|
kto to widzial zeby w lutym padalo
|
|
|
Na ul. Polną i Hrubieszowską nie da się wjechać bo przez całą zimnę nikt ich nie odśnieżał. Tylko raz przejechał pług ale to nic nie dało. Mieszkańcy nie mogą wjechać na parking, a jeśli już jakimś cudem to się uda to potem nie można wyjechać.
|
|
|
Może już czas podziękować pani Muszyńsjkiej i zaproponować zaopatrzenie emerytalne? Ewentualnie można odebrać samochód służbowy aby pani Dyrektor miała możliwość przebrnąć przez zaśnieżone - tej zimy nie odśnieżane- chodniki.
|
|
|
Ul. Partyzantów jako jedna z głownych ulic w Zamościu jest zasypana. Miasto nie postarało się o konkretne umowy na odśnierzanie chodników. Dojść z Nowego Miasta na Stare Miasto graniczy z cudem (można nogi pozrywać). Boczne ulice oraz ulice na Starym Mieście nie są w lepszym stanie. Jakby miejscami nie prywatni ludzie ( i tu ukłon w ich stronę za odśnieżanie miejskich chodników za friko) to byłaby totalna tragedia. Na wysokości KB robi się okropna kupa śniegu. Obsługa banku odśnieża koło własnego budynku wyrzucając snieg na wąski pasek miedzy chodnikiem a ich placem (po weekendowych opadach to nie bedzie juz któredy przejsc). Nasuwa się pytanie: płacimy podatki i za co? Może by tak ruszyc skazanców z więzień (o lekkich karach) i poodsnieżac trochę. Na dobre by to wyszło i miastu i skazancom (bardzo dobra resocjalizacja i nie ma czasu na myslenie o głupotach). Pozdrawiam wszystkich brnących jutro po zaśnieżonych ulicach pieszo lub samochodem.
|
|
|
A płóg wirnikowy na ZIL'e 157 nie do za.......jeżdżenia.
|
|
|
Chodniki i uliczki osiedlowe. Ani razu nie przejechał pług na Szkolnej-Wyspiańskiego. Ludzie dzwonili w tej sprawie do pani Muszyńskiej, prosili, zeby tam wysłała sprzęt, ale nic z tego. Ja po prostu nie rozumiem, jak można tak traktować ludzi. Nawet nie raczyli z ZDG oddzwonić do osoby, która do nich dzwoniła i wyjaśnić, dlaczego nie odśnieżyli tej ulicy. Po prostu poniżają ludzi, śmieją się z tego, że ktoś sie denerwuje taką sytuacją. |
|
|
Polna zasypana na maksa, skandal !
|
|
|
Dalejże żądać wiecej pieniedzy na odsniezanie. Moze dodrukujmy ich równiez na pomoc dla biednych, na budowę mieszkan socjalnych, na budowe ośrodków do walki z nałogami (to przeciez słuszne postulaty) A co niech nam Jasnie Panom codziennie progi naszych mieszkan odsnieżaja. Niech nam odsniezaja na koszt innych parkingi przed domami. Im zima dłuzsza, im wiecej śniegu, tym wieksze będą nasze żądania. Niech sie nawet miasto po uszy zadłuzy na te cele. Zresztą pamietamy, ze w poprzednim ustroju nigdy nie brakowało "społecznych" pieniedzy. Zatem byle bysmy mieli odsniezone progi na koszt miasta. Oj dana....
|
|
|
Właściciele posesji przyległych do ulic, które nie posiadają chodników mają obowiązwk odśnieżyć do połowy drogi ulicy. Na ulicy Wyspiańskiego stoją samochody niech właściciele odśnieżają sami tak jak większość miwszkńców w mieście.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
