Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Strażak uratował kota uwięzionego na drzewie

Utworzony przez nick, 17 kwietnia 2009 r. o 10:19 Powrót do artykułu
Na taki news ręce opadają. Mieszkańcy przeżyli chwile grozy. Przyjechały dwa zaastępy strażackie dwoma pojazdami bojowymi. Ile ta operacja kosztowała mnie podatnika? A chodziło o jakiegoś śmierdzącego kota, który sam wlazł i sam powinien zleźć, bo tak koty mają, choć pewnie w Polsce może jest inaczej. Pozdrawiam BOHATERA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
drugi zastep strazaków przyjechał po to zeby na lince zabezpieczac bohatera
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ręce opadają na waszą głupotę i nienawiść do zwierząt. Poza tym koty mają pazury zakrzywione do przodu, więc wspinać się jest im stosunkowo łatwo ale ze schodzeniem jest już problem. Poza tym zwierzę było wystraszone i na pewno samo by nie zeszło. Na całym świecie odnotowuje się przypadki zdejmowania kotów z wysokich drzew, bez tej pomocy zwierzę by nie przezyło. BRAWO DLA DZIELNEGO STRAŻAKA!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Naprawdę facet zrobił dobrą robotę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pewnie wysłali najmłodszego strażaka na drzewo. Może to nie było rozsądnem ale gdyby kot spadł i się zabił wtedy dopiero podniósłby się krzyk.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
BRAWO DLA STRAŻAKA!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kurdę. Ale mają pordzewiałe dachy na tej Starówce!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Pewnie wysłali najmłodszego strażaka na drzewo. Może to nie było rozsądnem ale gdyby kot spadł i się zabił wtedy dopiero podniósłby się krzyk.
Ale miałbyś widowisko deb***u, nie ma to jak sobie poptrzeć, przecież to tylko zwierzę a ono nic nie czuje ani strachu ani bólu. Zal mi was, cywilizacja niestety nie dotarła do wszystkich, zwłaszcza tutaj na Wschodzie pełno jest takich oszołomów dla których zwierzęta to rzeczy a nie czujące istoty. Mam nadzieję, ze kotu nic się nie stało a dla strażaka duze uznanie za to, ze uratował zwierzaczka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No comments
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Bogdanie, jest Pan WIELKI !!! To Pana pomnik powinien stać przy zamojskiej katedrze.Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wszedl zdjal kota to czesc ich pracy co wy sie tak tym podniecacie ludziska
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
maly napisał:
wszedl zdjal kota to czesc ich pracy co wy sie tak tym podniecacie ludziska
A ty mały kiedy coś takiego zrobiłeś ? No widzisz, i dlatego jesteś mały...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no no kurcze ale mam dzielnego brata eh
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...