14-latka z Włodawy pojechała na Woodstock i nie wróciła. Trwają poszukiwania

No właśnie Woodstock Jurka z wośpów- to przestroga dla innych rodziców - ale oczywiście życzę aby się jak najszybciej odnalazła

Przecież pojechała z rodzicami. O co tu chodzi?

Jak na 200 000 ludzi, którzy byli na Przystanku Woodstock jedno zaginięcie, to trzeba mieć naprawdę dużo złej woli, żeby twierdzić, że to wina Owsiaka i PW. Zapewne zauważyłeś, że dziewczyna była z rodzicami na przepustce z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Czyli należy domniemywać, że sprawia poważne problemy wychowawcze. Mogła więc dać dyla w Polskę. I bez PW zapewne by uciekła...

Tylko przestępstw i wykroczeń było kilka setek na tym Woodstock, ludzi było wg szacunków 100-150 tyś, a zgłoszenie było chyba na 50-60 tyś jak co roku i jak co roku jest to nieprawidłowość i ktoś powinien z organizatorów odpowiedzieć. A złych rzeczy na "festiwalu" się działo u Jurka mnóstwo.

TO PRZECIEŻ DZIECKO JESZCZE. POJECHAŁA Z RODZICAMI. TO JAK JĄ PILNOWALI? NO TAK ALE TO WINA PRZECIEŻ OWSIAKA I TUSKA TEŻ PEWNIE

Dziecko, które łatwo nawiązuje kontakty ze starszymi panami i mówi, że ma 19 lat... Kto pierwszy odważy się to głośno zinterpretować? Skoro rodzice zabierają dzieci na woodstock, i w dodatku nastolatkę, która już wcześniej sprawiała tak duże problemy, puszczają samopas na koncerty, to raczej świadczy to o ich bardzo dużej nieudolności wychowawczej. W każdym razie śmiem twierdzić, że mają to co wychowali.

Lewaccy rodzice wyhodowali lewaka, ma lewactwo co chciało.

Przełożyć małolatę przez kolano i złoić d...., wybić Owsiaka z głowy.

Dziewczyna zwiewała już z domu. Zamiast zabrać ją w spokojne miejsce to rodzice zafundowali Woodstock. Niesamowita nieodpowiedzialność dorosłych opiekunów. Nawet jak małolata nie chciała nigdzie indziej pojechać to trzeba było zostawić w ośrodku. A tak - szkoła zawalona i obstawiam, że jak się znajdzie to z juniorem przy boku. Wierzyć się nie chce bo sama mam nastolatkę w domu ale nie aż tak zbuntowaną.

To są osoby popierające KOD i Owsiaka...

Mamusia z córunią pojechały na Woodstock , piękna rodzinka, róbta co chceta a potem problem. Pewnie mamusia za młodu też z domu zwiewala

ale edukacja 14 latka na Woodstoku nic dodac nic ujac

razem wykąpały się w Owsikowej kloace i dziwuszynie odbiło,stare po wechu się odnalazły dziwuszyna poszła w siną dal

undefined napisał:

Dziewczyna zwiewała już z domu. Zamiast zabrać ją w spokojne miejsce to rodzice zafundowali Woodstock. Niesamowita nieodpowiedzialność dorosłych opiekunów. Nawet jak małolata nie chciała nigdzie indziej pojechać to trzeba było zostawić w ośrodku. A tak - szkoła zawalona i obstawiam, że jak się znajdzie to z juniorem przy boku. Wierzyć się nie chce bo sama mam nastolatkę w domu ale nie aż tak zbuntowaną.

...' Amelia Świerkowska razem z dwoma braćmi i rodzicami..'   no i będzie kolejne 500+ na wypady i wtedy w 6 osób będą jeżdzić

"– Najprawdopodobniej Amelka jest w tym momencie w Warszawie – dodaje pani Irena. – Zapisała się do zamkniętej facebookowej grupy ludzi, którzy poszukują tam pracy i zamieściła ogłoszenie o tym, że może zostać nianią. Napisała w nim, że ma 19 lat." .... tylko kto ją zatrudni bez okazania dowodu osobistego ? Bo ma ledwo 14 lat. Nikt.

Nie wierzę w to co czytam... ale jaja... Takim rodzicom powinno się odbierać dzieci, skoro nie mają bladego pojęcia o wychowywaniu. Wyhodowali sobie dziewczynkę, to teraz mają... po prostu brak mi słów.

szok!!! az trudno uwierzyc w taka patologie. Jezeli rodzice jada cala rodzina na woodstock to mozna tylko pogratulowac wartsci i pomodlic sie o nawrócenie

undefined napisał:

Tylko przestępstw i wykroczeń było kilka setek na tym  Woodstock, ludzi było wg szacunków 100-150 tyś, a zgłoszenie było chyba na 50-60 tyś jak co roku i jak co roku jest to nieprawidłowość i ktoś powinien z organizatorów odpowiedzieć. A złych rzeczy na "festiwalu" się działo u Jurka mnóstwo.

Bardzo niekonkretnie. Dopisujesz sobie historię. Przede wszystkim według szacunków ludzi było 250 000, ćwierć miliona, jak na 3 dni 153 przestępstwa i 367 wykroczenia to ułamek procenta w tłumie. Na wiejskiej imprezie w remizie policja potrafi przyjechać kilka razy i rozdzielać pijanych awanturników, w ćwierćmilionowym tłumie na Woodstocku panuje niesamowity pokój, bo każdy jest pokojowo nastawiony. "Zgłoszeń było chyba", chyba, CHYBA, skąd ty te informacje bierzesz człowieku? Nie jesteś aby przypadkiem niesamowicie zmanipulowany? Myśl samodzielnie. Przypomnę, że wykroczeniem nazywamy też krzyczenie czy przeklinanie w miejscu publicznym, więc nie ma co oceniać na podstawie ułamka procenta zachowań, że festiwal, Jurek Owsiak i w ogóle wszyscy z tym powiązani są źli. Bo w ten sposób moglibyśmy też zamknąć wszystkie Biedronki i uznać je za niebezpieczne, bo doszło w jednej do kradzieży, a przy drugiej uprowadzono człowieka.

Wartość Tej panienki POwiększy konto WŚOP i będzie bilans na "0".

Patologia i nic więcej..