|
To już nawet nie jest śmieszne. To jest zwykłe złodziejstwo Panowie dziennikarze, którzy nie macie nawet odwagi się podpisać. Jak tekst jest Wasz to od razu z imienia i z nazwiska, a jak spisane to nic.
Mam nadzieję, że w końcu ktoś wyciągnie wobec was konsekwencje.
|
|
|
A co ci ukradli, telefon czy majtki>?
|
|
|
jak mieli ukrasc tekst, skoro tutaj sa tylko wyniki, strzelcy i sklady, chocby chcieli inaczej napisac to sie przeciez nie da
|
|
|
Jak się klei tak, że nawet jeden przecinek nie jest zmieniony to co się dziwisz ? Skoro komuś ciężko wydać 2 złote na telefon i zadzwonić ,a idzie na łatwiznę to co się dziwić.
Ale w końcu się na tym przejadą. Oby tak dalej.
|
|
|
Człowieku! O czym TY MÓWISZ? Nigdzie indziej nie widziałem, że sparingi z Lubelszczyzny były tak dokładnie opisane, jak na DW. Żadna, podkreślam, żadna strona w regionie nie robi tego tak dobrze. Pewnie jesteś z Kuriera albo Wyborczej. Jeśli masz kompleksy, to wyżyj się na drzewie. Nie pozdrawiam. Marcin Szkarłowski z Lublina. |
|
|
Panie Marcinie,
O tej porze to już wiele się zmieniło. A o 15 było to co było. Ten co artykuł pisał wie skąd go przekleił ze wszystkimi błedami interpunkcyjnymi i rzeczowymi.
Nie będę tego tłumaczył, zainteresowany się przekona.
Ja Pana mimo wszystko pozdrawiam i życzę sobie by wszyscy szanowali pracę innych.
|
|
|
Popieram adika
Owszem, na DW sparingi opisane są dokładnie, z tym że redaktorzy (biorący niemałą forsę za swoją "pracę") beztrosko kopiują teksty z innych serwisów nie racząc nawet podać źródła. Podane składy z niektórych sparingów są (były, bo już zmienili!) identyczne jak na portalu lubgol.pl. Żeby było śmieszniej zawierają te same błędy w pisowni nazwisk. Oczywiście nikt z "profesjonalnych" redaktorków nie zająknie się, że wykorzystał czyjś wysiłek (zwyczajna KRADZIEŻ). Jeśli czyta to szef sportu w DW to powinien obciąć pensje plagiatorom.
PS. Redaktorzy przynajmniej jednej z gazet wymienionych wyżej przez Marcina czynią podobnie.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
