Stabrów: Granaty na gruszce

Takie widoki sa zazwyczaj po poszukiwaczach skarbów. Wykopią granat w ziemi, powieszą go na drzewie i odchodzą. Zapominaja gdzie go powiesili az wrośnie w konary. Sa też tacy co niewypały wykopane opieraja o drzewa i odchodzą. instrukcje jak je rozbierać mogą wyczytać w internecie. potem na forum poszukiwaczy pożna poczytać jak jednego z drugim porozrywało na kawałki bo cieli piłami niewypały.

No tak poszukiwaczowi chcial osie wejsc 2 metry na gruszke zeby tam ryzykujac zycie powisic trzy granaty. Wspanialy tok myslenia.

jan napisał:

No tak poszukiwaczowi chcial osie wejsc 2 metry na gruszke zeby tam ryzykujac zycie powisic trzy granaty. Wspanialy tok myslenia.

Ludzie!!!! Co wy wy bierzecie,że takie bzdury i pierdoły wypisujecie!!! A jak znacie poszukiwaczy na podstawie opini z gazet to szczerze współczuję braku rozumu.Nim coś durnego napiszesz to poznaj środowisko i zdanie obu stron.

Bartuś z SKPO Głubczyce /na ich stronie od joannitów/ podszywający się jako Inez znowu wypisuje bzdury Pewnie sam to na gruszce powiesił ze swoim przygłupawym mentorem.

Bednaruś napisał:

Bartuś z SKPO Głubczyce /na ich stronie od joannitów/ podszywający się jako Inez znowu wypisuje bzdury Pewnie sam to na gruszce powiesił ze swoim przygłupawym mentorem.

A w jakim celu miałby to uczynić?????

Jak widać obrodziła grusza w owoce...

taż to rolnik suszył granaty na wsiaki słuczaj, bo miał zamiar bronic Krzyża po kaczorze w Warszawce, ale se zapomniał gdzie powiesił żelastwo i mu znaleźli.

Jestem FJD znany poszukiwacz i mentor. Mówią na mnie Góru, bo wszyscy poszukiwacze mnie słuchają. Odpowiadam, te granaty to jak gruszki na wierzbie. Czasem poszukiwacz powiesi takie przed wigilią. W domu ubierają choinki w granaty i niewypały. Taka tradycja u poszukiwaczy. co zamozniejsi wieszają monety co wykopią na stanowiskach archeologicznych. Najbardziej cenne sa statery. Te to przewaznie w Warszawie można spotkać i na Śląsku oczywiście.

FJD_Jacuś napisał:

Jestem FJD znany poszukiwacz i mentor. Mówią na mnie Góru, bo wszyscy poszukiwacze mnie słuchają. Odpowiadam, te granaty to jak gruszki na wierzbie. Czasem poszukiwacz powiesi takie przed wigilią. W domu ubierają choinki w granaty i niewypały. Taka tradycja u poszukiwaczy. co zamozniejsi wieszają monety co wykopią na stanowiskach archeologicznych. Najbardziej cenne sa statery. Te to przewaznie w Warszawie można spotkać i na Śląsku oczywiście.

Przyznaję się - to ja Bartuś to napisałem. Nikt mnie nie lubi, koledzy się ze mnie śmieją, a dziewczyny mówią, że chętniej niż ze mną umówią się z głupim Józefem z Głubczyc co ma 60 lat i podobno od czasu do czasu współżyje ze swoja kozą. Mama tez mnie chyba nie kocha - podobno chciała mnie zostawić w szpitalu, tylko pielęgniarka dała jej na flaszkę aby jednak zabrała mnie ze sobą. Chciałem podziękować tej pielęgniarce i nawet poszedłem do tego szpitala ale mnie nie wpuścili. Powiedzieli, że dzieci mogłyby się mnie przestraszyć i zwariować, albo nawet zostać w przyszlości krótkofalowcami. A co złego jest w byciu krótkofalowcem - spotykamy się z kolegami, porównujemy nasze antenki i fajnie sie bawimy w męskim gronie. Czasami po takich zabawach boli mnie buzia i pupcia, ale juz coraz mniej. Koledzy mówią, że się rozciągnęły. Przepraszam, że się podszyłem pod Inez i FDJ-ota - tak bardzo chciałbym być taki fajny jak oni! Papatki!!!

Jam jest Rusłan ten, który reszcie krótkofalowców dupę wypina. Uwielbiam brać w japę i w kakaowe oczko wszystkich napalonych dużych bobów gejów. Chętnie podam swój nick na erodate. pl mam duże branie i wielu chętnych ale cnoty analnej już nikt mi nie zabierze bo zabrał mi ją mój kolega z SKPO. Pamiętam to jak dzisiaj jak pakował swoją posmarowaną wazeliną antenkę tak głęboko, że aż krzyczeć nie mogłem bo mi w gardle stanęła jego wielka nie umyta pyta. A takie lubię najbardziej. Zapraszam wszystkich napalonych sadomaso-gejów i innych ostrych ogierów moje otworki są dla was 24h chętne.

To wyżej napisali FDJ, superstefan. Prawda jest taka, że umieścili zdjęcie na swoim forum, gdzie na brzocie sa zwieszone niewypały, które znalazł jeden z poszukiwaczy. FJD będzie tu wypisywał te brednie, a zapomniał o swoim psie z którym spółkuje jak pojedzie w las na poszukiwania. To temat dla towarzystwa ochrony nad zwierzętami. Żal wam złamasy, że nie mozecie tu do nas przychechac pokopać, bo zaraz was policaje capną. Jeden z Raciborza dostał już wyrok, możecie go wypytać jak było w sądzie. Odechce się faciowi z wykrywaczem po polach chodzić. Teraz go pewnie sprzeda aby zapłacic karę. Lepiej się przerzućcie na łopaty. Z łopatami nie łapiemy, tylko tych co mają wykrywacze. Tych z łopatami potrzebujemy do kopania rowów, bo ostatnio zalewa tu woda. Co do pederackich zapędów, to sami o tym piszecie, to widać macie w tym duże doświadczenie. Jedyna kobieta w waszym gronie, to Inez. Pewnie i ją już wszyscy mieli? Dajcie jej fotę na forum, bo chcę zobaczyć czy szpetna jak ta Jacusiowa koza. Jacuś, ale ten z Bytomia jest bardziej szpetni niz ty, może cie to pocieszy.

Jestem pieknyt? http://www.skpo.glubczyce.info/_img/2009-11/d_6952c9526754c23.jpg

sopel74 napisał:

To wyżej napisali FDJ, superstefan. Prawda jest taka, że umieścili zdjęcie na swoim forum, gdzie na brzocie sa zwieszone niewypały, które znalazł jeden z poszukiwaczy. FJD będzie tu wypisywał te brednie, a zapomniał o swoim psie z którym spółkuje jak pojedzie w las na poszukiwania. To temat dla towarzystwa ochrony nad zwierzętami. Żal wam złamasy, że nie mozecie tu do nas przychechac pokopać, bo zaraz was policaje capną. Jeden z Raciborza dostał już wyrok, możecie go wypytać jak było w sądzie. Odechce się faciowi z wykrywaczem po polach chodzić. Teraz go pewnie sprzeda aby zapłacic karę. Lepiej się przerzućcie na łopaty. Z łopatami nie łapiemy, tylko tych co mają wykrywacze. Tych z łopatami potrzebujemy do kopania rowów, bo ostatnio zalewa tu woda. Co do pederackich zapędów, to sami o tym piszecie, to widać macie w tym duże doświadczenie. Jedyna kobieta w waszym gronie, to Inez. Pewnie i ją już wszyscy mieli? Dajcie jej fotę na forum, bo chcę zobaczyć czy szpetna jak ta Jacusiowa koza. Jacuś, ale ten z Bytomia jest bardziej szpetni niz ty, może cie to pocieszy.

Cześc, to znowu ja - Bartuś. Ale mam schizę - to powyżej to również napisałem ja. Tak się tylko podpisałem, że niby jestem Sopel74, bo strasznie mu zazdroszczę. Fajne teksty pisze na jednym forum. chciałbym aby mnie kiedyś...no wiecie. Spotkałem się wczoraj wieczorem ze starym Józwą z Głubczyc - chciałem spróbować jak to jest gdy się robi "to" (no, wiecie co) z kozą. Józwa pozwolił mi ją bzyknąć, ale wczesniej musiałem się wypiąć jego koledze, Franiowi co zbiera butelki na śmietnikach. Franio miał wczoraj urodziny i świętował je z Józwą. Trochę się brzydziłem, bo Franio strasznie smierdział - podobno myje się tylko razy w roku. Tak bardzo jednak chciałem spróbować z ta kozą, że się przemogłem. Teraz nie żałuję - nawet fajnie było. Z kozą mi się nie podobało - gdyby to chociaż był cap. Teraz już wiem, że wolę być tym co jest na dole. Bardzo się cieszę, bo zbliża sie rok szkolny. Znowu chłopaki z mojej szkoły będą mi wsadzali głowe do pisuaru. Trochę krzyczę jak to robią, ale to tylko dla zmyły. Tak naprawdę strasznie to lubię, no ale jak bym pokazał, że to lubie, to by przestali. Sprytny jestem, nie? Teraz juz kończę, bo ide pobawić się antenką. Zawsze jak to robię, to myślę o Piotrku - moim koledze ze szkoły. Kiedyś się wreszcie osmielę i mu powiem, że go....sami zreszta wiecie. papatki

[quote name='Inez' date='21 sierpień 2010 - 22:06 ' timestamp='1282421209' post='332982'] Cześć, jestem Inez. ... papatki i całuski - Wasza Bartusia!

Bartus sluchaj mnie cieciu uwaznie? Ty pilnuj swojej mamusi zeby sie nie kruwila na lewo i rpawo, bo z tego co wiem to z twojego osiedla to lumpy ja macali albo piescili ale na pewno wszycy pier***ili. Od mojej iInez to ty sie odpier*** wreszcie zajmij sie ta twoja pier***ona antenka i nadawaj dalej do komistow moze cie wreszcie porwia i zrobia ci przeszczep mozgu.

Witam wszytskich napalonych sadomaso, milosnikow menskiego gangbangu!!! Jestem Bartus vel. Bartusia. Uwielbiam barac od tylu wszelkie rozmiary i nie tylko czlonki. (Moga byc butelki, rurki i inne przedmioty) Marzy mi sie masowy gwalt przez, 30 naplonych ostrych murzynow. Wszystkich chetnych zapraszam na strone: http://www.skpo.glubczyce.info/newses Tam wiecej takich milych przyjaciol jak ja jestem. Podany jest takze numer na hotaline w dziale kontakt. Zapraszam ja i inni milosnicy hapana antenek.

Lubie brac od tylu- Bartus napisał:

Witam wszytskich napalonych sadomaso, milosnikow menskiego gangbangu!!! Jestem Bartus vel. Bartusia. Uwielbiam barac od tylu wszelkie rozmiary i nie tylko czlonki. (Moga byc butelki, rurki i inne przedmioty) Marzy mi sie masowy gwalt przez, 30 naplonych ostrych murzynow. Wszystkich chetnych zapraszam na strone: http://www.skpo.glubczyce.info/newses Tam wiecej takich milych przyjaciol jak ja jestem. Podany jest takze numer na hotaline w dziale kontakt. Zapraszam ja i inni milosnicy hapana antenek.

Odkryli moeje pochodzenie. tak się składa, że od 4 pokolenia każda kobieta w naszym rodzie musiała dorabiać na życie. pochodze z rodziny patologicznej, gdzie mężczyźnie piją, a kobiety pracuja przy autostradach. Niczym Maryna Borynowa wywiexli mnie na furze gnoju. Dlatego mieszkam teraz w UK. Jak przyjadę na kontynent, to musze się rozerwać z chłopakami z wykrywkami. Mają fajne cewki, a to mnie podnieca. Na dźwięk piszczenia w słuchawkach zrzucam ciuchy i oddaje sie im bez reszty. To mnie kręci. jimmy niestety nie daje rady. Jest chory albo juz za stary. Ja mimo szpetności mam swoje potrzeby. Kobiety to lubią, zwłaszcza w krzakach czy w lesie w okopach. Tam jeszcze czuć historię tych bitew. to mnie podnieca. Swój pierwszy raz, to chyba było z FJD albo z Lipkiem. Sama już nie pamiętam. Ciemno było i tylu mnie miało, że naprawdę nie pamiętam. Superstefan był super, a Szary wilk niestety nie stanął na wysokości zadania. Gdy przyszło co do czego, to ochlapł jak zdechły pies. Ot były czasy...

Ot szmata pospolita, ta Inez.

Przepraszam wszystkich z forum "Poszukiwaczyskarbów" wypisywałem na was brednie,ale to tylko dla tego że byłe gwałcony od dziecka,zaczeło się od dziadka a skończyło na sąsiedzie:(Podobno miałem jakiś skarb w dup...ie tylko po tym wszystkim wypadł:(od tamtej pory szukam mojego "skarbu"..Najbardziej mnie boli że gubie ziemniaki na stojąco i nie wiem jak piernąć głośno.Ps.Na koniec..udaję się na leczenie oddział będzie zamknięty,..