|
A będzie półksiężyc na masce?
|
|
|
Salon M. i R. Prasek był już w Lublinie na Al. Kraśnickich 9 lat temu, ale po kilku latach się zwinęli. Kupiłem u nich pierwsze nowe auto, zaraz po uruchomieniu salonu. Bardzo mile to wspominam, bo obsługa była bardzo sympatyczna i skłonna do negocjacji. Cieszę się, że wracają.
|
|
|
A ja byłem w tym warsztacie w 2011r. z moim 4ro-letnim Peugeotem 406 2,2hdi . Problem był z filtrem cząstek stałych i.... magicy z ASO nie wiedzieli co z tym zrobić - narobili kosztów , było parę wizyt , niby coś robili, ja wtedy wyjeżdżałem często za granicę i.... po naprawie 1000km. i znowu kontrolka awarii się świeci - brak mocy i w trasie trzeba sobie radzić. W końcu mechanik z tegoż warsztatu polecił swojego kolegę który w pół godziny usunął usterkę i dzielne Lwiątko śmigało jeszcze długie setki km.
|
|
|
Peżoty są niezłe, tylko trzeba wiedzieć który model i który silnik wybrać.
Ja na ten przykład jeżdże 406 w benzynie i jestem bardzo zadowolony. Moje najlepsze auto.
|
|
|
Jaki warsztat polecacie?
|
|
|
nie polecam dealera, czuję się przez niego oszukany. obsługa pisprzedażna poza tym leży
|
|
|
Syf na warsztacie okropny (a bylo czysciej).
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
