nie kupujcie Skody. Miałem już kiedyś Skodę 120, po 20 tys wysiadły przeguby. Zrobiłem na niej 100 tys km i poszła na złom. Nie wiem co mnie skusiło by kupić Fabię gdzie po osiągnięciu wieku 5 lat zaczęło wysiadać dosłownie wszystko-pompa wspomagania -2 tys zł, alternator-350 zł, sonda lambda-700 zł, czujnik skrętu kół-600 zł, dosłownie zgniła i rozpadła się przednia główna wiązka przewodów elektrycznych za 3000 zł i inne drobniejsze naprawy po 200-500 zł.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz