Ze zdjęcia wynika jak dla mnie, że kobieta jeżeli miałaby uniknąć zderzenia czołowego z wyjeżdżającym fordem musiałaby wyprzedać na podwójnej ciągłej, bądź wcale nie uniknęła zderzenia czołowego a jedynie wjechanie fordowi w 'd..pę'.
Tak czy inaczej prawdopodobnie jechała powyżej 50 km/h a więc za szybko...
|
|
w LaS Wegas myślący kierowca?? niemożliwe to chyba kierowca z innego powiatu bo tam się myślący nie zdarzają
|
|
LSW i wszystko jasne!!!
|
|
Tak tak polepszą zwłszcza tym objazdem do Mełgwi.
|
|
Ty zenobi i nie wierzę , kiedyś miałem tablicę rejestracyjną z takimi literkami : D, LD, LU, LSW, SC i co ty mi o mnie powiesz? Ech, żyją chłopki sobie, a życie proste, oparte na stereotypach i uprzedzeniach, bo oni niby inni, lepsi, bo po co myśleć od tego głowa ich boli.
|
|
to poprostu dzieci ktore marza zeby kiedys miec prawo jazdy |
|
spoko spoko najwięksi ułani to i tak LZA i LHR
|
|
zapomniales jeszcze o krolach lewego pasa na rejestracji LC |
|
faktycznie łańcuchy też są nieźli |
|
odezwał sie chełmiok co umie jezdzic tylko furmanka po polu |
|
to wcale nie jest niebezpieczny odcinek. jezdze tedy codziennie do pracy do lublina. chodzi o to ze jak takie zaspane medny wyjezdzajac na lotnikow polskich wogole nie patrza czy cos jedzie, to w kazdym miejscu moze byc niebezpiecznie. jezdze do pracy na 7:00 i to co sie dzieje rano po drodze do lublina to normalnie walka o zycie na drodze. duzo ludzi chyba za pozno wstaje i budza sie dopiero w samochodzie podczas jazdy stwazajac ogromne zagrozenie. i wogole jak trafi sie taki "zabzdziany dziadek" co jedzie caly czas 40 km/h to az sie w kieszenie scyzoryk otwiera....
|
|
nie wazne jakie tablice barany sa wszedzie co noc robie ok 500 km ciezarowka i widze w calym kraju... niema reguly czy lsw czy lc czy lu czy dw czy inne i przestancie tak sie żrec bo najeiwcej gadaja ci o ktorych wlasnie stereotypy powastaja...
|
|
|
|
grzegorz kierowca bardzo trafnie skomentował głupią dyskusję malutkich
|
|
ja wam powiem tak, co za różnica, czy LU czy LSW? większość uczyła się jeździć po lublinie właśnie. a chamy są wszędzie - im większe miasto tym ich więcej. żrecie się między sobą a w innych częściach kraju jak zobaczą L na początku to wiedzą, że to lubelskie i zapewne nie patrza na kolejne literki, tylko wszystkich do jednego wora wrzucają.
|
|
brawa dla tej pani
|
|
Kto zapłaci za naprawę auta tej Pani? Jeżeli ma AC to spoko, a jeżeli nie?
|
|
Patrzę na zdjęcie i jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak w tym przypadku mogło dojść do zderzenia czołowego 2 samochodów . Jak dobrze widzę to jest linia ciągła a więc facet który wyjechał mógł zostać uderzony w bok ,lub tył .
Szkoda mi tej kobiety jej zdrowia i samochodu ,ile to ludzi straciło życie uciekając w innym kierunku .
|
|
i dresy się od tego mną... |
|
Dziwię się, że tyle ludzi wypowiada swoje subiektywne opinie w tej sprawie, nie mając o niej najmniejszego pojęcia!!! Ja byłam świadkiem tego wydarzenia i z tego, co widziałam, to facet, który wyjeżdżał ze swojej posesji nie wymusił pierwszeństwa. Został wpuszczony do ruchu drogowego, przez ustępującego mu kierowcę, ale nie wyjechał bezpośrednio na drugi pas tylko podjechał, żeby sprawdzić czy ma wolny przejazd. Kobieta jadąca VW jechała "przytulona" do rzędu samochodów łamiąc wszelkie przepisy: po pierwsze jechała środkiem ulicy przez dłuższy czas usiłując wyminąć korek, dojeżdżała do podwójnej ciągłej linii i do pasów dla pieszych jadąc pod prąd z dużą szybkością. Przez swoją nieuwagę zahaczyła o rejestrację forda, przestraszyła się i uderzyła w słup. Gdyby kierowca forda wymusił pierwszeństwo to miałby skasowany bok samochodu i pewnie skończyło by się to dla niego dużo gorzej. Tak więc ludzie, jeśli czegoś nie widzieliście - nie piszcie bzdur!
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|