Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Solidarność to już skompromitowała. Parę tygodni temu wręczali nagrody m.in. p. Popiołkowi i innym, więc niech teraz się nie wygłupiają
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Matematyki nie da się oszukać... Wiem, że to okrutne ale niestety tak funkcjonuje dzisiejszy Świat. Lepiej dzisiaj zwolnić 20 osób niż za 2 lata zamknąć szpital... i zwolnić 120 osób.* * Nie zagłębiałem się w strukturę zatrudnienia, jest to przykład.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panowie pieniacze gwarantuję że szantażowanie radnych spowoduje efekt odwrotny. Pan SAK jak widać myśli ze może wszystkimi i wszędzie rządzić. Panie możesz se porządzić swoim.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najpierw związkowcy fotografują się z pisowskimi kandydatami na posłów, sami kandydują do rady powiatu, a teraz próbują udawać że bronią ludzi jaki już narobili tego gów..na. Ten cały komitet to tylko promocja związkowych przewodniczących i chęć ich zaistnienia, nie a nic wspólnego z dbaniem o szpital. Jakby tak im zależało na szpitalu to Kamiński przez cztery lata nie rzucałby kłód pod nogi dyrektorce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Typowe pisowskie działanie. Mierny starosta z pisu przyprowadza miernego dyrektora aparatczyka a teraz problem spada na zwykłych ludzi. Tylko dlaczego ci zwykli ludzie wybrali tych miernych pisuarczyków?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziś komisja zdrowia nie zaakceptowała zmian w statucie. Dyrektor będzie miał ciężką noc, a jutro ciężki dzień. Ale żeby nie było że mu współczuję, o nie!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najpierw związkowcy fotografują się z pisowskimi kandydatami na posłów, sami kandydują do rady powiatu, a teraz próbują udawać że bronią ludzi jaki już narobili tego gów..na. Ten cały komitet to tylko promocja związkowych przewodniczących i chęć ich zaistnienia, nie a nic wspólnego z dbaniem o szpital. Jakby tak im zależało na szpitalu to Kamiński przez cztery lata nie rzucałby kłód pod nogi dyrektorce.
  O jakiej dyrektorce piszesz? O tej pani co skończyła karierę ze skróconym nazwiskiem? i jeszcze za to dostała od PSLowskiego Starosty gigantyczną odprawę. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  O jakiej dyrektorce piszesz? O tej pani co skończyła karierę ze skróconym nazwiskiem? i jeszcze za to dostała od PSLowskiego Starosty gigantyczną odprawę.   
Oczywiście że tak. A dlaczego nikt nie zapyta co zrobiła dla szpitala? To że SAK i radna LT tak ją hejtowali świadczy wyłącznie o jej profesjonalizmie. To było seksistowskie. Oboje oponenci zazdrościli że mądra, a do tego ładna, to już było nie do zniesienia. Jakoś teraz nie ma ataków personalnych na dyrektora Rybaka.  A co do odprawy, co cóż to już problem Witusia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan Kamiński bierze przykład ze swojego związkowego szefa i pokrzykuje: znamy wasze adresy, wiemy gdzie mieszkacie. Sugeruję żeby postraszył zarząd powiatu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przewodnicząca rady jak zwykle merytorycznie.  Ale czego się spodziewać po poloniście, liczyć to z pewnością nie umie, ale z czytaniem programu ze zrozumieniem też ma trudności, a to to już dziwne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lezałem w szpitalu w Puławach. Pielęgniarki na oddziale zero zaangażowania w pomocy pacjentom. Pracowały tak jak by łaske robiły a niektórzy lekarze szkoda gadać. Jak maja leczyć pacjentów z łaski to niech lepiej dyrektor też ich zwolni. Brak kultury w podejściu do pacjentów pomimo, że większość pacjentów to starsze osoby. Zwiazki zawodowe piszą że zagrożeni bedą pacjenci z uwagi na braki kadrowe. Guzik prawda siedzi ich tam tyle a zadna się nie ruszy. Także to czym się bronią zwiazkowcy to nire prawda. Wiem to bo sam to przezylem na oddziale. Teraz są w szoku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Albowiem w Polsce nie się nie opłaca. Niczego nie będzie - jak kiedyś przepowiedział Kononowicz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szpital ratować trzeba! Tylko kto to ma zrobić.?! Może radny Grzesiu, który biedny nie wie kiedy na sesji jest dyskusja, kiedy pytania się zadaje, a kiedy interpelację zgłasza!? Biada nam wszystkim!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lezałem w szpitalu w Puławach. Pielęgniarki na oddziale zero zaangażowania w pomocy pacjentom. Pracowały tak jak by łaske robiły a niektórzy lekarze szkoda gadać. Jak maja leczyć pacjentów z łaski to niech lepiej dyrektor też ich zwolni. Brak kultury w podejściu do pacjentów pomimo, że większość pacjentów to starsze osoby. Zwiazki zawodowe piszą że zagrożeni bedą pacjenci z uwagi na braki kadrowe. Guzik prawda siedzi ich tam tyle a zadna się nie ruszy. Także to czym się bronią zwiazkowcy to nire prawda. Wiem to bo sam to przezylem na oddziale. Teraz są w szoku.
 
Lezałem w szpitalu w Puławach. Pielęgniarki na oddziale zero zaangażowania w pomocy pacjentom. Pracowały tak jak by łaske robiły a niektórzy lekarze szkoda gadać. Jak maja leczyć pacjentów z łaski to niech lepiej dyrektor też ich zwolni. Brak kultury w podejściu do pacjentów pomimo, że większość pacjentów to starsze osoby. Zwiazki zawodowe piszą że zagrożeni bedą pacjenci z uwagi na braki kadrowe. Guzik prawda siedzi ich tam tyle a zadna się nie ruszy. Także to czym się bronią zwiazkowcy to nire prawda. Wiem to bo sam to przezylem na oddziale. Teraz są w szoku.
Popieram cię ja rowniez bylem w Puławach w Szpitalu ale wypisalem się na wlasne żadanie. Położyłem się w Lublinie. Tylko 45 kilometrów a inne podejście do ludzi. Pielegniarki  miłe i pomocne. I TAK DUŻO NIE TRZEBA> To co dzialo sie na oddziale w Puławach totragedia. W dzien było tyle pielegniarek a jedna lepsza od drugiej tylko robić się nie chciało a kultura dała dużo do myślenia/ W Puławach starszy personel ma podejście do pacjentów tak jak za komuny. Nie mogą się przestawić bo maja to we krwi. Dlatego cię popieram i POZDRAWIAM.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  Popieram cię ja rowniez bylem w Puławach w Szpitalu ale wypisalem się na wlasne żadanie. Położyłem się w Lublinie. Tylko 45 kilometrów a inne podejście do ludzi. Pielegniarki  miłe i pomocne. I TAK DUŻO NIE TRZEBA> To co dzialo sie na oddziale w Puławach totragedia. W dzien było tyle pielegniarek a jedna lepsza od drugiej tylko robić się nie chciało a kultura dała dużo do myślenia/ W Puławach starszy personel ma podejście do pacjentów tak jak za komuny. Nie mogą się przestawić bo maja to we krwi. Dlatego cię popieram i POZDRAWIAM.  
   
  Popieram cię ja rowniez bylem w Puławach w Szpitalu ale wypisalem się na wlasne żadanie. Położyłem się w Lublinie. Tylko 45 kilometrów a inne podejście do ludzi. Pielegniarki  miłe i pomocne. I TAK DUŻO NIE TRZEBA> To co dzialo sie na oddziale w Puławach totragedia. W dzien było tyle pielegniarek a jedna lepsza od drugiej tylko robić się nie chciało a kultura dała dużo do myślenia/ W Puławach starszy personel ma podejście do pacjentów tak jak za komuny. Nie mogą się przestawić bo maja to we krwi. Dlatego cię popieram i POZDRAWIAM.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co do pracowników administracyjnych: często rozmawia się ,że w Polsce taka wielka biurokracia, że za dużo pracowników siedzi w urzędach i tylko stołki grzeją za pieniądze podatników...no a jak się znajdzie w końcu ktoś kto chce system usprawnić, pozmieniać to i tamto, tak ,żeby takich pracowników było jak najmniej to odrazu oburzenie bo pani Wiesia i pan Tadzo pracowali tu od zawsze a teraz straca posadę. Oczywiście, szkoda, bo ktoś kto siedział 35 lat na tym samym miejscu teraz będzie miał problem ze znalezieniem pracy tak samo dobrze płatnej..niestety taki nasz kraj. Swoją drogą doktorków tez by mogli powymieniać...już nei raz spotkałam się z opinią, że w Puławach są weterynarze, a nie lekarze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proponują aby pan Dyrektor dał związkowcom swoje stanowisko. Na pewno od razu długi szpitala znikną.... Skoro szpital płaci za wszystko (leki, prąd, ciepło, usługi medyczne, pensje), a przychodu nie ma aby to pokryć, to oczywiste że długi rosną. Jak więc prowadzić taki szpital bez cięć? Skąd wziąć pieniądze panowie związkowcy? Chcieliśmy kapitalizmu to mamy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Związkowcy to by chcieli, aby był wilk syty i owca cała - ale ku*** tak się nie da panowie. Jak wilk ma się najeść (szpital bez długów). Ekonomiści tacy są wśród was a nie rozumieją prostych zasad ekonomii. Ekonomiści - politycy. Bo jak polityka wchodzi w grę to ekonomia jakoś dziwnie w główkach szwankuje....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak więc liściki takie to se możeta pisać ale do świętego Mikołaja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pies pogrzebany w tym że związkowcy udają że coś robią. Dyrektor jest tu od lipca i przyszedł z konkretnym programem - wygrał nim konkurs, a konkurs rozstrzygał pisowski starosta. Że pisowski to bardzo ważne bo kto jak nie związki zawodowe pana Kamińskiego go popierały, no i jeszcze związkówka radna Twardowska tez z pisu. Dlaczego więc przez tyle miesięcy nikt ze zwiadowców nie protestował przeciw planom dyrektora i wicestarosty? Wg mnie dlatego że ugadywali pozycje dla siebie. A jak poprzednia dyrektorka chciała zreformować szpital właśnie pod takim kątem żeby nie było takich komentarzy jakie tu piszecie o niekompetentnych lekarzach i pielęgniarkach, to co się działo? Ano od razu, nawet zanim cokolwiek zostało powiedziane głośno, związki potrafiły protestować, okupować, wzywać telewizję. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...