Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Wystarczy jechać trochę wolniej...Kierowcy TIR-ów czują się pewnie: CB radio i wiadomo,że nie ma policji a to nie jest kwestia policji,tylko własnej odpowiedzialności.Za pewne zdarzenia na drodze idzie się do więzienia...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A w Dobrosławowie,jak widzę jednym z uczestników był przedstawiciel z hurtowni Centrum w Radomiu. I wcale mnie to nie dziwi że nieprawidłowo wyprzedzał-to u nich akurat norma niestety.To że w końcu coś się stanie było tylko kwestią czasu...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przedstawiciele handlowi to niestety największa chołota na polskich drogach. Jeśli jesteś wyjątkiem, to na pewno masz wielu takich kolegów. Jeżdżenie "na zderzak". Za szybko. Niewyspany. Wyprzedzanie "na trzeciego" albo "na czwartego". Wiek zazwyczaj 20-30 lat. Samochód firmowy - nie swój. Intelekt nie pozwala na zarobienie na swój (szanuję wyjątki...). I chęć pokazania wszystkim co potrafi jego Seicento/Punto/Corsa/Yaris/Corolla/Focus. Szczególnie gdy kierowca po 3 Red Bullach (o przepraszam. Tigerach).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Przedstawiciele handlowi to niestety największa chołota na polskich drogach. Jeśli jesteś wyjątkiem, to na pewno masz wielu takich kolegów. Jeżdżenie "na zderzak". Za szybko. Niewyspany. Wyprzedzanie "na trzeciego" albo "na czwartego". Wiek zazwyczaj 20-30 lat. Samochód firmowy - nie swój. Intelekt nie pozwala na zarobienie na swój (szanuję wyjątki...). I chęć pokazania wszystkim co potrafi jego Seicento/Punto/Corsa/Yaris/Corolla/Focus. Szczególnie gdy kierowca po 3 Red Bullach (o przepraszam. Tigerach).
ta ty za to pewnie jezdzisz 40 na godzine i tak jak dzis wyprzedzilem w koncu takiego "dziadka" na podwojnej ciaglej bo nie wy3malem, a ten jeszcze na mnie trabil!!!! co do PH to nie bronie ich ale przełozeni daja im za duzo do zalatwienia w ciagu dnia i musza nadrabiac na trasie gdzie sie da, wiec po czesci nie jest to ich wina po prostu taka praca, gdyby jezdzili przepisowo ich dzien pracy trwalby 14 godzin swoja droga ciekawe jest ze kierowca ciezarowki musi miec przerwe a taki PH chyba "odpoczywa" podczas rozmowy z klientem? ;/ Watpie zeby chcieli pokazac kto ma lepsze auto bo ty jakbys tyle za kolkiem siedzial takiego malego gowna to mialbys w koncu dosc tego auta, znajomy jest PH i co z tego ze ma ciagle to auto do dyspozycji jak nie ma kiedy nim jezdzic bo tak ma zawalony dzien, 2 sprawa to ze maja paliwo nieograniczone i jak pali mu nie wiadomo ile to sobie cisnie bo jego to nie obchodzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
FAŁSZOWANIE PODPISÓW W PUŁAWACH W Puławach w latach 1990-2010 działała zorganizowana grupa przestępcza która zajmowała się wykradaniem danych osobowych i fałszowaniem podpisów na listach wyborczych. Grupą kierowało małżeństwo: Jerzy Lenartowicz (były działacz PZPR) oraz Małgorzata Górska- Lenartowicz. W fałszowaniu podpisów uczestniczył także ich współpracownik Józef Sidoruk z Pulawa. Fałszowano podpisy dla różnych komitetów wyborczych, zarówno prawicowych jak i lewicowych. Z tytułu fałszowania podpisów na listach poparcia przestępcy czerpali korzysci materialne. Jako lokal do fałszowania podpisów wykorzystywano Miejskie Przedszkole Nr 10 w Puławach. Dyrektorką tego przedszkola jest pani Małgorzata Górska- Lenartowicz. Grupa przestępcza w latach 1990-2010 sfałszowała ponad 50 tysięcy podpisów. Do chwili obecnej nikt z wyżej wymienionych oszustów nie poniósł konsekwencji karnych z tytułu tego przestępczego procederu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...