Zadna z ryb morskich mi, zonie i moim dzieciom nigdy tak nie smakowala, jak kergulena. To tylko pstrag ale zlapany samemu w gorskim potoku w Bieszczadach moze tak smakowac. Jako mlodociany turysta lowilismy w latach 60-tych w Bieszczadzkich potokach jelce ktore pieklismy na patykach nad ogniskiem i ten smak niepowtarzalny dawala nam wlasnie Kergulena smazona na maselku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz