Z drogówki do prewencji, a potem na zwolnienie. Komendant czeka na opinię

No gratulacje. Naprawdę temat na pierwsza stronę. A może zainteresujecie się warunkami pracy policjantów w niektórych jednostkach, nadgodzinami, stresem w pracy. Jestem policjantem i może moja opinia nie jest wiarygodna. Ja osobiście nie przebywałem często na zwolnieniach i nie chcę bronić ślepo tych co nadużywają zwolnień. Być może tak było w tym przypadku. Nie o to chodzi. Chodzi o to, że dajecie potężny artykuł w błahej w sumie sprawie. Nawet jeśli na L-4 zrobili prawo jazdy, to co w tym złego. Mieli zwolnienie od psychiatry a to nie oznacza, że mieli leżeć do góry brzuchem. W tym czasie podnieśli swoje kwalifikacje. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Dlaczego policjantom, w przeciwieństwie do innych grup zawodowych, wolno mniej? Każdy przypadek jest inny, ale zauważam, że zbyt często policjanci są bezpodstawnie podejrzewani o nie wiadomo co. Jeżeli sprawa się wyjaśni, to zazwyczaj nie ma informacji, że wszystko było w porządku. Takie informacje po prostu się nie "sprzedają".

"....Byli po prostu najsłabsi. Ich służby kończyły się bezwynikowo. Nie wierzę w to, że zauważali raptem jedno, czy dwa wykroczenia. .." czyli co, mało nakładali mandatów, no nie, zgroza, kolejni łapać.... łapać ......łapać

a to prawo jazdy niby do czego było im potrzebne.ile policja w puławach ma motorów

Moj kuzyn poszedl do policji pod warunkiem,ze ukonczyl szkole srednia z matura lub studia,jest zdrow jak ryba,badania to potwierdzily,posiada prawo jazdy kat.A,B,mieszka z rodzicami a jak zonaty to czy mieszka w swoim mieszkaniu czy domu.Nastepnym warunkiem byla jego Aparycja i wzrost powyzej 1.80.Spelniajac w/w warunki i po rozmowach kwalifikacyjnych zostal przyjety na okreslony okres i dopiero po odpowiednich przeszkoleniach dostal angaz i zostal policjantem i dzieki swoim kwalifikacjom i doswiadczeniu awansowal na wyzsze stopnie w policji.Mam pytanie jak mozna pracowac w drogowce nie majac prawa jazdy i nie znajac przepisow o ruchu drogowym.Jedyna praca powinna byc prewencja i spacery noca po kraweznikach.

No gratulacje. Naprawdę temat na pierwsza stronę. A może zainteresujecie się warunkami pracy policjantów w niektórych jednostkach, nadgodzinami, stresem w pracy. Jestem policjantem i może moja opinia nie jest wiarygodna. Ja osobiście nie przebywałem często na zwolnieniach i nie chcę bronić ślepo tych co nadużywają zwolnień. Być może tak było w tym przypadku. Nie o to chodzi. Chodzi o to, że dajecie potężny artykuł w błahej w sumie sprawie. Nawet jeśli na L-4 zrobili prawo jazdy, to co w tym złego. Mieli zwolnienie od psychiatry a to nie oznacza, że mieli leżeć do góry brzuchem. W tym czasie podnieśli swoje kwalifikacje. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Dlaczego policjantom, w przeciwieństwie do innych grup zawodowych, wolno mniej? Każdy przypadek jest inny, ale zauważam, że zbyt często policjanci są bezpodstawnie podejrzewani o nie wiadomo co. Jeżeli sprawa się wyjaśni, to zazwyczaj nie ma informacji, że wszystko było w porządku. Takie informacje po prostu się nie "sprzedają".

Dlatego, że dostają 100 % chorobowego i to z moich podatków. Dlatego.

Służby kończyły się bezwynikowo, czyli czytaj nie ruch... kasy z wywieszonymi jęzorami dla tego chorego państwa i pewnie za dużo pouczeń dawali. Widać, że to normalni ludzie, ale tacy są w Policji niepotrzebni. Lepsza jest miernota słuchająca komendanta ślepo i wystawiająca na lewo i prawo mandaty bo w danej chwili nosi czapkę z orzełkiem. Polska to chory kraj, gdzie myśli się, że za 2,5 tysia ktoś będzie wniebowzięty, że pracuje w Policji. To robota dla straceńców i ludzi z mocnymi nerwami, byle szmata może wysmarować skargę na policjanta a ten potem tłumaczy się przed przełożonymi że nie jest wielbłądem i raczył zwrócić uwagę wielmożnemu panu. Nie jestem policjantem, ale mam tam znajomych to opowiadają jaka to cudowna państwowa robota za bajońską sumę. W tym kraju nie bedąc policjantem można sfiksować patrząc na te zakłąmane ryje w telewizji a co dopiero użerając się codziennie z bydlem.

He he he.... nic się nie zmieniło w tej instytucji :( Jako emerytowany policjant RD stwierdzam, że miarą wyników było i jest przede wszystkim ilość wypisywanych mandatów karnych ! Oficjalnie niby nie ma "nacisków" na mandaty lecz to nie jest prawdą !

Panie Komendancie cyt. "– Dla mnie brak dwóch policjantów to kataklizm. U nas każdy człowiek jest na wagę złota – nie ukrywa komendant" to w tej jednostce jest zła struktura organizacyjna. Może czas to zmienić. Można np. połączyć prewencję i ruch drogowy. Wspólne patrole nie zaszkodzą.

Widzę że w policji jest jeszcze śmieszniej niż było kilkanaście lat temu. Różne jaja wówczas miały miejsce, ale było rzeczą niemożliwą do zaistnienia żeby przeniesiono do "drogówki" kogoś nie posiadającego prawa jazdy co najmniej kat. AB, na zasadzie że "spręży się i za jakiś czas zda". :))) "Degradacje" z drogówki do prewencji oczywiście się zdarzały, tak jak i roszady pomiędzy innymi wydziałami każdej komendy rejonowej / powiatowej, ale były one w wyłącznej gestii Komendanta Rejonowego / Powiatowego i nikt nawet by nie pomyślał żeby z tego powodu odwoływać się do "województwa"... Tylko "polityka" chodzenia na zwolnienia lekarskie wyglądała podobnie, choć na przesadzających w tym temacie komendanci też mieli sposoby.

Żenująca opinia komendanta . Brak wyników i nie wydajność policjantów w wypisaniu bloczków z mandatami ? Za takie sugerowanie się ( publicznie) , to komendant POwinien wylecieć z roboty . Co to , policja to firma prywatna że ma wykonać normę finansową , bo w innym przypadku jej szefunio (komendant) premii nie dostanie czy awansu ? Żenada !!!

cccp....

wykłe brak dyscypliny i dziecinada to co zaprezentowali wskazani policjanci. Pogniewali się na komendanta - jak pierdziele do czego doszło w strukturach mundurowych. Policja to zmilitatyzowana instytucja której podstawowym obowiązkiem jest zapewnienie bezpeiczeństwa obywatelom. Zamiast zdrowych wysportowanych i kreatywnych policjantów mamy do czynienia ze zbuntowanymi DZIECIAKAMI za Wisły. To nie wies tylko nowoczesna Policja a służba to nie zabawa. Przysiegali służyć godnie obywatelom i godnie ich reprezentować a tu KLAPA. Wstyd chłopaki zmieńcie zawód bo na wasze miejsce są setki chętnych młodych ludzi. Dla was praca powinna byc w rodzinnych gospodarstwach domowych.

Dla mnie to typowa akcja pisowska żeby wywalić komendanta. I tyle.

A ja bym zaczął od drugiej strony , jaki lekarz wystawił im to zwolnienie i kontrola zasadności tego zwolnienia. Jak bezzasadne to won do sprzątania ulic!!!

"....Byli po prostu najsłabsi. Ich służby kończyły się bezwynikowo. Nie wierzę w to, że zauważali raptem jedno, czy dwa wykroczenia. .." czyli co, mało nakładali mandatów, no nie, zgroza, kolejni łapać.... łapać ......łapać

Czyli twierdzisz że nasi młodzi kierowcy prowadzą swoje fury tak idealnie że wypadki i ofiary śmiertelne to abstrakcja?Kiedyś i ty wylądujesz na drzewie bo nikt cię nie przystopuje w twoim szaleństwie.Akurat policjant będzie sobie jeździł w koło bez sensu żeby dniówkę zaliczyć nie zwracając na nic uwagi.

Jakie 100 teraz to przykmuja jak leci a w szczegolnosci jak sie ma plecy wystarczy przeanalizowac nazwiska i powiazania spoleczne i widac kto tak naprawde tymi komendamo komisariatami i wudzialami zarzadza. To jest dppierp tragedia a nie to ze na zwolnieniu. Czemu nikt nie napisze prawdziwej prawdy - bo co powiazania

PiS to nic do tego nie ma. Sami orły zapewnili sobie rozgłos. A jeżeli chodzi o podważenie zwolnienia lekarskiego to niemożliwe. Nie ma możliwości udowodnienia lekarzowi psychiatrze że wystawił lewe zwolnienie. Tu jedynie można ocenić policjantów i ich ZAANGAZOWANIE W SŁUZBIE> A RACZEJ BRAK ZAANGAŻOWANIA.

Pampi! Ty nie śpij! Nowy Rok, nowy artykuł, a tu nie ma żadnego twojego wpisu!

A ja się pytam skąd anonimowy autor miał informacje o tym że zwolnienia były wypisane przez psychiatre?kto "wyniósł" takie informacje na zewnątrz z miejsca pracy?