Prezydent i marszałek o cięciach lotniska dowiedzieli się z gazet

Czeski film, nikt nic nie wie. Oni rządzą miastem i województwem, przecież gdyby w taki sposób prowadzili własne firmy po dwóch dniach poszliby z torbami.

Zarówno on, jak i prezent Lublina, o planach spółki… przeczytali w lubelskich gazetach.

Redaktor to pewnie tegoroczny maturzysta, z papierkiem o dysleksji. Dziennik Wschodni niech zatrudni korektora tekstów.

My internauci pisaliśmy o zminach pierwsi i pewnie gdyby nie to to i żadnej Waszej informacji by nie było;) Retoryczne pytanie brzmi jaki stopień lub pseudonim operacyjny ma ogon, który macha psem czyli za przeproszeniem właścicielem? Albo właściciele są totalnie nieodpowiedzialnymi powiernikami publicznych pieniędzy albo są podwładnymi wybranego przez siebie prezesa. Czy tak, czy tak śmierdzi to wszystko aż po Ural. O tym, że prezes PLL jako wiceprezes innej spółki realizuje inwestycję na innym terenie właścicieli też pewnie wcześniej nie wiedzieli. O zdolności kredytowej na poziomie 10 złotych polskich tej drugiej spółki zapewne również pojęcia nie mieli jak stosowne zgody wydawali i umowy zawierali...

A jak tam nowe volvo,też będzie pomniejszone?

Znaczy się jak ten przetarg pod limuzynę ustawiali i zacięcie go bronili oraz informacji w trybie publicznej informacji odmawiali to z pełną swiadomością, że wszystko zostanie obcięte o połowę? Mam gdzieś taczkę przeciętą na pół ale jak zespawamy, to zmieścić wszystkich zdołamy.

bo dla niektórych tylko volvo się liczy

"Terminal będzie o połowę mniejszy niż zaprojektowano (11 tys. mkw. zamiast 23 mkw.) – wypada z niego m.in. antresola i piwnice. Mniejsze mają być inne budynki na lotnisku. Nowy projekt rodzi pytania o koszty i termin zakończenia inwestycji. – Nie przewidujemy opóźnień w budowie, rok 2012 jest realny – zapewnia Piotr Jankowski (rzecznik PLL). – Jeśli chodzi o koszty, to będziemy mogli coś powiedzieć, gdy rozstrzygniemy przetargi na budowę wszystkich obiektów. Ale raczej nie przewidujemy, by były one niższe. Przetarg na terminal został unieważniony. – Nowy przetarg ogłosimy nie wcześniej niż za 10 dni – mówi Jankowski. – Jego rozstrzygnięcie przewidziano za około 2 miesiące. A to oznacza, że budowa terminala nie ruszy latem, jak zapowiadał od miesięcy zarząd PLL" 1. Terminal będzie o połowę mniejszy. 2. Całkowite koszty budowy lotniska "raczej nie będą niższe". 3. "Nie przewidujemy opóźnień w budowie" (miał być III kwartał 2012). Oddać do użytku inwestycję za 350-400 mln PLN w ciągu 1 roku ? Na Lubelszczyźnie ? W Polsce ? Humorki wam dopisują, chłopaki.

Postawcie wiatę taką jak na przystanku PKS. Będzie najtaniej. Tego typu podejście do tego całego "okrajania" jest bez sensu... Teraz pomniejszą terminal, a za kilka lat stwierdzą, że za mały i trzeba rozbudować. Najlepiej zrobić raz, a dobrze i na "zaś".

No tak, mniejsze obiekty, a koszt inwestycji bez zmian. Nie rozumiem więc po co zmieniać. Oczekuję że dziś zostanie odwołany cały zarząd PLL za ukrywanie informacji przed akcjonariuszami. Ponownie zostaną przeanalizowane analizy, bo na miejscu marszałka nie wierzyłbym już to co przedstawia spółka.może teraz kłamią?

Maluch napisał:

Znaczy się jak ten przetarg pod limuzynę ustawiali i zacięcie go bronili (oraz informacji w trybie publicznej informacji odmawiali), to z pełną świadomością, że wszystko zostanie obcięte o połowę ?

Dokładnie tak. "Terminal będzie o połowę mniejszy niż zaprojektowano (11 tys. mkw. zamiast 23 mkw. Sprawa wyszła na jaw po obwieszczeniu Wojewody o postępowaniu w sprawie zmiany pozwolenia na budowę lotniska. Wniosek PLL w tej sprawie wpłynął do Wojewody już pod koniec maja. Ale dopiero wczoraj Spółka przyznała, że "okroiła" projekt". Przetarg na VOLVO był ogłoszony w maju, więc Spółka wiedziała, że terminal będzie dużo mniejszy, ale tyłki pseudo VIP-ów PLL wożonych tą furą nie zmniejszą się. http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110525/SWIDNIK/15524097

Na miejscu Marszałka i Przezydenta LBN jeśli ta informacja się potwierdzi natychmiast odwołał bm ze stołka Prezesa Spółki Port Lotniczy Lublin. Te analizy jak czytam po różnych partalach i gazetach nawet dla laika są bardzo jasne. Porty Lotnicze w Rzeszowie , Warszawie i Krakowie zauważają ,że koło LBN rośnie im konkurencja a samo lotnisko , budynki i infrastruktura ma byc najnowoczesniejsza w całej Polsce więc co my się tu będziemy zastanawiać. Ktoś robi czarną robote żeby poprzez jakieść tam analizy spowodować by realizacja tej inwestycji staneła pod znakiem zapytania albo przynajmniej była tak zrealizowana by lotnisko w Świdniku nie stanowiło dla nich konkurencji i nie odebrało tych 300 tyś pasażerów w ciagu roku co wcale nie jest aż tak dużo jak na tego typu lotnisko. Weźmy np. wycieczki z Izraela ( codziennie w LBN jest 3 - 4 autokary z obywatelami tego kraju ,który odwiedzają Majdanek, Jeshiwe i grób cadyka na Kalinie i juz mamy 200 osób/dzień a jak bedzie bezposrednie połączenie LBN - Telawiw czy Jerozolima to z 200 nawet do 1000 moze urosnąć liczba odwiedzajacych nas gości).

Gość napisał:

"Terminal będzie o połowę mniejszy niż zaprojektowano (11 tys. mkw. zamiast 23 mkw.) – wypada z niego m.in. antresola i piwnice. Mniejsze mają być inne budynki na lotnisku. Nowy projekt rodzi pytania o koszty i termin zakończenia inwestycji. – Nie przewidujemy opóźnień w budowie, rok 2012 jest realny – zapewnia Piotr Jankowski (rzecznik PLL). – Jeśli chodzi o koszty, to będziemy mogli coś powiedzieć, gdy rozstrzygniemy przetargi na budowę wszystkich obiektów. Ale raczej nie przewidujemy, by były one niższe. Przetarg na terminal został unieważniony. – Nowy przetarg ogłosimy nie wcześniej niż za 10 dni – mówi Jankowski. – Jego rozstrzygnięcie przewidziano za około 2 miesiące. A to oznacza, że budowa terminala nie ruszy latem, jak zapowiadał od miesięcy zarząd PLL" 1. Terminal będzie o połowę mniejszy. 2. Całkowite koszty budowy lotniska "raczej nie będą niższe". 3. "Nie przewidujemy opóźnień w budowie" (miał być III kwartał 2012). Oddać do użytku inwestycję za 350-400 mln PLN w ciągu 1 roku ? Na Lubelszczyźnie ? W Polsce ? Humorki wam dopisują, chłopaki.

Dość ciekawe to wszystko. W jaki sposób przetarg na terminal odbędzie się za 10 dni, skoro jeszcze będzie trwało postępowanie w sprawie zmiany pozwolenia na budowę. Kolejna rzecz to to, że przepustowość lotniska badała KE. Może się nie znam, ale KE nie zajmuje się takim sprawami. Gdyby pomysłodawcy tej inwestycji mieli elementarną wiedzę, ba nawet nie wiedzę, wystarczyłby tylko zdrowy rozsądek, to badania rynku poważne i wiarygodne przeprowadziliby zanim zaczęła się jakakolwiek procedura, a nie wtedy gdy roboty zostały rozpoczęte. Kolejna rzecz, PLL nie ma prawomocnego pozwolenia na budowę, a występuje o zmianę tego pozwolenia. PLL nie ma prawomocnej decyzji środowiskowej, a mimo to wojewoda ( chyba nie mająca zielonego pojęcia o niczym)wydaje pozwolenie na budowę, nawet z rygorem natychmiastowej wykonalności, chociaż przesłanek do takiego rygoru brak. Ciekawostką jest również, że gwarantem obligacji PLL jest jej największy akcjonariusz. Takich kwiatków jest znacznie więcej Miało wiarygodne jest by najwięksi akcjonariusze a tak ważnych dla siebie sprawach dowiadywali się z gazet. przecież Urząd Marszałkowski ma w PLL swojego człowieka, a jest niem Sobczak, Urząd Miasta ma również swojego człowieka, a jest niem Siczek. więc po co oni tam są? Dla ozdoby?

To było do przewidzenia. Województwo Lubelskie najgorsze bagno w całej UE. I kto tu ma inwestować? Zero połączeń jak na całym świecie - dziura zabita dechami . Nie dziwota że nikt tu nie chce otwierać dużych firm , bo i po co ? Jak najbliższe połączenie to lotnisko Wa-wy a z tamtąd PKS lub PKP . Ale to niezłe jaja nikt nic nie wie , nawet nasz Prezydent Miasta . Ręce opadają ...

A co ma do tego prezent Lublina?

MARYJAN ARCYBISKUP napisał:

I ciekawe czy ktoś za to beknie. Bo jak zwykle nasze lubelskie chłopki oderwane od wyrzucania gnoju na wsi muszą coś pokręcić. Widać kolesie z partii mają niezłą imprezę na koszt państwa w tym PLL proponuje dziennikarzom DW przyjrzeć się tematowi pod kątem malwersacji finansowych przy budowie

Proponujesz to Pani Bożko? Przecież ona niezmiennie od 4 lat zajmuje się tematem, ale nie pofatygowała się by temat zgłębić. Mniemam, że 99% artykułów to raporty pochwalne i propaganda sukcesu.

Co to chłopoków obchodzi przecie pensje bioro a to przecie najważniejsze ,roboty so tera w polu to czasu nie najo

moto-on napisał:

Na miejscu Marszałka i Przezydenta LBN jeśli ta informacja się potwierdzi natychmiast odwołał bm ze stołka Prezesa Spółki Port Lotniczy Lublin. Te analizy jak czytam po różnych partalach i gazetach nawet dla laika są bardzo jasne. Porty Lotnicze w Rzeszowie , Warszawie i Krakowie zauważają ,że koło LBN rośnie im konkurencja a samo lotnisko , budynki i infrastruktura ma byc najnowoczesniejsza w całej Polsce więc co my się tu będziemy zastanawiać. Ktoś robi czarną robote żeby poprzez jakieść tam analizy spowodować by realizacja tej inwestycji staneła pod znakiem zapytania albo przynajmniej była tak zrealizowana by lotnisko w Świdniku nie stanowiło dla nich konkurencji i nie odebrało tych 300 tyś pasażerów w ciagu roku co wcale nie jest aż tak dużo jak na tego typu lotnisko. Weźmy np. wycieczki z Izraela ( codziennie w LBN jest 3 - 4 autokary z obywatelami tego kraju ,który odwiedzają Majdanek, Jeshiwe i grób cadyka na Kalinie i juz mamy 200 osób/dzień a jak bedzie bezposrednie połączenie LBN - Telawiw czy Jerozolima to z 200 nawet do 1000 moze urosnąć liczba odwiedzajacych nas gości).

5 albo 8 samolotów z Tel Awiwu codziennie. dobre jesteś jak ta firma, która robiła prognozy ruchu dla spółki.

tylko patrzeć jak wybitny specjalista od wszystkiego Jacek Sobczak (jak Antoni M.) sam zaprojektuje lotnisko dla swojego samolociku. A propos p. Sobczaku jak tam mają się PKS-y ?

ktosik napisał:

Mało wiarygodne jest by najwięksi akcjonariusze a tak ważnych dla siebie sprawach dowiadywali się z gazet. Przecież Urząd Marszałkowski ma w PLL swojego człowieka, a jest niem Sobczak

Dwóch "ojców" lotniska to Sobczak i Grabczuk. Ale już za chwilę chcą się ewakuować do Warszawy na 4 lata (do Izby Dumania). Jacek Sobczak - radny (i członek Zarządu) Sejmiku Województwa Lubelskiego oraz kandydat PO do Senatu 2011-2015 Krzysztof Grabczuk - obecnie wicemarszałek Województwa Lubelskiego oraz kandydat PO do Senatu 2011-2015