Na tym ich "cudownym" tiramisu raz o mały włos nie złamałem sobie zęba. Jak, zapytacie? Otóż w trafiłem na całe ziarna kawy. Tego wieczoru na dodatek siedziało sobie kilka stolików dalej towarzystwo pozdrawiające się co drugie słowo "ku***mi i ja pier***e", co nie powiem - ale brak reakcji ze strony obsługi wyprowadził nas z równowagi. Nie wina właściciela, że bydło przyszło, ale mógł coś zrobić. Więcej tam nie wrócę.
|
|
brawo Panie Waldemarze
znow sie z Panem zgadzam. Przecietna knajpeczka z wielkimi aspiracjami i nadetym wlascicielem.
pozdrawiam
|
|
Podgrzewać to można tylko bigos i to trzeba umieć.
|
|
Czy pracuje tam dalej taka nieziemska laseczka?
|
|
nie wierzę ..........chyba że nie ma tam już Wiesława Kurowskiego
|
|
Byłem w Magii kilka dni temu i też jadłem golonke,ale ja dostałem ją ładną i gorąca.Mogłaby być większa,ale za to jest naprawdę smaczna. Moja towarzyszka jadła sałatkę i była zachwycona. Więc może to tylko wypadek przy pracy? A może to p.Sulisz przesadza? Nie pierwszy raz zresztą... (patrz Marzanna).
|
|
Niestety, jesienią też się nabrałam na te medaliony. Ktoś wyrażnie nie ma ręki do mięs.
Wzięliśmy oboje z mężem deser "wspomienie lata" ( szarlotka )- tak nieudany, że nazwalismy go "wspomnieniem deseru".
Poprzysięgłam sobie, ze do Magii więcej nie pójdziemy.
|
|
A ja parę dni temu byłem na zupie cebulowej i piersiach z kurczaka. Zazwyczaj nie przepadam za tą zupą, ale ta mi wyjątkowo smakowała. Mięso z ziemniakami całkiem niezłe, warzyw trochę mało.
|
|
Panie Sulirz i Panie Malinowski za noclegi Pana Stana Borysa należałoby uregulować
Pozdrawaiam ZK
|
|
Panie Sulirz,
trochę obiektywizmu, lepszej golonki niż w Magii Pan nie zje.
|
|
Do golonki potrzeba mieć zęby Panie Suliszu
|
|
Co się stało ani słowa o berbeluchu ? Taka fajna nazwa , tak mi się podoba...
|
|
Oto cały pan Waldemar. Przyzwyczail sie do sponsoringu, to skad ma teraz pamietac gdzie placil a gdzie nie. Teraz jest nieco czujniejszy i stara sie placic, ale to dlugo nie potrwa. ...lubi darmoche, darmowy to i ocet slodki...i recenzje tez. |
|
Magia krytyki działa ? Działa !
"Recenzent", znany też pod pseudonimem "berbeluch" nieco spuścił ostatnimi czasy z tonu.
To dobrze, to bardzo dobrze, trzeba tylko wciąż mieć na niego oko.
Ta recenzja jest tego przykładem, jest w niej trochę pochwał jak i trochę nagan.
Któż teraz może podejrzewać jakąkolwiek "kopertę czy też sponsoring". Berbel stał się nieco bardziej czujny i na jakiś czas zaniecha swoje wcześniejsze praktyki. (Wszyscy wiemy o co chodzi ).
Jest teraz swego rodzaju "moda" na ujawnianie takich "niegodziwości" nieuczciwych ludzi, nawet w tak wydawałoby się z pozoru niewinnych tematach jak ocenianie potraw.
Tak trzymaj Walduś, opłać swoje zaległości, nie bądź świnia ...i uważaj na siebie, bo nigdy nie wiesz kiedy i gdzie nadziejesz się "na minę". To wszystko piszę w trosce o ciebie, także się nie gniewaj.
Po prostu niechciałbym kiedyś przeczytać o tobie jakiegoś złego artykułu.
Pamiętaj o tym, pozdrawiam i życzę smacznego, hej !
|
|
To nie tylko pan Waldemar ma takie przyzwyczajenia , to pierwsza zasada większości lubelskich dziennikarzy. Największy pieczeniarz to Molik, Jędrzejek, Józefczyk ten ostatni ma nawyk pożyczania po 20 zł na wieczne nie oddanie, niektórzy dają się nabrać nawet kilka razy. |
|
Niektórzy nabierają się nawet kilka razy ?!
To jak on to robi ? ..."na wnuczka" ?
|
|
Panie Waldemarze, mam do pana taką prośbę.
Czy mógłby pan polecić jakąś dobrą pizzerię w Lublinie ?
W której jest najlepsza pizza ? Pizzerii jest dużo, ale może zrobić jakiś ranking ? ...i wskazać przynajmniej 3 godne podniebienia. Czy lubi pan dobrą pizzę ?
Na przykład zamówić do redakcji 10 (o takim samym wymiarze i składzie) z dziesięciu pizzerii i wybrać najlepszą (podać też jej cenę i czas dowozu od momentu zamówienia).
Chociaż czas czekania może być dłuższy tam, gdzie jest lepsza pizza, gdzie jest więcej zamówień.
Proszę zatem o przeanalizowanie tego pomysłu, jeszcze raz pozdrawiam.
|
|
Jeśli chodzi o najlepsze lokale z pizzą to polecamy dwie restauracje Il Rifugio na ulicy Oczki 3 lub Aventino na Grodzkiej 1. Niestety, o ile nam wiadomo nie dowożą oni pizzy.
http://czysmakuje.blogspot.com/
|
|
Trafna opinia. Magia nic szczególnego.
|
|
Chcieliby reklamę za darmo ? ...he he !
Niech inni wiedzą kto tu rządzi ! Prawda panie Waldku ?
Niech się cieszą, że tym razem pan Waldemar był i tak łaskawy.
p.s. To tak jak w tym dowcipie o Leninie i dziecku...
Podchodzi dziecko do Lenina, a Lenin wyjmuje z kieszeni cukierka i daje dziecku...
...a mógł zabić !
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|