Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
A gdzie naczelny obrońca z PiSu pan Kwapiński? Gdzie pani Sadurska? Gdzie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I gdzie Posel Karpinski, gdzie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dali 500, zabrali pracę. Dojna zmiana
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A Pan Gorgol z PiS odpowiadjący z Szpital z ramienia Zarządu Powiatu wziął urlop i poleciał sobie do Barcelony....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak to gdzie Karpiński, przecież na pewno wiesz gdzie on ma Polskę wschodnią :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szpital jest naprawdę w sytuacji krytycznej. Ale trzeba też zrozumieć tych z Powiatu że nie mają z czego dac. w końcu Powiaty są subsydiowane z budżetu centralnego, jak rząd nie da to będzie lipa. Ale zabolała mnie dzisiaj jedna rzecz, jakim prawem radni PO teraz grają sprzymierzeńców załogi szpitala? Gdzie był Mitruczuk,Kuba,Kłopotowska i Pisula? w tamtej kadencji razemz Karpińskim nie zrobili nic a teraz są obrońcami! ludzie nie dajcie się omamić, to hipokryzja!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
panie guest pan to raczej nie uczestniczył w posiedzeniach rady powiatu poprzedniej kadencji. Jeśli nie to wiedz gościu że obecny pisowski wicestarosta, pani radna Twardowska, też z pisu i pseudoobrońca szpitala tzw SAK, sprzymierzeniec pislamu, w poprzedniej kadencji robili wszystko zeby zniszczyć szpital. To oni torpedowali wszystkie zmiany, nasyłali kontrole, i podburzali pielęgniarki do protestów. siostrzyczki protestowały żeby dostać podwyżki, a teraz radna przewodnicząca zabroniła im protestów przeciw zwolnieniom. Bożeby było jasne to nie radna przewodnicząca oddziałowa broni teraz pracowników i szpitala, nagle przestało jej zależeć, bo teraz jest przy korycie. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A Kamiński to już wstydu nie ma. Wypieprzyli go z azotów i już dalej próbuje udawać dobrą duszę. Pokazał pan już że zależy panu na korycie, ale coś pan nie posmarował wazelinki tam gdzie trzeba i komu trzeba. Śmieszny i żenujący spektakl w pana wykonaniu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"PSL - skradziona tożsamosc" - polecam na youtubie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Olku i Gościu proszę SAK nie obrażać!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe czy poza tymi zwolnieniami postanowił ratować szpital również poprzez cięcie pensji - swojej i takich jak on, przeróżnych pracowników wyższego szczebla, krocie zarabiających w szpitalu (z pewnością są to wielokrotności pensji niejednej pielęgniarki)...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wg mojej wiedzy pan SAK nie obraża się, to silny chłop, wiatr w oczy to dla niego chleb powszedni. A z drugiej strony to chyba prawda w oczy kole.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ile to PiS-owy minister zdrowia chce łóżek zabrać w woj, lubelskim?? Kto mi przypomni????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PIS wykancza w Pulawach Azoty i szpital. Do tego niszcy bogdanke. Wielu im wierzylo. To PIs odpowiada i rzadzi w szpitalu. nijaka twardowska radna pis jest od lat winna tej zapasci. kiedys sama urzadzala manify. teraz broni kolesi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jako obywatel tego powiatu i pracownik służby zdrowia pamiętam i mam gazety z przed 4, 5, 6 lat kto wtedy był u korytka PO - PSL a raczej PSL - PO to jest poprostu hucpa i obłuda poprzednie ekipy zadłużyły szpital, dyrektorzy szpitala nie dostawali kontraktów a NFZ sam stwierdził że najlepiej niech mieszkańcy przyjeżdżają do Lublina się leczyć to jest NFZ w Lublinie. To byli dyrektorzy NFZ w Lublinie są winni którzy za stołek i kasę opcinali szpitalom powiatowym a szczególnie w Puławach kontrakt. Ludzie znaleźć dyrektorów i na taczkę do Puław niech zobaczą co swoimi głupawymi działaniami zrobili. Ile teraz ludzi musi cierpieć!!! Niech obecny dyrektor przywróci kontrakt sprzed kilku lat chyba wszystkim mieszkańcom Powiatu to się należy i koniec nie ma zmiłuj, ma przywrócić a skąd weźmie mnie to mało obchodzi jak komuś coś zabierasz to musisz się liczyć że Cię za to rozliczą. Ludzie na Lublin pod siedzibę NFZ z Taczką Kamieniami i Kukłami Byłych Dyrektorów, to może wreszcie coś dotrze do tych mało myślących dyrektorów którzy nawet komputera włączyć nie potrafią. Rozmawiać z nowym Dyrektorem NFZ w Lublinie konkretnie, rzeczowo i merytorycznie kontrakt musi być zwiększony.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PiS rządzi w powiecie. PiS powołał dyrektora Rybaka. PiS zwalnia 140 pracowników. Takie są FAKTY
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proponuję zacząć zwolnienia od dyrektora Rybaka. Jak instytucje finansowe zobaczą, że gość został bez pracy to szybciutko przylecą z kasą i wesprą czarną dziurę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak było w 2013 roku, a więc 4 lata temu: Starostwo Powiatowe w Puławach wydało w ubiegłym roku na płace prawie 5,7 mln zł. To o ponad 100 tys. zł więcej niż w 2010 roku. Samorząd zatrudnił też kilkanaście nowych osób. Rządząca w powiecie puławskim koalicja PSL-PO-PSPP podniosła w ubiegłym roku uposażenie wszystkich pracowników. Stawki, w zależności od stanowiska, wahają się z reguły od kilkudziesięciu, do kilkuset złotych. Tak wynika z zestawienia danych dotyczących średnich wynagrodzeń urzędników starostwa oraz jednostek organizacyjnych powiatu, do którego dotarliśmy. I tak, średnia płaca członka Zarządu Powiatu wzrosła o 130 zł i wynosi 9.751,67 zł, kierownika w starostwie o 144 zł (4.798,58), szefa jednostki o 262 zł (6.371,73), a dyrektora szkoły o 351 zł (5.906,15 zł). Przy ich wyliczeniu nie brano pod uwagę nagród jubileuszowych i dodatkowego wynagrodzenia rocznego, tzw. trzynastki. Zyskali też szeregowi pracownicy, ale tylko wybrani. Tym z Powiatowego Zarządu Dróg w Puławach średnia pensja wzrosła z 2.726,41 zł na 2.964,49 zł. Natomiast urzędnicy z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie musieli się zadowolić wzrostem o zaledwie… 7,56 zł i teraz zarabiają średnio 2.443,55 zł. W sumie, puławskie starostwo wydało w ub. roku na płace 5,7 mln zł (łącznie z trzynastkami). – Nie widzę przesłanek do tego, żeby podnosić pensje ponad wskaźnik inflacji, a właśnie tak zrobiono – mówi radny Sławomir Kamiński (PiS) z Komisji Budżetu i Finansów. Jego zdaniem to niepokojące, zwłaszcza że przy okazji tworzy się duże dysproporcje między zarobkami kadry kierowniczej a zwykłymi pracownikami. – W dobie kryzysu powinniśmy oszczędzać i racjonalnie gospodarować pieniędzmi – podkreśla. – Gdyby to zależało ode mnie, podwyżek by nie było – mówi Paweł Nakonieczny (PO), wicestarosta puławski. – Ale te sprawy leżą wyłącznie w kompetencji starosty. To on podejmuje decyzję, nie konsultuje tego z zarządem. Starosta Witold Popiołek (PSL): Podwyżki są znikome i nie nadwyrężają budżetu powiatu. Wprowadziłem je, bo pod względem płac pozostawaliśmy w tyle za innymi samorządami. Z zestawienia płac wynika, że nie tylko daje podwyżki, ale też zwiększa zatrudnienie. Podczas gdy na koniec 2010 roku w urzędzie pracowały 142 osoby, to do 31 grudnia 2011 roku było ich już 154. – Zwiększenie zatrudnienia jest nieco iluzoryczne, bo osiem osób przyjęliśmy na zastępstwo. Zrezygnowaliśmy też z usług zewnętrznej kancelarii prawnej, zatrudniając na etatach trzech prawników. Stąd też wzrost wynagrodzeń – tłumaczy Nakonieczny. Ale starosta utworzył też nowe stanowisko – doradcy ds. kształtowania wizerunku powiatu. – To było konieczne, żeby pokazać to co robimy. Wcześniej ani strona internetowa, ani wydawany przez nas kwartalnik nie były wydawane jak należy – uważa Popiołek. – Czyny bronią się same. Obecne władze powiatu nie mają się czym pochwalić, dlatego zatrudniły osobę, która ma im pomóc stwarzać pozory, że coś robią – komentuje Kamiński. Tyle zarabiają brutto Pracownik samorządowy starostwa: 2.793,52 zł • pracownik Powiatowego Zarządu Dróg: 2.964,49 zł • pracownik Powiatowego Urzędu Pracy: 2.455 zł • pracownik administracji w jednostce oświaty: 3.032,71 zł • nauczyciel stażysta: 2.620,00 • nauczyciel dyplomowany: 4.767 zł • pracownik obsługi starostwa: 2.213,31 zł.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jedno mnie zastanawia. Wszyscy jesteście tacy odważni w wydawaniu osądów. Podpiszcie się więc z imienia i nazwiska. Co boicie się?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jolka wróć ;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...