|
Dobrze, że nie z kradzionYM wódka.
A Bóg widzi i nie grzmi. Gdzie jest wasz dział korekty "Dzienniku", że takie buble językowe nawet w tytułach już puszczacie. Bądźcie przyzwoici, nie róbcie z siebie drugiej przystani dla dysortograficznej młodzieży - w Lublinie już jedna jest (redakcja waszej "wybiórczej" konkurencji).
|
|
|
Takie coś, to PanBuczek ma w dupie. Co za różnica? Woda życia, czy kradzież życia. A widzisz. "Bóg widzi i nie grzmi." A dlaczego? Bo wie, że Ty zagrzmisz. Poniekąd masz rację, jednakże wokół nas ma miejsce tyle transformacji, że już nie wiemy, czy mamy do czynienia z male, czy z female, czy z obojgiem rodzajów. Chłopczyku. Ta redakcja nie jest polska. Polska nie jest Twoja. Polska nie należy do Polaków. Czy czaisz bazę?
|
|
|
Kiedy Polska była częściowo w innych obcych rękach, to mój brejdak nie przeczytał ani jednej książki, w tym żadnej lektury lub wiersza. Stało się to dlatego, że PanBuczek mu pomógł w chwili zaskoczenia. Brejdak miał same dwóje. Było ich pięć. Ale pan sorek Jeżowski kochał dyktanda. Brejdak dostał dwie piąteczki (najlepsze oceny w klasie) i Felek dopuścił go do matury w TGD w Lublinie. A widzisz. Nie buldocz się. Ja również nie czytam w ogóle. Pracę magisterską z psychologii obroniłem na dobra plus u prof. dr. hab. Stanisława Popka. A widzisz. To wystarczy, aby Polska była Polską. Sam ją odbiorę ze szponów jej okupantów. Tak więc nie bój żaby.
|
|
|
Wow chłopaki chcieli na bogato się zabawić, jak kraść to miliony.
|
|
|
patrząc na fotkje to nie tylko whisky ale i whisey
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
