Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Powiem tak, oceniający restauracje są bardzo stronniczy.Oceniają pozytywnie te które są znajome(znajomi właściciele).Byłem w paru restauracjach co były oceniane bardzo wysoko a jedzenie....hmm przeciętne.Chyba oceniający nie mają smaku albo za dużo piwka piją podczas tego smakowania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Sulisz, ta recenzja jest nieszczera, akurat tego dnia byłam i widziałam jak Pan konsumował dania(to było w niedzielę 10.11.2013 r na drugi dzień po otwarciu) i może zupy i przystawki Pan skonsumował, ale drugie dania były porażką- pęczak był twardy, mostek tłusty, a sos maślakowy bez komentarza, przecież Pan też odstawił talerz, nie zjadając jego zawartości. Też tam jadłam i niestety, ale miałam wrażenie że dania były przygotowane przez ucznia 1 klasy szkoły gastronomicznej. Niestety ale tak źle dawno nie jadłam, ziemniaki pół surowe, schab twardy, a golonki nie dało się przerzuć w ustach. Przykre, gdyż właściciel zresztą widać bardzo miły i uczciwy człowiek powierzył kuchnię nieodpowiedniej osobie. Klucz do jego sukcesu to zmiana kucharza. A na Panu, Panie redaktorze szczerze się zawiodłam, gdyż teraz wiem że Pana recenzje są nieszczere.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I jak tam w pyszczku Suliszku??? M. pewnie się czerwieni...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No cóż Panie recenzencie, nie każdy zna Pana Jacka kelnera. Niestety statystyczny mieszkaniec Lublina nie ma możliwości tak się tłuc po restauracjach jak kot po smietnikach. Ta uwaga była całkiem zbędna chyba że pisze Pan recenzje dla VIP-ów. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a kto to jest Sulisz???????????? Możę Persona non grata w lubelskich lokalach za promocję ....raczej anty promocję lubelskich lokali
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Byłem tam na weselu. Żarcie do dupy, frytki smażone na 10-tym oleju, zimne, eeeee..... wtedy to wpadka była ogólnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Sulisz, ta recenzja jest nieszczera, akurat tego dnia byłam i widziałam jak Pan konsumował dania(to było w niedzielę 10.11.2013 r na drugi dzień po otwarciu) i może zupy i przystawki Pan skonsumował, ale drugie dania były porażką- pęczak był twardy, mostek tłusty, a sos maślakowy bez komentarza, przecież Pan też odstawił talerz, nie zjadając jego zawartości. Też tam jadłam i niestety, ale miałam wrażenie że dania były przygotowane przez ucznia 1 klasy szkoły gastronomicznej. Niestety ale tak źle dawno nie jadłam, ziemniaki pół surowe, schab twardy, a golonki nie dało się przerzuć w ustach. Przykre, gdyż właściciel zresztą widać bardzo miły i uczciwy człowiek powierzył kuchnię nieodpowiedniej osobie. Klucz do jego sukcesu to zmiana kucharza. A na Panu, Panie redaktorze szczerze się zawiodłam, gdyż teraz wiem że Pana recenzje są nieszczere.
  Jak to czytam to nie mam już wątpliwości że te wszystkie recenzje można sobie w dupę wsadzić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Odp. Arni Byłeś na weselu? Otwarcie było dopiero 7.11. 2013 i nie zdążyli jeszcze robić żadnego wesela... Kolejny  komentarz zazdrosnej konkurencji...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wesele mogło być w piatek byłem i były stoły przygotowane pod imprezke...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jakby zsumować wszystkie pozycje to brakuje 7 zł, na tej podstawie wysnuwam wniosek, że piwka były 3! Zachęcam do zsumowania ceny dań z innych recenzji ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rosół był bezkonkurencyjny ale zupa jeszcze lepsza.Gdzie sens, gdzie logika Panie haha.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Sulisz, ta recenzja jest nieszczera, akurat tego dnia byłam i widziałam jak Pan konsumował dania(to było w niedzielę 10.11.2013 r na drugi dzień po otwarciu) i może zupy i przystawki Pan skonsumował, ale drugie dania były porażką- pęczak był twardy, mostek tłusty, a sos maślakowy bez komentarza, przecież Pan też odstawił talerz, nie zjadając jego zawartości. Też tam jadłam i niestety, ale miałam wrażenie że dania były przygotowane przez ucznia 1 klasy szkoły gastronomicznej. Niestety ale tak źle dawno nie jadłam, ziemniaki pół surowe, schab twardy, a golonki nie dało się przerzuć w ustach. Przykre, gdyż właściciel zresztą widać bardzo miły i uczciwy człowiek powierzył kuchnię nieodpowiedniej osobie. Klucz do jego sukcesu to zmiana kucharza. A na Panu, Panie redaktorze szczerze się zawiodłam, gdyż teraz wiem że Pana recenzje są nieszczere.
    Nie ma to jak gul chodzi konkurencji.A nawiasem mówiąc najlepiej zajechać i sprawdzić.Byliśmy tam razem z dzieciakami i mogę powiedzieć, że jedzenie jest pyszne a i rachunek niski.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam chciałam podzielić się opinią na temat Balu Sylwestrowego 2013/14 ,lokal oraz jedzenie było w porządku .Ogromne zastrzeżenie mam ja oraz moi znajomi do muzyki oraz DJ-a który odtwarzał z telewizji Polsat  lub utwory wybrane przez znajomych właścicieli restauracji,a proszny przez nas o włączenie jakiejś piosenki wielokrotnie pozostawał głuchy.Uważam ,że skoro jest różne towarzyswto więc i muzyka powinna być zróżnicowana.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam chciałam podzielić się opinią na temat Balu Sylwestrowego 2013/14 ,lokal oraz jedzenie było w porządku .Ogromne zastrzeżenie mam ja oraz moi znajomi do muzyki oraz DJ-a który odtwarzał z telewizji Polsat  lub utwory wybrane przez znajomych właścicieli restauracji,a proszny przez nas o włączenie jakiejś piosenki wielokrotnie pozostawał głuchy.Uważam ,że skoro jest różne towarzyswto więc i muzyka powinna być zróżnicowana.
Witam.Chciałbym na początku zaznaczyć że z właścicielami lokalu nie mam nic wspólnego,ale jak zobaczyłem komentarz powyżej to stwierdziłem że muszę tez coś dopisać.Oczywiście lokal i jedzenie było wyśmienite, a jeśli chodzi o DJ-a to grał on naprawdę zróżnicowaną muzykę i bawiliśmy się wyśmienicie do rana. Na drugi raz Pani Iwono trzeba uważać z ilością alkoholu,a i nie każdy lubi słuchać disco polo (a właśnie takiej muzyki żądaliście Państwo non stop)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
będę w tej restauracji w piątek 3.10.2014 - bardzo mnie ciekawi, na pewno dam komentarz :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
P.Bożeno. czekamy na ten komentarz ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chciałbym jeszcze zjeść file a'la Łanczont , które jadłem w latach siedemdziesiątych ub.wieku w restauracji Europa w Lublinie .Pozdrawiam . 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na recenzję zapraszamy także na blog kulinarny Right Behind The Kitchen
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NIE POLECAM NIKOMU !!!  ORGANIZACJA FATALNA. ROK TEMU ZAMÓWIONA BYŁA KOMUNIA. PODPISANO ze MNĄ UMOWE . ZAPŁACIŁAM ZALICZKĘ . UMOWA PISEMNA BYŁA NA DUŻĄ GŁÓWNĄ SALĘ.  3 DNI PRZED KOMUNIĄ OZNAJMIONO MI ŻE MOJA KOMUNIA ODBĘDZIE SIĘ W SZKLANEJ PRZYBUDÓWCE BO NA DUŻEJ SALI JEST WESELE.  Zgodziliśmy się na to bo 3dni  przed komunia nigdzie nie znalazła bym lokalu. Pan menedżer zaproponował że wstawi klimatyzatory i będzie ok i że da rabat za to że nie wywiązali się z podpisanej umowy.  Dziś po zakończonej komunii poszliśmy się rozliczyć i co...... Pan nawet do nas nie wyszedł,tylko przez telefon był opryskliwy i chamski. Zapłaciliśmy całość .  ALE PRZESTRZEGAM WSZYSTKICH Z DALEKA OD TEJ PSEUDO RESTAURACJI!!!!! A CO NAJLEPSZE ROK TEMU MOJEGO ZNAJOMEGO VALENTINO ZALATWILO W  TEN SAM SPOSÓB.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...