Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Ty też możesz (wideo)

Utworzony przez ~street~, 6 stycznia 2009 r. o 16:07
Poziom zawodów był bardzo wysoki. Nie ma możliwości aby wiarygodnie oceniła to osoba nie mająca kompletnie pojęcia o tańcu break dance i kulturze hip-hop, wiedząca ledwo cokolwiek z komercyjnego programu. Na całodniowej imprezie przewinęło się ok. 1700 osób, bilety zakupiło ok. 1200 osób reszta to b-boye (22 najlepsze ekipy z całej Polski, niektóre posiadające doświadczenie z zawodów międzynarodowych) , osoby zaproszone przez organizatora, dzieci z domów dziecka oraz artyści i organizatorzy. Trzeba było zostać na całej imprezie i na koncercie , a nie komentować cokolwiek na szybko z szatni bez przygotowania tematycznego. Osoba niekompetentne tematycznie nie powinna oceniać profesjonalistów, tym bardziej że ma pojęcie tyle co świnia na gwiazdach. Pozdrawiam Serdecznie. Proszę wyciągnąć wnioski na przyszłość i nie robić kichy, bo w naszym ukochanym Lublinie nic pasjonującego się nie wydarzy oprócz koncertu Rubika średnio co pół roku. Pomyślcie czasem o młodych ludziach , a nie tylko imprezy dla widzów - średnia 40 lat i potupajki na placu zamkowym oraz studenci z winami w saskim na Kozienaliach. Pozdro dla b-boyi z całej Polski, trzymamy poziom cały czas kto ma wiedzieć to wie. Podziękowania za występy naszych lubelskich artystów BRW, DEFAKTO, DWS za saporty w najlepszym wykonaniu oraz dla ZIP za konkretny koncert. Może nie było tłumów , ale atmosfera jak zwykle wyśmienita. Elo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ktoś kto się na tym zna i przeczyta ten artykuł stwierdzi że to jakieś bzdury i nie trzeba było być na tej imprezie,nie byłem na imprezie więc nie wiem czy było dużo osób czy mało-tej sprawy nie dotykam,ale siedzę w tym tańcu od paru lat i jak zobaczyłem tekst"o niskim poziomie występów",pomyślałem jakich występów?zawody odbywały się w formie bitew-które obejrzałem na filmach,widać pan dziennikarz nie ma o tym bladego pojęcia,jak można porównywac turniej bboyingu do komercyjnego widowiska-mam talent,a wogóle co do poziomu-widać brak pojęcia o tym,nikt nie wymaga by dziennikarz znał się na takich rzeczach ,ma inne sprawy i rzeczy do ogarnięcia,ale w takim wypadku niech się nie wypowiada nt poziomu bo np "sie tarzali a mało figur było"-chodzi o sposób myślenia.Tekst powinien być konsultowany z kimś kto się na tym zna,był na tej imprezie.Pierwszy raz od turnieju w Kraśniku udało się u nas w województwie zorganizować impreze tego typu na takim poziomie i trzeba to wspierać a nie dobijać nierzetelnymi tekstami.Po drugiej stronie Wisły takich imprez jest znacznie więcej,u nas ciężko cos zrobić między innymi przez to że porównuje się tego typu sztuke do komercyjnego koncertu,lub festynu,przelicza się wartość widowiska na ilośc sprzedanych biletów i hektolitrów piwa-przez co ciężko liczyć na wsparcie jak się nie organizuje igrzysk dla mas,niestety Lubelszczyzna to wciąż "Polska B"-jesteśmy w niej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...