|
Zastanawia mnie idea "targów pracy".
Czy faktycznie mają za zadanie pomóc bezrobotnym czy lansować firmy a przede wszystkim puławski urząd pracy.
Wystarczyło by tak jak jest od lat ogłaszać w gazetach i na stronach www.
Co roku odnoszę wrażenie, że ludzie zjechali z całego powiatu z nadzieją, że może tym razem znajdą pracę.
Zapewne teraz oczekują na telefon od pracodawcy. Jakie będzie ich źdźiwienie jak z dnia na dzień będą sobie zdawać sprawę, że nikt jednak nie zadzwoni. Normalna sprawa.
W tym roku mniej ofert i właściwie podobne jak co roku. Dla ludzi po studiach raczej nic nie można było znaleźć. Faktycznie było trochę ofert z branży gastro i budowlanej bo się sezon zbliża. A po sezonie szukaj wiatru w polu
|
|
|
Ten pomysł z tymi Targami jest znakomity. Wiem że wiele osób znalazło pracę w ten sposób. To jest chyba najlepsza tego typu impreza w województwie, gratulacje dla puławskiego pośredniaka, oby tak dalej.
|
|
|
A gdzie te zdjęcia?
|
|
|
No i gdzie te zdjęcia. Jedno widzę...
|
|
|
To prawda. W dzisiejszych czasach preważnie szukają ludzi na sezon bądź na wykonanie określonych prac. Każdy by chciał pracować na stałe... wiadomo. Zresztą nagminne jest podpisywanie Umów nie na okres stały tylko na czas określony. Na pewno nie daje to stabilności i spokoju pracownikom. Takie czasy... |
|
|
Żadne targi,to zwykła POpierdułka.Na belweder,do RYŻEGO,tam jest robota dla was. bu.ha.ha.ha.
|
|
|
Znakomity? Powiem Ci coś. Są to moje 5 czy nawet 6 targi. I co roku chodzę z myślą że coś się polepszy w życiu. Na początku byłam z miślą zmiany pracy teraz niestety poszukuję od ponad roku. Znam ten rynek można powiedzieć jak własną kieszeń gdyż pracy przez kilka lat szukał i szuka mój mąż. Pomimo skończonych studiów pracuje jako można powiedzieć dozorca i to sezonowo. Można sobie wysyłać cv, chodzić na konkursy i jak nie masz poparcia nie masz prawa bytu. Pamiętam czasy jak targi były w Domu chemika. Mam dużo znajomych z którymi chodziłąm na te targi, nawet ze szkołą i nie znam NIKOGO podkreślam NIKOGO, kto by się pochwalił pracą z "super targów" To niestety strata czasu, ale reklama firm wystawiających się i pośredniaka dżwigią handlu. A i jeszcze jedno. Nie wiem za co gratulujesz puławskiemu pośredniakowi. W statusie mają pomoc bezrobotnym, ale jak widać nadal mało się robi w tej kwestii. Komu mogła byś pogratulować, a raczej współczuć to ludziom, którzy z nadzieją przyszli na targi |
|
|
byłem i widziałem. Zresztą w zeszłym roku też byłem.
Wymuszona uprzejmość przedstawicieli firm były bezcenne. Bo co mogli ludziom zdesperowanym w poszukiwaniu pracy więcej zaoferować.
Stwierdzam że nie warto nawet zawracać sobie głowy takimi targami. Do tego nie trzeba robić targów. Wystarczy tak jak jest czyli: zamieścić ogłoszenia w gazetach i internecie.
Ale po raz kolejny mogłem zaobserwować tłum ludzi i rozczarowanie. Przykre że jest tyle ludzi którzy poszukują pracy.
A chcwalą się w puławskim pośredniaku że stopa bezrobocia jest na poziome 12%
Te danie mam wrażenie że są dalekie od rzeczywistości. Część ludzi poprostu się nie rejestruje, pracuje na czarno lub wyjechałą zgranice.
|
|
|
|
|
|
Tak a urząd pracy tak się stara w znalezieniu pracy, na przodzie osoby wykształcone a reszta nawet nie ma jak na nauke zarobić bo pracy nie ma ;(
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
