Kierowca potrącił kobietę i dwie dziewczynki: \"Słońce mnie oślepiło”

i być może powiedział prawdę - co nie spowoduje, że uniknie konsekwencji

psi vicent napisał:

i być może powiedział prawdę - co nie spowoduje, że uniknie konsekwencji

... aczkolwiek ta prawda może stanowić dla niego okoliczność łagodzącą, jeśli poruszał się z dopuszczalna na tym odcinku drogi prędkością a piesze dokonały czegoś na kształt wtargnięcia na przejście dla pieszych. Piesi i rowerzy

A czy matka i dwie ośmioletnie córeczki zostały przebadane na okoliczność alkoholu we krwi? Może to one zatoczyły się na przejście dla pieszych prosto pod nadjeżdżającego poloneza?

Zamyślił się biedaczek. Durniom nie powinno się nigdy dawać prawa jazdy. To chyba już norma, że tacy młodzi kierowcy powodują wypadki czy najeżdżają na ludzi na przejściach. A to go słońce oslepi a to skacowany po imprezie albo się rozkojarzy, znaku nie zauwazy bo toto nie myśli po prostu tylko ciśnie złoma nie zwracając uwagi na nic a piesi to mają fruwać nad przejściem żeby nie blokować ruchu.

piesi też są dobrzy, przed koła wyskakują, myślą że nieśmiertelni, czasami to człowiek tak musi uważać tam gdzie świateł nie ma bo prosto przed koła wyskakują, a nie myślą że kierowca też człowiek i też może wszystkiego nie zauważyć albo się zagapić a później grabaż się już nie pomyli. Na ukrainie to samochód ma pierwszeństwo przed pieszym, bo samochód może się zepsuć i nie zatrzymać a człowiek raczej nie wbiegnie pod koła bo mu linka puściła

Wystarczy chwila nieuwagi i tragedia gotowa. Szkoda mi portąconych. Przy okazji - faktycznie słońce może dać niezle w kość kierowcom, trzeba uważać na drodze!

Może to one zatoczyły się na przejście dla pieszych prosto pod nadjeżdżającego poloneza?

Wtargnąć to może jedna osoba.Trójka to raczej nie prawdopodobne.Słońce to nie okoliczność łagodząca,tak jak zły humor kierowcy bądź niskie ciśnienie atmosferyczne.Jak słońce oślepia to należy zwolnić.