Czego teraz dzieci uczą w szkole, przebiegają przez jezdnie
(nawet rowerem przejeżdżają ) bez rozglądania się,
nie mówiąc że nikt nie uczy nastolatków żeby nie wchodzić na słupy energetyczne
bo można zostać porażonym.
Kiedyś w podstawówce uczyli jak się zachować na jezdni,
co wolno robić, a czego nie wolno samemu, gdzie nie wchodzić
A teraz czego uczą, Przyrody, Sztuki, życia niech uczą !!!
|
|
a wczoraj pisali o nowoczesnych radarach i żę widzą pieszych z dwóch kilometrów i że będzie więcej mandatów ale nikt nie powiedział że można uratować ludzkie życie, liczy się tylko zysk i wpływy do budrzetu
GRATULACJE
|
|
jak można nie zauważyć (usłyszeć) pociągu ??
|
|
I bardzo dobrze!!! może w końcu to pokolenie nastoletnich nierobów zacznie myśleć
|
|
zycze ci cioto zebys wpadl na mnie to wtedy ja cie naucze myslec z chu.. w du... |
|
a kiedy byłeś w szkole? wiesz, że np. przechodzenia przez jezdnię uczą już w przedszkolu. a tak poza tym to może rodzice są od pokazywania dziecku światai objaśniana co dobre, co złe, co robić a co jest zabronione. Trzeba wychowywać swoje dziecko od pierwszych tygodni życia a nie hodować jak trzodę chlewną. |
|
A może zauważyła i usłyszała... Myślała ze zdązy przed nim przebiec, na drugi tor wjeżdżał pociąg, którym miała dojechać do szkoły....
|
|
A jeszcze wczoraj SOKownia chwaliła się że będą mandaty,mają przyrządy.Ale jak to zwykle w POlsce bywa-wsz:http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121016/LUBLIN/121019528ystko pokazowe ptrzechwałki
|
|
Boże jak mi żal tej Sylwii, była wszystkim dla jej rodziców, taka miła sympatyczna uśmiechnięta, pozostanie w pamięci. Niestety tylko tyle mogę zrobić.
|
|
ale .. tak byś go ukrzywdził ? serio - chciałbyś skorzystać na cudzym nieszcześciu ! Niedobry Ty! no no no! |
|
lecz sie człowieku |
|
Słyszałem to jak się działo, Pociąg długo trąbił, myślę oho pewnie jakiś wypadek.
|
|
adam w takim razie jestes w blędzie. bylem wtedy na peronie i pociag wcale nie trąbił. jedyne co zwrocilo moją uwagę był pisk koleżanek zmarłej. Zadzwoniłem po karetkę, jednak Sylwia już nie żyła więc nie dało jej się już pomóc. nie wiem jak ona mogla nie zauwazyc tego pociagu. pewne jest to ze byla spozniona na pociąg do świdnika dlatego za wszelką cenę chciała przejsc na drugą stronę. z tego co wiem, pociąg osobowy przepuscil pociąg towarowy, który potrącił tą dziewczynkę więc na pewno by się nie spozniła. Co więcej pociągi mają ograniczenie prędkości w obrębie stacji do 30km/h, a ten pociąg jechał prawdopodobnie szybciej, przynajmniej tak się wydawało. Mam nadzieję, że rodzicom będzie przysługiwać odszkodowanie. Życia dziewczynce to nie przywróci ale na pewno pomoże im w powrocie do zycia codziennego, jesli w ogole to możliwe po stracie dziecka. Szczere kondolencje dla rodziców.
|
|
Odszkodowanie za co? Odszkodowanie to należy się konduktorowi, że do końca życia będzie mu siedziało w głowie, że potrącił dziewczynę, która udawała hardcora.
|
|
To już wiem gdzie i po co gnały karetki i policja z samego rana. Ech, nie pomyślała i taki jest tego efekt, źle oceniła prędkość i odległość pociągu.
|
|
Chciałeś napisać MASZYNIŚCIE. Tak, oni mają przewalone jeśli o to chodzi. Teraz sobie pójdzie na ulrop, ale nie zapomni tego do końca życia. |
|
Gdzie był wtedy bug że jej nie uratował ?
Grał w bierki czy spał o 7mej rano ?
|
|
konduktor to chyba w osobowym cieciu.... W towarowym maszynista. Byle co jesz, byle co piszesz.... |
|
Wielkie współczucia dla rodziny, szczególnie rodziców dziewczynki, szkoda młodej osoby, w tym wieku życie stracić... Nic nie naprawi szkody, jaka spadła na rodzinę dziewczynki.
Dlatego proszę Was ludzie - uważajcie na torach, zawsze, bez względu na to czy pociąg jest czy go nie ma, zachowajcie szczególną ostrożność i pod ŻADNYM pozorem nie przebiegajcie przez tory, bo to bardzo często się kończy źle. Czasem lepiej się spóźnić do szkoły, pracy, niż stracić życie, w najlepszym wypadku zdrowie. Ile razy się widzi, jak bezmyślni kierowcy przejeżdżają przed nadjeżdżającym pociągiem, bądź ludzie przebiegają. Życie macie tylko jedno, więc je szanujcie.
Co do maszynisty - jemu do końca życia ten obraz pozostanie w głowie. Nieprawdą jest, że pociąg osobowy przepuszczał pociąg towarowy, ponieważ pociąg osobowy jechał i miał dalej jechać torem nr 2, czyli zgodnie z planem, zaś pociąg towarowy na trasie Jaszczów - Świdnik miał jechać torem nr 1, czyli "lewym", dla usprawnienia przebiegu pociągów i za to odpowiadają dyżurni ruchu, nie maszynista, przy czym pamiętajcie, że żadne przepisy nie zostały złamane, jeżeli ktoś chciałby się doszukiwać winy kolejarzy. Czy pociąg jechał szybko... Wykaże to komisja, nie mniej mogło być to złudne wrażenie, też takowe miewam nieraz. Uważajcie!! Pociąg nie hamuje z miejsca, to zajmuje nawet do 1km.
|
|
A Bug sobie płynął tam gdzie zawsze....
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|