Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Salmonella na weselu w Jakubowej Izbie. Już wiadomo co mogło zaszkodzić gościom

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 13 września 2016 r. o 19:28 Powrót do artykułu
Mandat niski gdyż pracownicy ryckiego PSSE przecięż też gdzieś muszą zrobić chrzciny, komunię i przyjęcia weselne dla dzieci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja już wraz z rodziną się wyleczyłem z.... skorzystania z oferty w JI... Dziękuję ale nie skorzystam !!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Restauracja "kuchnia", organowa 6. Zatrułam się strasznie. Tam nie ma umywalki ani WC dla gości. Wlaścicielka nie przejmuje się SANEPIDEM. Ma układy ? Znowu biznesmeny mają w doooopie szarych ludzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
POZWY CYWILNE POWALĄ BRUDASA RESTAURATORA - NIE DBA O KLIENTÓW TO BĘDZIE SIĘ SPŁACAŁ DO KOŃCA ŻYCIA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
SPECJALNIE TEGO NIE ZROBIŁ!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I tak nic się nie równa do biedy...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja raz w tygodniu w tej restauracji jadam i obiady czasem śniadania. Jest czysto, obsługa miła, jedzenie smaczne i estetyczne.w niedzielę jemy tam śniadania w postaci jajecznicy razem z naszą córka i nikomu nic nie jest.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przykladow wiele, wystarczy obejrzeć rewolucje gesslerowej i w każdym odcinku kuchnia i skladniki to dno, może 10%ma czysto gdzie sanepid ze swoimi brudnymi łapami??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A moja córka dwa lata temu złapała salmonellę i do tej pory nie wiemy skąd to do nas przyszło. Można zarazić się wszędzie. A i tak zrobimy tam komunię w tym roku!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Parę lat temu pracowalem w Warszawce i jaździłem tamtędy dwa razy w tygodniu. Jadąc w poniedziałki zawsze zajeżdżałem tam na śniadania-czasem kalsyczna jajecznica lub omlet,czasem żurek albo flaki. Jedzenie bardzo dobre i tanie.Dobre,syte śniadanie kosztowało wtedy ok.10-12zł.Jadałem tam co tydzień przez kilka lat.Zawsze byłem zadowolony. Nie bał bym się tam zjeść i teraz. Dziwię się tylko właścicielowi,że tak idzie w zaparte.Wpadki zdarzają się ale trzeba wyciągnąć z nich wnioski. U takiego Sowy nie było salmonelli a tam nie chciałbym jeść...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czystą trzeba było zapijać to by nie było problemów ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
właściciel broni się jak może, a ja po prostu tam nie będę jadł. Inaczej jakby się przyznał i przeprosił.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakoś mnie to wcale nie dziwi,jak się podaje jajka z poprzedniego dnia. Pracowała tam osoba z mojej rodziny i jak zobaczyła jakie się tam podaje jedzenie,szybko zrezygnowala z pracy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
aga napisał:
Jakoś mnie to wcale nie dziwi,jak się podaje jajka z poprzedniego dnia. Pracowała tam osoba z mojej rodziny i jak zobaczyła jakie się tam podaje jedzenie,szybko zrezygnowala z pracy
Pierdu,pierdu. A szwagier mojego ciotecznego wujka ze strony ojca latał w kosmos z Gagarinem ale jak zobaczył,że gagarin nie myje zębów to zrezygnował z lotów!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tanio sanepid liczy koszty jakie pokryło państwo... Czyli podatnicy... Za pobyt tylu osób w szpitalu zapłacą wszyscy a restaurator tylko 200 zł... Idiotyzm do potęgi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Reklama lepsza niz moglaby ja zrobic M.Gesler!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zeby zabić smak potraw dodaj dużo pieprzu, czosne, chili.... Smacznego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak z czystej ciekawości. Ile z zatrutych osób przywiozło ciasta, torty, jajka i inne smakołyki w zagotowanych samochodach wracacając z "gościńcami" do domu? Od razu zaznaczam, że nie mam z karczmą nic wspólnego. Sam miałem wesel w sierpniu i pamiętam, że sam obawiałem się efektów ubocznych wręczając ciasta gościom na powrót do domu(sieprnień i ok 30st C).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam salmonelle a na weselu na którym byłem Młodzi wreczali gościom do domu butelke wódki i nic więcej także zatrulem sie w lokalu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja akurat jestem zdrowa ale na weselu na którym byłam kilja osób zachorowało na salmonelle, a kilkanaście miało objawy zatrucia pokarmowego. Młodzi również gościom do domu dawali butelke bez żadnych ciast itp. Także goście nie zatruli się tym dziadostwem we własnych domach ale w restauracji. Ja osobiście podchodze do tego w ten sposób, że uważam że takie rzeczy sie zdarzają bakteria sie pojawiła ludzie niestety zachorowali i tyle, nie rozumiem tylko podejścia resturatora, który gdyby dogadał się z ludźmi nie miałby teraz takiego dymu, a tak to ludzie będą gadać i to źle co restauracji nie pomaga.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...