojawia się ona na wielu mapach co najmniej od lat 90., ale chyba zrezygnowano z jej budowy?

niech się sadurski zajmie prawdziwym sprawami naszego miasta a nie wyimaginowanymi ***relami.

To ten co ze swoim POwskim towarzyszem Jędrzejczykiem wygonili z sesji mieszkańca krzycząc: na pole?

Problem na miarę PO.  W dobie internetu, GPS, facet chce zaistnieć czepiając się planu będącego dodatkiem do reklam prywatnej firmy z Warszawy. Jeżeli to dla PeOwca najważniejszy problem w mieście to gratuluję jego Wyborcom. Jego Wyborcom gratuluję również bystrości radnego - po 2,5 roku zauważył braki w planie chadzając na sesje rady miasta średnio co 3 tygodnie. Podrzućmy nowe zadania do zgłoszenia radnemu z PO. Niech się chłopinka wykaże. Propozycja pierwsza: trawa pod urzędem miasta jest za mało zielona.  

Plan miasta powinien być umieszczany przez urząd miasta bez żadnych reklam. To co jest teraz to tylko gablota na której zarabia miasto. A może by tak strażnikom miejskim na samochodach i mundurach reklamy poprzyklejać?

Miasto ma za darmo mapę bo placa za nią rekamodawcy - przedsiebìorcy zamawiajac reklamy. A mapa jest nieaktualna bo żeby zarobić na darmowej mapie na tablicy miasta, firmy reklamowe korzystają ze starych nieaktualnych map, za które nie muszą płacić ich właścicielom czyli np wydawnictwu kartograficznemu. W dodatku reklamodawcy są czesto wprowadzani w blad gdy przedstawiciel handlowy pokazuje im pismo podpisane przez wlodarza miasto nanaszczajace owa firme do dzialania jakoby w jego imieniu. Stary numer firm reklamowych.

Ciekawe dlaczego miasto nie robi tego własnym sumptem...?

Gabloty przed Urzędem miasta nie są własnością Urzedu miasta.... ha ha..... ale burdel. Nie wiem, kto to wymyślił..... A potem przyjeżdża turysta do Puław i ogląda nieświadomy nieaktualny plan..... Wy włodarze miasta moglibyście czasem pomyśleć. Wielkie akcje promujące miasto, a plan w gablocie nieaktualny, bo to nie nasza gablota..... ha ha

W informatorze miejskim jest mapa z openstreetmap.org Może niech wychrzanią reklamy, rzucą parę groszy twórcom openstreetmap niech zaktualizują okolicę Puław i wtedy za free będą mieli mapę do własnej gabloty.

Od pewnego czasu interpelacje zawieszone są w internecie. Czytam i tarzam się ze śmiechu. Polecam twórczość: Kraszewskiego, Kwapińskiego, Śliwczyńskiego. Lotność umysłów tych twórców słowa pisanego jest niebywała. Gimbaza przy tym wysiada. Zebrać tą twórczość do kupy i wydać w kategorii twórczość bardzo rozrywkowa.

Jak się głosuje na szyldy partyjne czy to z PO czy z PiS to mamy takich radnych jakich mamy. A można przecież zarejestrować własny komitet wyborczy nawet w jednym okręgu w mieście - okręgi są jednomandatowe. I wygrać wybory głosami sąsiadów. I wybrać kogoś z rozumem, a nie działacza pod publiczkę. Postoję przy pomniku przebrany w moro, pójdę ostatni do komunii w kościele - a co niech mnie wszyscy widzą!, czepię się nieaktualnego planu miasta. Przy reformie oświaty - ustalanie sieci szkół, było widać ociężałość umysłową wielu radnych. Na ich tle radny Ignacy Czeżyk był geniuszem, to dzięki niemu "5" i "9" mają szkoły podstawowe. I nawiązują do wieloletnich tradycji tych podstawówek, np. "5" miała w swoim dorobku programy eksperymentalne MEN w oparciu o które wyznaczano nowatorskie rozwiązania w polskiej oświacie przez ponad 20 lat w latach 70, 80 i 90-tych XX wieku.  

Zgadzam się z przedmówcą. PiS ma większość w Radzie Miasta i swojego wice-prezydenta. I co zrobili - nicccc. Kiedy byli w opozycji darli japę a sesje trwały godzinami. Teraz rządzą, a swoje wnioski z czasów opozycji w Radzie Miasta, mają w głębokim poważaniu. Nawet ostatnia sprawa z czerwca nadal nie załatwiona. Pani Halina Jarząbek przewodnicząca Komisji Gospodarki Miejskiej, ze swoim zastępcą Arturem Kwapińskim, zobowiązali się do niezwłocznego zorganizowania spotkania w sprawie dodatkowej furtki, umożliwiającej dzieciom dojście do szkoły nr 11, od strony ul. Spacerowej. Lipiec się kończy, spotkania nadal nie było - Radni mają przecież wakacje. PiS zrobił reformę oświaty, a teraz Suweren niech się już odczepi. Poświęciłam trochę czasu i przeczytałam interpelacje dostępne w internecie. Część odpowiada na potrzeby mieszkańców, natomiast reszta to pieniactwo w którym przoduje radny Paweł Maj i tematy nijakie, często śmieszne, pisane językiem dzieci ze szkoły podstawowej, bo to nawet gimbaza nie jest. Odnoszę wrażenie, że działalność główna radnych, to jest tanie podróżowanie po Europie, na nasz koszt. Na szczęście wybory samorządowe już w przyszłym roku, chyba, że PiS ustanowi Naczelnika miasta i wybory przestaną być potrzebne.

Która interpelacja radnego Maja to pieniactwo, bo przeglądam i nic takiego nie widzę. Wręcz przeciwnie. Czyżbym coś przeoczył?

Panie SławomirzeK. Malkontenctwem , oczernianiem i szukaniem haków nie wygracie wyborów. Zamiast ślęczeć i szczuć na internecie weźcie się do konkretnej roboty.

Interpelacje Radnego Maja to ewidentne pieniactwo nastawione na niszczenie wizerunku Prezydenta Grobla i Pani Wójcik. Czepianie się Romów, nakręca spiralę nienawiści etnicznej, nie wskazuje natomiast żadnych konkretnych rozwiązań. Sprawa opisywana we wcześniejszym artykule: "Awantura między Polakami i Romami. "Zaczęli nas obrażać, więc pogoniliśmy ich"" pokazuje efekty tych działań Sprawa Skweru Niepodległości to kiepski serial z finałem na Komisji Rewizyjnej, która nie stwierdziła nieprawidłowości. Proponuję jeszcze posłuchać ordynarnych dyskusji i wycieczek osobistych do Pana Grobla i Pani Wójcik prowadzonych na Komisjach i Sesjach to dopełni się obraz tego Radnego.

To ten Pan Sławomir K., co się tak dobrze za obecnej władzy PiS, urządził w ZA Puławy ??? Dojna zmiana +

undefined napisał:

Interpelacje Radnego Maja to ewidentne pieniactwo nastawione na niszczenie wizerunku Prezydenta Grobla i Pani Wójcik. Czepianie się Romów, nakręca spiralę nienawiści etnicznej, nie wskazuje natomiast żadnych konkretnych rozwiązań. Sprawa opisywana we wcześniejszym artykule: "Awantura między Polakami i Romami. "Zaczęli nas obrażać, więc pogoniliśmy ich"" pokazuje efekty tych działań  Sprawa Skweru Niepodległości to kiepski serial z finałem na Komisji Rewizyjnej, która nie stwierdziła nieprawidłowości. Proponuję jeszcze posłuchać ordynarnych dyskusji i wycieczek osobistych do Pana Grobla i Pani Wójcik prowadzonych na Komisjach i Sesjach to dopełni się obraz tego Radnego.

 Przecież nawet  tu na dzienniku wschodnim był artykuł poświęcony pracy Komisji Rewizyjnej na Skwerze Niepodległości. Do artykułu dołączono nawet protokół przyjęty przez radnych.  Stwierdza on jednoznacznie ze  doszło do nieprawidłowości na tym skwerze. Wiec po co te kłamstwa ?