cóż wynik do przewidzenia, połowa z zawodników jadaru grała lub chciała grać w Świdniku ale podobno byli za słabi.np taki Kruk.Czarnecki kiedyś wybrał dobrą drogę budowy zespołu niestety brakowało mu autorytetu i zawodnicy go pogonili.niestety mamy najsłabsze skrzydła w lidze i chyba kwestią czasu będzie powrót Wojtka na przyjęcie.duet Lemieszek Kowalski może okazać się grabarzem świdnickiej siatki.
|
|
Krzycho Lemieszek to sympatyczny gość, lecz bardziej widzę go na stanowisku kierownika sklepu owocowo-warzywnego. Nie tylko ja a wielu sympatyków siatkarzy Avii, których podobnie jak Pana Krzysztofa pozdrawiam.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|