Minkowice: Ciężarówka zerwała trakcję. Wielkie opóźnienia pociągów

Zdjęcia wykonano aparatem Зенит дигитал z matrycą 120 Mpix, obiektywem megahiperzoom 1-1500 mm .

pewnie Karol zapomniał hdes-a opuścić

Na tory wjechała ciężarówka z rozłożonym wysięgnikiem służącym do nakładania ładunku na pojazd Trochę to niezrozumiałe.Wiadomo że ciężarówka i że z rozłożonym wysięgnikiem,a nie ustalono sprawcy.Przecież chyba ktoś widział sytuację (skoro wiadomo że ciężarówka z rozłożonym wysięgnikiem).Dziwne tylko,że szofera nie poraził prąd.Wprawdzie górnym przewodem płynie prąd,a za drugi przewód służą tory.A ciężarówka jeździ na gumowych kołach więc była odizolowana od "ziemi" Ale jednak ktoś musiał widzieć całe zajście.A co w takim razie robił dróżnik?

Kolej sobie leci w kulki. Czeka się na pociąg, w końcu mówią, że jest opóźniony a gdy przyjedzie ludzie wsiądą to odwołują pociąg. Ale informacja idzie przez innych ludzi a nie od konduktora. Nie podają przyczyn odwołania. Panie w kasach nic nie wiedzą na ten temat. Nie wiadomo czy następny pociąg odjedzie. Ludzie bardzo źli, niektórym się śpieszy. Nikt nic nie wiem.