Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Obwiniają lekarzy o śmierć swojego dziecka

Utworzony przez ~Tomek~, 3 czerwca 2008 r. o 09:03 Powrót do artykułu
takajedna napisał:
Tomku ani Ty ani żaden z lekarzy nie jest jasnowidzem, nie może przewidzieć co się stanie z pacjentem.
Warto tez napisac, ze skoro lekarz nie jest jasnowidzem, to nie jest rowniez cudotworca. Dopowiem tez, ze zdiagnozowanie tetniaka wewnatrzczaszkowego u tak malego dziecka wymaga niemal zdolnosci jasnowidzenia. To nie zlosliwa pyskowka z mojej strony, tylko raz jeszcze podkeslam, ze postawienie u tak malego dziecka trafnej diagnozy krwawiacego tetniaka wymagalaby niezwyklej intuicji czy tez zmyslu przewidywania przyszlosci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tomek sprawa byłaby jasna i niewątpliwa gdyby zrobiono TK, chociaż twierdzisz, że nie jesteś medykiem, to również piszesz, że zrobienie tomografu nie dałoby jasności co do choroby dziecka, tylko, że tego badania nikt nie zlecił, rozumiesz, o to cała afera. Ja nie znam rodziców tego dziecka, ale każdy człowiek chciałby mieć pewność, że zrobiono wszystko, żeby go ratować (lub jego dziecko) i wydaje mi się, że Oni poprostu mają uczucie, że w tym przypadku tego wszystkiego nie zrobiono. Człowiem ma całkiem inne podejście do lekarza, który mówi"nie wiem jeszcze co jest Panu, ale zrobimy wszystkie badania i podejmiemy leczenie" niż do lekarza, który mówi "ma Pan zapalenie opon mózgowych, bo ma Pan ewidentne symptomy książkowe" i nie zleca dodatkowych badań bo po co????? Zgadza się lekarz nie jest cudotwórcą, ja wcale nie oczekuję od nich cudów, oczekuję jedynie odpowiedniej diagnostyki, zanim zadecyduje się na co człowiek choruje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
takajedna napisał:
Tomek sprawa byłaby jasna i niewątpliwa gdyby zrobiono TK, chociaż twierdzisz, że nie jesteś medykiem, to również piszesz, że zrobienie tomografu nie dałoby jasności co do choroby dziecka, tylko, że tego badania nikt nie zlecił, rozumiesz, o to cała afera.
A nikt nie zlecicl, poniewaz wstepne rozpoznanie bylo ze to zapalenie opon mozgowo-rdzeniowych. Profesor Trojanowski powiedzial dlaczego tetniak u tego chlopca zostal pomylony z zapaleniem opon. Natomiast nie robi sie TK osobom z podejrzeniem zapalenia opon ze wzgledu na duza szkodliwosc promieniowania. Ktorys z lekarzy napisal, ze jest to dawka 300 razy wieksza od dawki przy przeswietleniu KLP. Koszty tego badania rozumiem, ze choc drugorzedny, ale tez argument.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
MĄDRZE POWIEDZIAŁ JEDEN PROFESOR MEDYCYNY,ŻE LIKWIDACJA I WALKA Z TAKIMI PATOLOGIAMI JEST MOŻLIWA TYLKO WTEDY, KIEDY PRZESTANIE SIE KRYĆ I BRONIĆ EWIDENTNYCH PARTACZY KTÓRZY POMYLILI ZAWODY, ELIMINACJA ZE ŚRODOWISKA TAKICH LUDZI TO SKUTECZNY ŚRODEK....ŚRODOWISKO LEKARSKIE NIGDY NIE POWIE,ŻE LELARZ POPĘŁNIŁ BŁĄD, LUDZIE SĄ RÓŻNI POD WZGLĘDEM CECH FIZJOLOGICZNYCH PODATNOSCI NA CHOROBY I KĄŻDY LEKARZ POWINIEN O TYM WIEDZIEĆ...LUDZIE TO NIE JEDNAKOWE ROBOTY, ZMONTOWANE Z TYCH SAMYCH PODZESPOŁÓW!!!
Zgadzam się z przedmówcą. To co wyprawiają dzisiaj "lekarze" o pomstę do nieba woła. Niedouki, konowały, za to z takim mniemaniem o własnej nieomylności i wielkości, że głowa mała. Już dawno zauważyłam, że wszystkich traktują jak urządzenia do reperacji. A nuż się uda. I pomimo tych wszystkich nowoczesnych przyrządów stosowanych w szpitalach (a może właśnie dlatego, bo nie muszą wysilać mózgu) najczęściej nie potrafią postawić trafnej diagnozy, a to niejednokrotnie redukuje szanse pacjenta do zera. Nie poczuwają się jednak do żadnej odpowiedzialności, bo przecież mylić się jest rzeczą ludzką. (O ile w ogóle ktoś przyzna się do pomyłki.) I pamiętajcie! Winny jest ZAWSZE pacjent, bo ośmielił się zachorować nietypowo i niestandardowo, złośliwiec jeden, obrażając ego pana doktora. Polski horror.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Tomek~ napisał:
Warto tez napisac, ze skoro lekarz nie jest jasnowidzem, to nie jest rowniez cudotworca. Dopowiem tez, ze zdiagnozowanie tetniaka wewnatrzczaszkowego u tak malego dziecka wymaga niemal zdolnosci jasnowidzenia. To nie zlosliwa pyskowka z mojej strony, tylko raz jeszcze podkeslam, ze postawienie u tak malego dziecka trafnej diagnozy krwawiacego tetniaka wymagalaby niezwyklej intuicji czy tez zmyslu przewidywania przyszlosci.
tylko, ze od dobrego lekarza takiej intuicji się oczekuje, a obowiązek każe -DOBREMU lekarzowi-liczyć się z potencjalną możliwością wystąpienia każdej z chorób mogących objawiać się podobnie, a już na pewno, na wszelki wypadek, poważnie brać pod uwagę możliwość najgorszą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Tomek~ napisał:
A nikt nie zlecicl, poniewaz wstepne rozpoznanie bylo ze to zapalenie opon mozgowo-rdzeniowych. Profesor Trojanowski powiedzial dlaczego tetniak u tego chlopca zostal pomylony z zapaleniem opon. Natomiast nie robi sie TK osobom z podejrzeniem zapalenia opon ze wzgledu na duza szkodliwosc promieniowania. Ktorys z lekarzy napisal, ze jest to dawka 300 razy wieksza od dawki przy przeswietleniu KLP. Koszty tego badania rozumiem, ze choc drugorzedny, ale tez argument.
jak mi ktoś argumentuje niewykonanie jakiegoś badania wysokimi kosztami, to mnie krew zalewa. Może więc wypucować tomograf, nie używać i zerkać z dumą, że jest i ładnie wygląda? Poza tym zamiast TK można zrobić rezonans magnetyczny. Też szkodliwy przy zapaleniu opon? A pamiętacie jeszcze zwrot "zrobiliśmy wszystko co w ludzkiej mocy"? Kiedyś istotnie walczono o życie chorych, a teraz... szkoda słów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
MYŚLĘ ŻE TEGO CHŁOPCA MOŻNA BYŁO URATOWAĆ. MÓJ SYN MIAŁ PODOBNE OBJAWY PÓL ROKU TEMU. NA SZCZĘŚCIE SZYBKO ZROBIONO TOMOGRAF.BADANIE NIE WYKRYŁO TĘTNIAKA BO OBRAZ ZASŁANIAŁO MASYWNE KRWAWIENIE DO MÓZGU. SYN JESZCZE TEJ SAMEJ NOCY MIAŁ OPERACJĘ. DZIŚ JEST W PEŁNI SPRAWNYM PIĘCIOLATKIEM
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...