Jest takie powiedzenie, że jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Pamiętam czasy, kiedy w wielkiej euforii wszyscy(prawie) mieszkańcy pozbywali się wójta Wójcika. Jego następca miał być cudotwórcą. Dzisiaj słyszę , że nie ma na nim suchej nitki. Nie mieszkam w tej gminie już ponad 30 lat. Nowego wójta pamiętam jak był małym chłopcem. Żeby pracować z bardzo specyficzną grupą ludzi trzeba mieć predyspozycje i doświadczenie. Każda władza jest dla ludzi , a nie ludzie dla władzy. Żeby coś zrobić dla ludzi trzeba ich do tego przekonać. Nie chciałabym leczyć swoich dzieci u lekarza, który tylko przepisze receptę, ale nie korzystam (chociaż mogę)z porad lekarzy wojskowych. Ktoś wcześniej trafnie określił miejsce wojska jest w koszarach. Tylu jest młodych, chętnych do pracy lekarzy- w czym problem? Poprzez rutynę i sławę lekarzy ludzie tracą życie. A mojemu dziecku trafną diagnozę postawiła lekarka tuż po studiach, kiedy cały rok największe sławy nie umiały się wypowiedzieć. Ta cała społeczność ogarnięta jest jakimś amokiem. Ludzie zastanówcie się nad sobą jesteście "KATOLIKAMI"??. Wszyscy bez wyjątku nie potraficie rozmawiać , zacietrzewiacie się jak walczące zwierzęta. Może czas zastanowić się nad sobą i nie oceniać innych. Może wójt powinien zastanowić się i wniknąć w swoje sumienie czy naprawdę zrobił wszystko co było w jego mocy na korzyść większości?? Funkcja pełniona publicznie powinna człowieka nobilitować, a nie kompromitować. Nie chcę nikogo oceniać bo jestem tylko człowiekiem, który ma bardzo krótki żywot na ziemi i szkoda życia na robienie krzywdy innym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz