Młodość nawet z własnym dzieckiem w aucie nie chroni przed brawurą
|
|
Niedawno przydarzyło mi sie cos podobnego. Niestety jechałam zbyt szybko i zjechałam lekko jednym kolem w koleine na poboczu. Poniosło mnie i rowniez wyrzuciło na lewy pas i tak samo mogłam zginac, ale kierowca z naprzeciwka widzac co sie dzieje po prostu stanął i zaczał wycofywac sie do tyłu. I to uratowało mi zycie i nie tylko, bo auto jest całe. Nie wolno jezdzic szybko, nie wolno sugerowac sie, ze mamy dobre opony i auto. Mnie zabraklo wyobraźni i mogłam zginąć. Bardzo mi przykro, ze tej mlodej kobiecie i jej dziecku sie nie udało. Bardzo wqspółczuje rodzinie.To teraz wyobraź sobie, że naprzeciwko Ciebie jedzie podobny mądrala, który zapieprza na zakrętach. Kaplica. Ludzie, błagam, myślcie! To co się dzieje na naszych drogach, to tragedia. |
|
przynajmniej sprawca zabrał siebie i współpasażerów do grobu.lecz się,nie szkoda ci młodej matki i dziecka?! |
|
Boże a jeszcze w sobotę rozmawiałyśmy...smutne to życieuprzejmie proszę o kontakt w tej sprawie gg 53668706 |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|