Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Te pieski czekają na nowy dom. Zwierzęta do adopcji z Krzesimowa

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 2 lutego 2017 r. o 16:46 Powrót do artykułu
jak dostanę na psa 500+ to go wezmę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Psa to można kupić a dziecko zaadoptować, czy to jest jasne?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobre! Biorę kundla ale dawać 500! Tylko ma być młody żeby szybko nie zdechł. Oczywiście to tylko żart. Nawet jak byście dali 500 co miesiąc to bym go nie wziął. Na pewno znajdzie się jakaś paniunia co weźmie go do łóżka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I to jest obłuda lewaków. Likwidować miotów nie można, bo by się ich "pan buk" pogniewał i plagi egipskie ściągnął. Ale nienarodzonych? Czemu nie, jeśli chore albo mieszkanie za małe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Dobre! Biorę kundla ale dawać 500! Tylko ma być młody żeby szybko nie zdechł. Oczywiście to tylko żart. Nawet jak byście dali 500 co miesiąc to bym go nie wziął. Na pewno znajdzie się jakaś paniunia co weźmie go do łóżka.
ty bys nie wziął ale  ja bym za 500 zł miesięcznie + 100 zł rodzinne plus ulga od podatku ok. 1200 zł rocznie tj. też 100 zł miesięczne, także razem za 700  zł to  biorę. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Psa to można kupić a dziecko zaadoptować, czy to jest jasne? " - Ciebie też można kupić, bo na zaadoptowanie to już za stary/stara jesteś? Kolejna sprawa to prawo polskie nie stosuje pojęcia adopcja w stosunku do ludzi, a przysposobienie. Przy czym słowo przysposobienie ma wiele synonimów, a jednymi z nich jest uznanie dziecka za własne, adopcja, adoptowanie. Biorąc pod uwagę, że zwierzę to istota żywa, a nie rzecz/przedmiot to nic nie stoi na przeszkodzie, aby je adoptować. I tu jest ta podstawowa różnica, że osoby adoptujące zwierzaki nie używają sformułowania przysposobienie, gdyż to jest jakby z mocy prawa zarezerwowane dla DZIECKA, chociaż jako słowo ma wiele synonimów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wspaniałe psy!! mam psa ze schroniska i to wspaniały przyjaciel:) współczuje wielu ludziom na tym forum, frustraci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam pytanie. Schronisko kontroluje w jakikolwiek sposób komu rozdaje te psy. Mieszka u mnie patologiczna rodzina i co raz bierze nowego, który jak się znudzi to potem jest zabijany głodzony albo truty w inny sposób. Jak i inne zwierzaki. Fakt moja wina że do tej pory tego nie zgłosiłem ale mieszkają tam małe dzieci a ich mamusia jak się coś dzieje zaczyna mieć problemy z głową. Ale już dalej tak nie może być bo to przekracza wszelkie normy. Gdzie to można zgłosić żeby ktoś rzetelnie skontrolował. tylko nie piszcie że na policje. Bo nie chodzi mi o to żeby przyszedł posterunkowy, popytał, poszedł a dalej działo się to co się dzieje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zwierzęta to nie dzieci, więc się ich nie adoptuje. Nie mieszaj pojęć lewacki dzienniku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Biedne psiaki ,żeby znalazły dobre domy.Większość ludzi to nie ma sumienia,taki to człowieka by zabił!!1
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Weterynarki ze Świdnika kochają zwierzęta gospodarskie może one zaopiekują sie tymi pieskami nie będą musiały roznosić chorób po wsiach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...