Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Makabryczne odkrycie. Ciało noworodka pływało w rzece. Został wyrzucony tuż po porodzie?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 16 października 2017 r. o 11:15 Powrót do artykułu
Co to za zezwierzęcenie, nawet suka tak nie postępuje ze swoimi szczeniakami. Tyle par nie może mieć dzieci, nierzadko dobrze sytuowanych. Tak postępuje zwykłe bydło, barachło najgorsze !!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ostatnio Sądy są bardzo litościwe. Artykuł sprzed kilku dni : "Matka noworodka odkopanego na posesji w okolicach Krasnegostawu wyjdzie na wolność. Biegli nie ustalili, czy dziecko urodziło się żywe. W tej sytuacji śledczy nie postawią kobiecie zarzutów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież są OKNA ŻYCIA - ludzie opamiętajcie się. Sa małżeństwa, które czekają na adopcje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
aż się nóż w kieszeni otwiera. Jak już urodziło to coś to mogło oddać, zostawić pod szpitalem, na przystanku a nie zabić. Takie coś to tylko utylizacja
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nadal kazać kobietom rodzić dzieci których nie chcą a sytuacja napewno się poprawi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie gadajcie o "oknach życia" bzdur... Po pierwsze takie miejsca w Polsce nie mają umocowania prawnego - policja i tak musi szukać matki. Po drugie sytuacja prawna takiego dziecka jest bardzo skomplikowana i możliwość adopcji czasami ciagnie się latami, więc bez mzian prawnych "okno" nic nie pomoże
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie pisać że to matka , bo to potwór - ku- -a! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wina pisu. Brak aborcji i powszechnego dostępu do medykamentów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Wina pisu. Brak aborcji i powszechnego dostępu do medykamentów.
 Głowa cię nie boli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tak postępować z mordercami ***s://youtu.be/az_9g0mdqbe
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie jestem zwolenniczką aborcji,,,ale WYdaje mi się ze lepszym rozwiązaniem w tym wypadku była by legalna aborcji do 3 miesiąca niż wyrzucanie dziecka do rzeki, zaraz ktoś napisze ze przecież mozną oddać dziecko do okna czy adopcji, owszem ....ale jest to jeszcze za długa procedura i dla niektórych zbyt skomplikowana, zwłaszcza ze pewnie takie dziewczyny chcą szybko oddać dziecko. Państwo powinno uprosćic te procedury zarówno od strony matki jak i od strony osób chcących adoptować dzieciątko. niestety tak nie jest i dlatego tak się dzieje. Nie ma wsparcia dla kobiet które naprawde są w trudnej sytuacji,,, czesto takie dziweczyny sięgają po różne metody, czasem bardzoniebezpieczne metody usunięcia ciązy, co może grozić nawet smiercią ich samych. Tabletki, które zamawiają na czarnym rynku mogą być niewiadomego pochodzenia i niewiadomego składu. do tego dochodzi brak edukacji seksualnej w szkołach, jakie są konsekwencje uprawiania sexu bez zabezpieczenia, i nie chodzi tu o tylko ciąze ale inne choroby przenoszone drogą płciową HIV itp, ps. kalendarzyk nas nie uchroni przed chorobami, lepiej edukować i mówić o możliwych metodach antykoncepcyjnych  niż nie mówić wcale lub propagowac sex po ślubie czy słynny kalendarzyk.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zgred napisał:
Nie gadajcie o "oknach życia" bzdur... Po pierwsze takie miejsca w Polsce nie mają umocowania prawnego - policja i tak musi szukać matki. Po drugie sytuacja prawna takiego dziecka jest bardzo skomplikowana i możliwość adopcji czasami ciagnie się latami, więc bez mzian prawnych "okno" nic nie pomoże
 Za pozostawienie noworodka w "oknie życia" nie czekają matkę ŻADNE konswekwencje prawne. Potem taka matka zgłasza to formalnie, zrzeka się praw do dziecka i tyle. A każda matka, która rodzi w szpitalu może BEZ ŻADNYCH konsekwencji zrzec się do niego praw i pozostawić noworodka w szpitalu. Takie są fakty. Od razu znajdą się małżeństwa, które chciałyby je zaadoptować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
widocznie to było pierwsze dziecko, a pisowce uważają, że jedynaki to nie sa dzieci ponieważ nie nalezy im się 500+ i ciekawie z czego mają te dzieci żyć. Takze pisowce sami sobie winni, uczą nienawiści do jedynaków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przed ,,pisowcami", tymi rzekomo złymi , nikt nie dawał dodatkowych żadnych pieniędzy na żadne dziecko czy to pierwsze czy kolejne. Dlaczego więc ktoś pisze taki tekst?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...