Audi wypadło z drogi i dachowało. Jedna osoba nie żyje, dwie ranne

A po co mam kogokolwiek znać? Tak bez znajomości mam nadzieję, że jak sobie parę latek odpocznie, to zrobi się bezpieczniej.

pffffff Tobie by się przydało parę lat odsiadki, szkoda że za głupie pisanie nie każą i nie trafiają takie osoby do wiezienia

Twoim zdaniem może po takim zdarzeniu powinien normalnie wolno chodzić? Każdy zawinił, bo wsiadł w pijanym do samochodu, ale wina kierowcy jest największa i nic tego nie zmienia. Mnie tylko zastanawia jedno, skoro już wsiadł w takim stanie, po jaka cholerę jechał z tak nadmierną prędkością? I nie mówcie, że było inaczej, a sług sam się tak skasował, że tylko zbrojenie zostało. Gdyby jechał ok. 50 km/h co najwyżej wszyscy skończyliby w rowie i tyle, ale po alkoholu włączył się Kubica i takie są tego efekty.

Nie napisałam nigdzie że powinien każdy normalnie chodzić wolno po takim zdarzeniu, ale wszyscy nagle piszą że głównym sprawcą jest kierowca... no proszę ludzie, każdy był pijany... oczywiście dla was wina kierowcy jest największa.. Pomyślał sobie ktoś z was jak się mogą czuć osoby które to czytają i są ofiarami wypadku ?!??, Nie! Więc jak nie macie co robić tylko pisać hejty w stronę kierowcy i innych to zaciśnijcie ból pupy i nie zaczynajcie tematu

Jak mogą się czuć? Jeżeli ich sposób pojmowania istoty rzeczy jest podobny do twojego, to nietrudno zgadnąć.

A kto jest głównym sprawca? Samochód sam się prowadził? Bardzo dobrze, że ludzie ich pietnuja, może w przyszłości ktoś wyciągnie wnioski i zabierze kluczyki pijanemu, który zamierza prowadzić pojazd! Tak dużo się trabi o pijanych kierowcach, zaostrzaja przepisy, a DEBILI wciąż nie brakuje. Każdy dłuższy weekend i średnio 1500 zatrzymanych. A ile przez to wypadków śmiertelnych! Daj sobie zatem spokój dziewczyno, bo żadnego usprawiedliwienia dla takiego postępowania nie ma. 

Każdy jest głównym sprawcą, sprawcą dokładnie wlany w ich alkohol, więc skończcie pisać że oni są źli, Nudzi wam się w domach ?!??? ?!?!?!?!? Bo chyba bardzo, Dobra to nie było mądre że wsiadł po pijaku do samochodu ale cóż stało się i się nie odstanie po przez pisanie niektórych osób że jest debilem. Rozmawiałam z każdą osobą z wypadku, i jakoś nie mają bólu d*py za to że kierowca był pijany bo się zgadzają ze mną że każdy był pijany ... , może i 17 lat jest w szpitalu ale nie ma do niego jakiegoś żalu a nawet się o nieg martwi... Więc naprawdę robicie nie potrzebny spam oraz się denerwujecie na mnie bo pisze jedynie prawdę ! Henio ja z tobą skończyłam dyskusję bo ty piszesz bo piszesz.. aby być w uwadze

"... może i 17 lat jest w szpitalu ale nie ma do niego jakiegoś żalu a nawet się o nieg martwi... "  Ale dlaczego ktos miałby mieć do niego pretensje i żale?  Z artykułu wynika, że kierowcą był 24-latek i to on ponosi największą odpowiedzialność za to co się stało, on zabił Łukasza i przez niego Dawid leży w szpitalu. 

Nie znasz całej sytuacji to się nie odzywaj! No ludzie obwiniają tylko kierowcę !!! Kierowca nagle jest najgorszy..... Możecie ogarnąć swoje bóle tyłku ?? Łukasz był jednak najstarszy, więc on też powinien ponieść karę niestety już poniósł zginą na miejscu, Więc nie rozumiem czemu wszyscy obwiniają kierowcę. To jest tak jak z rodzeństwem... Więc plis zamknijcie się i pomyślcie co robicie !!!!! Bo czytanie stek bzdur nie jest fajne

ponieważ to kierowca siedział za kierownicą i to kierowca jechał z nadmierną prędkością... gdyby nie za***ał to do wypadku może w ogóle by nie doszło, a nawet jeśli straciłby panowanie nad kierownicą nie skończyły się tak jak skończył...  tak więc nadal twierdzę, że kierowca ponosi największą odpowiedzialność.

Człowieku weź się ogarnij! to co skąd masz pewność że jakby nie zapierda*ał z nadmierną prędkością i by był trzeźwy to by nie było tak samo.. Weź znam medycynę i ten przypadek już dyskutowałam więc nie ma znaczenia....... i się nie odzywaj kiedy nie masz nic interesującego w sprawie

"... skąd masz pewność że jakby nie zapierda*ał z nadmierną prędkością i by był trzeźwy to by nie było tak samo.. Weź znam medycynę i ten przypadek już dyskutowałam więc nie ma znaczenia..." A co ma medycyna do tego? Prędzej fizyka. Wątpię żeby tak skasował i samochód i słup jakby jechał wolniej...pani doktor hehe :-D 

Nie jestem pani doktor ale znam ten przypadek więc nie wkurzaj dowodzenia skończyłam dyskusje

Wiem, że nie jesteś :-D  Ciężko by mi było w ogóle uwierzyć, że skończyłaś gimnazjum :-D powodzenia w życiu! Żegnam.

Słucham napisałam ci że nie mam zamiaru z tobą rozmawiać bo piszesz brednie

No i wychodzi, że sprawcą jest wlany w nich alkohol. Sam się wlał, czy ktoś mu w tym pomógł? A swoją drogą nie jestem pewny, że gdyby ten kierujący był trzeźwy to jechałby choć trochę wolniej.

To alkohol siedział za kierownicą. Butelce urosły rączki i nóżki. Powiedział innym: wsiadajcie! Jedziemy! A oni grzecznie posluchali. Tak było dziewczynko? Znasz się na medycynie, jest to realne? :-D  

Heniu, ciekawa jestem jakby wtedy (kiedy wszyscy, włącznie z kierowca byliby trzezwi) ta dziewczynka próbowała przekonać nas, że nie kierowca jest winny, a wszyscy. Bo coś mi się wydaje, że tak by było.

DO : Henio ja skończcie pisać głupoty bo od waszych głupot głowa mnie boli, wtrącacie się w sprawę bo chcecie aby koło was było głośno a tak to nie działa pozdrawiam :*

Gdyby wszyscy byli trzeźwi, to winien byłby oczywiście słup, który samowolnie stanął przy drodze. A co do pisania, to nie chodzi o to, żeby było głośno, ale o to, żeby tacy mistrzowie, trzeźwi lub nietrzeźwi, znajdowali jak najmniej naśladowców i żeby zrobiło się bezpieczniej.