Tragiczny wypadek w Tarnawatce. Dwie osoby zginęły

Systematycznie czytamy tego typu wiadomości, jak to ok. 20 letni bardzo sprawni kierowcy z ptasimi mózgami doprowadzają do tego typu tragedii na drogach. Jestem zdania, że po części winien jest system egzaminowania kierowców, który przepuszcza za pierwszym razem wyćwiczonych na symulatorach gier komputerowych wymóżdżonych młodzieńców, którzy co i rusz bez wyobraźni i z mentalnością nieśmiertelnego mistrza kierownicy zabijają bądź kaleczą niewinne osoby. Tenże system egzaminowania kierowców jednocześnie dusi niemiłosiernie ostrożnie jeżdżące młode kobiety, oblewając je po 10 razy, mimo prawidłowych reakcji, za to tylko, ze np. jadą podczas egzaminu 40 km/h, gdy akurat w mieście na trasie egzaminacyjnej jest dopuszczalne 60, czy nawet 70. To zdaniem egzaminatorów stanowi jeden z ważnych powodów do oblania. Nie powiem już o żenująco prymitywnych i deprymujących odzywkach tychże jaśnie panów egzaminatorów w trakcie egzaminu, świadczących o całkowitym braku umiejętności pedagogicznych wobec, bądź co bądź młodych i wrażliwych osób. Natomiast takich prędkich zabójców drogowych, a i owszem, zdradzających wszystkie symptomy całkowitego opanowania sztuki, ale z powodu szwankującej wyobraźni i niedojrzałej psychiki dziecka komputerowego - potencjalnych i niestety często rzeczywistych zabójców. Panowie z WORD-ów, zbytnio upraszczacie procedury wobec tego typu grupy młodych mężczyzn, mających skłonności kabotyńskie wobec rówieśników, zwłaszcza płci przeciwnej. Powinniście bardziej wnikać w sferę psychologii, ale tego Wam już te wasze nowoczesne systemy nie załatwią. Biorąc Wasze możliwości, również finansowe, powinniście w końcu zacząć coś z tym robić w skali całego kraju.

buchacha, założyli kłódkę, widzę, że to nowa forma cenzury

Dobrze, już dodaję, tylko czemu kłódkę założyli, a..,?

Dobrze, już dodaję, tylko czemu kłódkę założyli, a..,?

A.C,T.A.

beemwica i ałdica... dziekuje nie mam wiecej wszystko jasne...

nie beemwica i ałdica tylko brawura i niedoświadczeni kierowcy

nie beemwica i ałdica tylko brawura i niedoświadczeni kierowcy

Ani to,a ni to,wpadł po prostu w zaje bistą dziurę no i się zaczęło.

OK, sprawca poniósł karę na miejscu. Ale dlaczego został ukarany kierowca audi? 

kktoś wie co z resztą osób z wypadku, co im jest ? ;/

jak co jest reszcie osób z wypadku???po co to pytanie popatrz na zdjecie,napewno jak jechali to wszyscy sie śmieli jak to gazują ,ile wyciągnie auto uchachani bez wyobrazni a może to jest przestroga dla innych wsiadajacych ??zeby nieraz przystopowali huzara z szabelką

OK, sprawca poniósł karę na miejscu. Ale dlaczego został ukarany kierowca audi? 

MIAŁ IMMUNITET I NIE PODLEGA.

piszecie tu bzdurne komętarze gnojki, a nie macie pojęcia jak było... chłopak z audi jeździł powoli tylko jakiś piep...rzony gnojek odebrał mu życie:-( dlaczego najwięcej wypadków jest z udziałem aut BMW? bo cholerne gnojki nie zdają sobie sprawy nad życiem i popisują się brawurą....

Na pewno jechał tak jak przepisy nakazują w terenie zabudowanym, czyli 60... Oczywiście to duża tragedia i nikomu nie życzę, aby coś takiego spotkało waszych bliskich, ale.. Dla przykładu w niemczech, gdy jest znak (ograniczenie do 50km/h) to absolutnie nikt nie pojedzie nawet 10 więcej, a u nas ograniczenia są wręcz tak jakby zachętą, wyzwaniem żeby pojechać szybciej, pokazać innym  że jest się "królem szos", a później niestety słyszymy o takich dramatach. Czy rzeczywiście mamy zły system nauki przyszłego kierowcy ? Czy nie powinno być tak, ze po zaliczonym egzaminie na prawo jazdy mamy przez pewien czas np. zmniejszoną liczę punktów karnych które zabierają dokument lub wymóg terminowania u bardziej doświadczonego kierowcy ? Uważam, że oprócz nauki o zasadach ruchu drogowego i praktycznej jazdy powinny być jeszcze spotkania z psychologiem uświadamiające skutki brawurowej jazdy, bo w tym momencie młoda osoba (nie mówię że każda) dostająca ten papier często przerzuca swoje emocje za kółko, narażając przy tym życie swoje i innych. 

Wszyscy jeździmy powoli... Nie raz jadę tym zakrętem kolo 100km, ale wiem ze to juz maks i nie przekraczam tej prędkości. Może i kiedyś się najeżdżę. Wiem jedno nikt z nas na słowo UWAGA 50 - nie jedzie 50! 

Niedawno byłem w okolicy Tomaszowa, miałem okazję zobaczyć, jak po miejscowości Gródek 20 latek "jechał" swoim Roverem 75, przepraszam, gnał conajmniej 100 km/h. Tam są warunki, żeby jeździć 30-40 To nie wina egzaminatorów tylko CHŁOPAKÓW którzy myślą, że jak 50 razy się nic nie stało, to 51 raz będzie  tak samo. BEZMYŚLNOŚĆ i brawura. Samochód to tona metalu rozpędzona do dużej prędkość - fizyka jest nieubłagana. na koniec jest zdziwienie, niestety wiele razy to zdziwienie i rozpacz rodziny. 

Wszystkich co chcą zdobyc prawojazdy powinno się zabrać na taki wypadek niech zobaczą na zywo co pozostaje z samochodu po zdeżeniu dwuch aut i tych co zgineli może to przemówi do rozumu młodym kierowcom

Zgadzam się z Andrzejem trzeba pokazywać młodym kierowcom skutki takiej jazdy CHOCIAZ FILM

Systematycznie czytamy tego typu wiadomości, jak to ok. 20 letni bardzo sprawni kierowcy z ptasimi mózgami doprowadzają do tego typu tragedii na drogach. Jestem zdania, że po części winien jest system egzaminowania kierowców, który przepuszcza za pierwszym razem wyćwiczonych na symulatorach gier komputerowych wymóżdżonych młodzieńców, którzy co i rusz bez wyobraźni i z mentalnością nieśmiertelnego mistrza kierownicy zabijają bądź kaleczą niewinne osoby. Tenże system egzaminowania kierowców jednocześnie dusi niemiłosiernie ostrożnie jeżdżące młode kobiety, oblewając je po 10 razy, mimo prawidłowych reakcji, za to tylko, ze np. jadą podczas egzaminu 40 km/h, gdy akurat w mieście na trasie egzaminacyjnej jest dopuszczalne 60, czy nawet 70. To zdaniem egzaminatorów stanowi jeden z ważnych powodów do oblania. Nie powiem już o żenująco prymitywnych i deprymujących odzywkach tychże jaśnie panów egzaminatorów w trakcie egzaminu, świadczących o całkowitym braku umiejętności pedagogicznych wobec, bądź co bądź młodych i wrażliwych osób. Natomiast takich prędkich zabójców drogowych, a i owszem, zdradzających wszystkie symptomy całkowitego opanowania sztuki, ale z powodu szwankującej wyobraźni i niedojrzałej psychiki dziecka komputerowego - potencjalnych i niestety często rzeczywistych zabójców. Panowie z WORD-ów, zbytnio upraszczacie procedury wobec tego typu grupy młodych mężczyzn, mających skłonności kabotyńskie wobec rówieśników, zwłaszcza płci przeciwnej. Powinniście bardziej wnikać w sferę psychologii, ale tego Wam już te wasze nowoczesne systemy nie załatwią. Biorąc Wasze możliwości, również finansowe, powinniście w końcu zacząć coś z tym robić w skali całego kraju.

  Ale numer, dostało się egzaminatorom. Chłopie bzdury, bzdury, bzdur. Bzdury wyssane z palca i to brudnego.   Jeszcze zacznij obwiniać o taką tragedię diagnostę,bo ten podbił dowód rejestracyjny samochodu 6 miesięcy temu, instruktora nauki jazdy bo przespał 2 z 30 godzin bo mu się nie chciało pracować, wychowawcę z podstawówki bo... czym skorupka za młodu itd. no i przedszkolanka też mogła się bardziej przykładać do pracy a zabiła mu mózg jakimiś głupotami o wróżkach, zwierzątkach, kolorach i innych dziwnych na pozór nie potrzebnych sprawach.   No i chyba zapomniałeś już o swoim egzaminie. Każdy z nas, ja i ty i inni tez na egzaminie przygryźli paluchy do drugiego paliczka, zacisnęli pośladki i egzamin zdali. Lepiej, gorzej ale zdali. A życie później wszystko weryfikuje. I jak ma się coś wydarzyć to Dobry Bóg rozum odbiera i najlepszy jeździec traci głowę. Tak jak słynny NIKI LAUDA w pechowym GP Niemiec.   Pozdrawiam

z tą niby 19 latka wszytko ok juz na szczescie bylem u niej w szpitalu

Dzięki Bogu, iż zginęło tylko 2 osoby.   Widać co zostało z samochodów.