Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nauczyciel podniósł rękę na dziecko?

Utworzony przez twist, 5 kwietnia 2008 r. o 13:38 Powrót do artykułu
"nauczyciel nie ma prawa...." a uczeń mu może kosz założyć. W jaki sposób rozdzielić dwóch bijących sie nastolatków z gimnazjum. Gdyby ich nie rozdzielił to by go oskarżyli, że nie zareagował.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wwszystkich zainteresowanych sprawą zapraszam na strone Tygodnika Zamojskiego, gdzie ta sprawz została przestawiona po raz pierwszy (na temat formy i braku obiektywizmu sie nie wypowiem), ale warto poczytać komentarze młodziezy ze szkoły, mieszkanców i innych zainteresowanych, którzy dobrze znaja ludzi, ktorzy oskarzyli nauczyciela. powinien sie nimi zainteresować również dziennikarz, ktory napisał ten artykul...(przynajmniej na jakims poziomie)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tutaj chociaż artykuł napisany jest postronnie. Nie to co w TZ -,-
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja tam nie wierzę że nauczyciel zrobił mu krzywdę. tak się składa że znam i tego ucznia i nauczyciela i gotowa jestem uwierzyć nauczycielowi!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Grzeczny uczen musial byc jesli tylko lal sie z kolega i trzeba bylo go rozdzielic. Potem co mial powiedziec rodzicom ... wiec nauczyciel stal sie winnym lepiej zeby sie pozabijali .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Planeta małp - może niedosłownie, ale...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pisecie że matka oczekuje wyjaśnień od dyrekcji.....To czemu nie przychodzi na umuwione w tej sprawie spotkania??? Piszecie że zawieźli go do lekarza.....Skoro go tak bolało i płakał to czemu dopiero na drugi dzień???Miał z was ktoś kiedyś złamany palec?wiećie jaki to ból??Jak złamał mu go nauczyciel to powinno go boleć jak później okładał pięściami Bartka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
opinia owej rodziny w środowisku, w ktorym mieszka jest - mówiąc łagodnie- nie najlepsza. był juz przypadek, że raz chcieli wyłudzić pieniadze za odszkodowanie, gdyż Kamil złamał rękę na w-fie, którego akurat tego dnia nie miał. Raz się nie udało, to zawsze mozna spróbować ponownie. Każdy wie, bo nie jest tajemnicą poliszynela, że rodzinka ma ciąg na kasę... Postanowili sprawę rozdmuchać, ale nie podejrzewalki jakie oni poniosą konsekwencję - teraz wstydza się pokazać na wsi. Zastanawia mnie fakt, że ludzie tak łatwo ufaja jakims gówniarzom (ktory opinie wśród mieszkańców, nauczycieli i kolegów ma fatalną), a nie inteligentnym, wykształconym nauczycielom z długim stażem i nieposzlakowana opinią... Dlaczego w poszukiwaniu sensacji wiecej warte staję sie słowo zakłamanego szczeniaka, a nie dośwaidczonego i cenionego pedagoga?? Czy śwait juz całkiem stana na głowie?? cała ta sprawa jest bardzo naciagana, gdyż przy urazie ręki ból jest niesamowity, wręcz trudny do wytrztymania, a chłopak nie dość, że słowa nie powiedział nikomu w szkole, to i w domu przyznał sie dopiero wieczorem. a gdzie widoczne dla każdego znaki uszkodzenia ręki?? Opuchlizna, zsinienie?? najbardziej prawdopodobna jest wersja, że nie zdarzyło sie to na terenie szkoły, a cała ta sytuacja jest sposobem na wyłudzenie pieniedzy od nauczyciela (2 tys. za polubowne załatwienie sprawy to dośc sporo!!), tym bardziej, że sprawe juz zgłosili policji, czyli liczyli na wiekszy zysk... Bardzo jest to wszystko naciągane... tylko chyba sobie PAństwo K. nie zdawali sprawy, że za składanie fałszywych zeznań, pomówienia i naruszenie dobrego imienia grozi im odpowiedzialność karna, a ich synkowi poprawczak... czasmi znanim się podejmie jakąś decyzje warto pamiętać, że tak jak sam sobie naważysz piwa, tak nikt inny Cie nie skrzywdzi... a dla wsi wstydem jest, że ktoś taki pracuje przy kościele... Kościelny, grabarz i listonosz powinien bys szanowanym człowiekiem, a nie łapczywym draniem... (a swoja droga powinien też wypełniać swoje obowiązki, jeśli już za coś beirze pieniadze)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekaw jestem dalszego ciągu bo zapowiada sie świetnie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
abu napisał:
ciekaw jestem dalszego ciągu bo zapowiada sie świetnie
a to bedzie ze "pokrzywdzona" rodzinka biegala po wsi i robili sobie zdjecia do kolejnej gazety. to juz bedzie trzecia. chore...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ło jessssssssssssu a moze znajda jakies kruczki i sie wywina od odpowiedzialnosci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
d8b napisał:
Grzeczny uczen musial byc jesli tylko lal sie z kolega i trzeba bylo go rozdzielic. Potem co mial powiedziec rodzicom ... wiec nauczyciel stal sie winnym lepiej zeby sie pozabijali .
dla nie wtajemniczonych:uczeń poszkodowany nie był jednym z dwóch bijących się,lecz postronnym a później pokrzywdzonym obserwatorem. Tak chyba nie powinno być czyż nie prawda????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ale nie powinno sie też oskarzać niewinnych tym bardziej, że nic na to nie wskazuje ze stalo sie to z winy tego nauczyciela...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szagroski2 napisał:
dla nie wtajemniczonych:uczeń poszkodowany nie był jednym z dwóch bijących się,lecz postronnym a później pokrzywdzonym obserwatorem. Tak chyba nie powinno być czyż nie prawda????
tak sie sklada ze ten nauczyciel nie zrobil mu krzywdy, sam sobie zrobil jak sie bił później i trafił ręką w ściane a potem mu jeszcze koledzy naciągali palca! Jakby mu nauczyciel złamał tego palca to nie sądze żeby mógł się jeszcze bić bo złamany palec naprawde boli! ten dzieciak kłamie a jego rodzicom chodzi o rozgłos i wyciągnięcie kasy!!! już w trzeciej gazecie nakłamali tak, że szkoda gadać... że rzekomo ojciec dzieciaka nie chciał pieniędzy jak przyszedł do nauczyciela.. żałosne.. ciekawe dlaczego od razu wypalił że chce 2 tysiące zł za rzekomą krzywdę jaką nauczyciel mu zrobił!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to dla czego pan Druzic sie przyznał do pana Kruka że to zrobił a teraz sie wypiera a niedługo wszystko sie wyjaśni
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pierwsze slysze zeby sie przyznal komukolwiek. nie zlamal lepkowi palca to nie ma sie do czego przyznawac
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jesli ktos czyta chwile dla ciebie czy tym podobne gazety i wierzy w kazde slowo wynikają z tego wlansie tego typu plotki, ludzie! kazdy chyba ma swoj rozum i jak czyta cos takiego to sam potrafi wywnioskowac ze to bujda, ta kobieta nawet jak klamie to jakos bez ładu i składu...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no dokladnie, przykladem jak potrafi klamac cala rodzinka moze byc zdarzenie z zeszlego roku, otorz kamilek polamal sobie noge i przyszedl z rodzicami do szkoly ze to sie zdarzylo na WF-ie. jak sie okazalo tego dnia co mowili ze to sie stalo kamil w ogole WF-u nie mial. Dyrektor wytlumaczyl im ze tak czy siak nalezy im sie odszkodowanie niezaleznie od tego czy to sie stalo w szkole czy nie... i wtedy juz wszystko bylo OK.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nic dziwnego ze prawie nikt nie slyszal o przyznaniu sie do winy bo raczej niema sie czym chwalic
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ktos napisał:
nic dziwnego ze prawie nikt nie slyszal o przyznaniu sie do winy bo raczej niema sie czym chwalic
drogi "ktosu" nie wiem skad masz takie informacje ale to sa brednie wyssane z palca! a Krukom chodzi tylko o to zeby wyciagnac kase. I robia ze swojego "grzecznego" synka ofiare losu. wystarczy popatrzec na jego zdjecie. nie wyglada na zbyt delikatnego chlopca, ktoremu zlamalby sie palec przez odsuniecie reki. A tak poza tym co to za wychowanie ze taki maly smrod staje na drodze nauczycielowi i wymachuje mu rekami przed nosem??? fakt, baaardzo grzeczne dziecko.... godne pozalowania
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...