Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Spółdzielnia kontra rodzina niepełnosprawnego

Utworzony przez nieprzekonany, 21 maja 2009 r. o 21:39 Powrót do artykułu
Z treści tego artykułu wynika że jest zgoda spóldzielni - ale z drugiego balkonu tego samego mieszkania. Ale ci państwo nie liczą się z innymi i chcą zniszczyć "chodniczek" jak sami go nazywają oraz zastawić dostęp do pomieszczeń spółdzielni. Ten chodniczek był wykonany za pieniądze spółdzielców i kosztował pieniądze. Był ułożóny w jakimś celu. No to o co chodzi, zgodnie z zasadą własności każdy właściciel ma prawo dysponować swoim majątkiem, zatem i władze spółdzielni mają prawo korzystać ze swoich pomieszczeń, a pozostali mieszkańcy z tego "chodniczka". Widać z tego że ci państwo nie liczą się z nikim i niczym - liczy się tylko ich. Coś mi tu śmierdzi. Nie prowadzą negocjacji ze spółdzielnią tylko biegają do gazet. Bez uzyskania zgody spółdzielni wystąpili o dofinansowanie i rzekomo pieniądze przepadną. Z opisu wynika, że piniądze nie przepadną, bo jeszcze nie zostały jeszcze im udzielone. A może w ogóle nie będą przynane. Skoro jest zgoda na windę z drugiego balkonu to o co chodzi ? Na jakiej podstawie napisano że takiej zgody nie ma. Według tego co zapisano o zastawieniu dostępu do pomieszczeń spódzielni i uszkodzeniu "Chodniczka" widzę że raczej ci państwo robią duże zamieszanie i nie liczą się z niczyją własnością. Jakaś dziwna sprawa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobra dobra ale może jednak by tu się przydało trochę empatii ? Sądzę iż Ci ludzie mają prawo iść ze swoim problemem gdzie tylko zechcą tak samo ja np. mam prawo zadzwonić na staż miejską jak mi ktoś zastawi wjazd a nie szukać winnego na własną rękę. Osobiście znam przypadek gdzie środki finansowa na tego typu działania mogły przepaść więc nie sądzę że to jakaś ściema.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Człowieku, nie potrafisz czytać? Napisali, że z drugiego balkonu jest dużo drożej. Takiego dofinansowania nie dostaną. I ocazywiście, że walczą na wszelkie sposoby, bo zdrowie ludzkie i życie jest ważniejsze od "chodniczka". Ciekawe czy w ten sam sposób zachowywałbyś się, gdyby Tobie spółdzielnia robiła problemy o głupoty, a Twoja bliska osoba od 6 lat nie wychodziłaby na zewnątrz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kochany redaktorku a sprawdziłeś jakich papierów chce Centrum Pomocy Rodzinie żeby dać dofinansowanie na te winde. To te same kwity których chce spółdzielnia żeby z czystym sumieniem dać zgode i nie dać ciała. To jak taki kłopot żeby dać je spółdzielni to jak Centrum Pomocy Rodzinie obiecało kaskę. Dlaczego nie chciałeś podobno spotkać się z prezesem spółdzielni żeby obejrzeć dokumenty jakie ma w sprawie, czy może wyszłoby że nie jest tak jak napisałeś i jak mówią B-cy. Trzeba było oglądnąć TVP Lublin bo tam jeden pan od Centrum Pomocy Rodzinie mówił że dopiero czekają na te odpowiednie kwity od B-ich potrzebne na dopłate a podobno wcześniej z centrum przesłali je do spółdzielni. Normalnie cuda nie widy albo kreatywno - wirtualna rzeczywistość made in PCPR. Gratuluje dociekliwości ucz się pan dziennikarstwa od bardziej dociekliwych i pracowitych niewiast potrafiących zrobić materiał z dystansem bo redaktorka TV Lublin pofatygowała się do wszystkich którzy mają do powiedzenia coś w temacie a tekścik pana od budownictwa był wielce ciekawy bo pachnący kozą (dla zainteresowanych strona Zdarzeń tvp lublin z materiałem M. Orłowskiej http://ww6.tvp.pl/6622,20090520907402.strona szczególnie polecana w celach szkoleniowych dla „redaktora” .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...