Zapomniałem ale nie o teatrze tylko o tym że Opryński gdzieś w takowego okolicach dandysuje...
tu sobie poklepie młodego Horkruksa tam poupycha gołe maatoły
to znowu pokaz slajdów biletowany
żenada
...
lepiej już pójśc na "prezentację" garnków zdrowotnych z pianką termoutwardzalną
to jest dopiero monodram
i jaka stawka ;-)
a nie opryńskiego groch z kapustą na trzeciej wodzie po postnowoczesności
tak to widzę
|
|
a przypomniało mi się coś jeszcze w temacie sztuki bez pedałów
takie coś konkretnie:
http://youtu.be/qULYbyk7Le8
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|